Close

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 32
  1. #1

    Domyślnie Ring Light czyli Ring Flash domowej produkcji krok po kroku.

    Ring Light za 50 zł , można ? Jak widać można
    W tym jak że przydatnym temacie opiszę jak to zrobić. Na zdjęciach pokazana będzie wersja 16 punktowa (żarówkowa) spięta w dwa obwody która kosztuje troszkę więcej ale dla opcji 8-12 powinniście śmiało zmieścić się w budżecie. Wyjdźmy z założenia że robimy opcję 12 punktową .

    Co nam będzie potrzebne:

    Trochę kreatywności,czasu, chęci, zestaw małego majsterka i szczypta umiejętności

    Materiał : sklejka, płyta wirowa, MDF kto co woli bądź co ma pod ręką. Ze względu na ciężar ja wybrałem sklejkę o grubości 1 cm. W sklepie duży arkusz sklejki kosztuje ok 150 zł za z wycięciem z niego koła o średnicy wewnętrznej ok 70 cm i zewnętrznej 80 cm kosztowało was to będzie ok 200 zł i zostanie wam do tego kawał płyty z którym potem nie ma co zrobić. Ja się troszkę wycwaniłem gdyż będąc u znajomego w hurtowni elektrycznej na dworze zauważyłem bęben od kabla wykonany właśnie z takiej sklejki o średni 80 cm, więc materiał mam za darmo odwiedźcie taką hurtownie i popytajcie bo z tego co wiem po sprzedaniu kabla takie bębny idą zazwyczaj do śmieci. Fakt nie będzie ona tak czysta i idealna jak nowa ale troszkę papieru ściernego i farby na pewno załatwi sprawę
    Elektryka :
    - 12 żarówek 60/100 W ok 1 za sztukę = 12 zł (matowe były by najlepsze ale niestety takowych w moim przypadku nie było)

    - 12 gniazd do żarówek - 2 zł sztuka , 12x2 zł = 24 zł - ja wybrałem te najtańsze po pierwsze żeby zmieścić się w budżecie i żeby konstrukcja była jak najlżejsza.

    - Kabel elektryczny ok 10 m – nie pamiętam przekroju ale ja wybrałem standardową linkę którą musiałem podzielić na odcinki ok 40 cm gdyż łączyłem ją w dwa obwody co 2 żarówkę.

    - Włącznik nad tynkowy

    Dokładnie kosztów nie rozpisze ale nie zamknąłem się w kwocie większej jak 50 zł więc wy też nie powinniście choć nie od dawna wiadomo że co sklep to cena.

    Narzędzia – wyrzynarka , wiertarka (wiertło i otwornica) papier ścierny, lutownica.

    Ok więc zabieramy się za robotę :

    Z wybranego materiału wycinamy okręg , ja wymyśliłem sobie ze będzie to obwód wewnętrzny 70 cm a zewnętrzny 80 cm dla wygody i komfortu pracy. Wyrysowanie takowego okręgu jak widać na zdjęciu nie jest łatwe kawałek sznurka i marker nie był zbyt precyzyjny ale jakoś się udało. (po skończeniu wycinania dopiero wpadłem na inteligentny pomysł że z kawałka drutu bądź listewek mogłem zrobić prowizoryczny cyrkiel w wersji maxi )


    Po wycięciu musiałem się trochę naszlifować gdyż bęben leżał na dworze i był trochę zniszczony i zmęczony pracą.

    Po wycięciu czas na cięższą matematykę bądź sposób na wymierzenie gdzie będą umieszczone punkty świetlne. Ja szczerzę mówiąc się nie spinałem a narzędziem pomocniczym okazała się fuga między kafelkami która była w miarę prosta.

    Po wymierzeniu rozstawu punktów na kole tak żeby odległości były w miarę jednakowe i znajdowały się w środku osi bierzemy się za wiercenie małym wiertłem otworów prowadzących dla otwornicy . Ten etap nie jest wymagany ale ja wolałem go zastosować gdyż otwornica często szarpie krawędzie płyty w momencie przewiercania. Po zrobieniu otworów prowadzących delikatnie otwornicą z jednej strony nawierciłem płytę , potem odwróciłem i wierciłem już na wylot – rozszarpań brak


    Zastosowałem otwornice o średnicy 4 cm ponieważ gniazda żarówek również miały 4 cm średnicy

    Po przewierceniu warto wziąć kawałek drewienka i papier ścierny i delikatnie wyszlifować wszystkie krawędzie w kolę i otworach . Będzie wyglądało to lepiej i przyda się przy doklejaniu gniazd żarówek.

    Następnie zabieramy się za mocowanie gniazd. U mnie wchodziły one w otwory dość ciasno dlatego użyłem dość rzadkiego kleju. W moim przypadku był to Rakoll. Wewnątrz otworów rozprowadzamy warstwę kleju, po wciśnięciu gniazda nadmiar od zewnętrznej części ring light-a zbieramy palcem i czyścimy np. ręcznikiem papierowym.


    Ja dla wzmocnienia rozprowadziłem jeszcze warstwę kleju między gniazdem a płytą od drugiej strony płyty.


    Klej oczywiście rozprowadziłem do okoła palcem a potem pozostałości wyczyściłem ręcznikiem papierowym.

    Po wyschnięciu łączymy ze sobą kablami gniazda żarówek. Ja łączyłem co drugą żarówkę gdyż zależało mi na 2 obwodach i możliwości wyboru świecenia 8 bądź 16 żarówek. Dla zmniejszenia ciężaru i nie rozwiercania gniazd pozbyłem się zewnętrznej izolacji kabla która była dla mnie zupełnie zbędna. Końcówki kabla musiałem zalutowywać bo gniazda żarówki miały szybkie złączki które przygotowane są dla drutu a nie linki.

    Ja do swojego dodam jeszcze 2 ściemniacze tak żeby na obu obwodach móc regulować moc świecenia żarówek.


    Wszystko podłączyłem do podwójnego włącznika nadtynkwego a następnie z reszty kabla zrobiłem przewód zasilający. Kabelki między gniazdami do sklejki zamocowałem zszywkami.

    Po zabezpieczeniu gazetą gniazd


    i taśmami wewnętrznej części ring lighta


    pomalowałem go czarnym sprayem.


    Jak widać działa


    Czy wszystko jasno opisałem ? Jakieś pytania ?

    Mam nadzieje że się przyda

  2. #2

    Domyślnie

    Dzięki za fajny tutek, chyba wynalazłeś mi zajęcie na długie zimowe wieczory... :P
    Mam jedno pytanie - jaką temperaturę barwową uzyskałeś i czy próbowałeś zgrać to oświetlenie z jakąś kontrą?
    Mam Nikona D7000, w którym działa AF.
    fejsbuk

  3. #3

    Domyślnie

    Jeszcze nic cie sprawdzałem ale jak to zrobię dam znać. Pozdrawiam

  4. #4

    Domyślnie

    tylko przydalo by sie zmienic tytul, bo ring light to owszem jest, ale ring flash nie

  5. #5
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    Przenoszę do akcesoriów i wynalazków, własne inicjatywy.
    Takich opisów było już kilka (u nas na forum), w necie tego jest mnóstwo.
    Nie rozumiem po co pomalowałeś go czarnym sprayem. Przecież by zwiększyć wydajność świetlną odbłyśnik powinien mieć jak największą sprawność. Więc powinieneś owinąć to srebrną folią (nadal możesz to zrobić, tylko uważaj na izolacje kabli by nie było zwarcia). W dodatku wtedy w oku nie byłoby tych idiotycznych kropeczek, może pojawiło by się kółko (też niefajnie, ale to już lepiej)
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  6. #6

    Domyślnie

    Pomalowałem na czarno po to to żeby w oczach pojawiły się właśnie te idiotyczne punkty a nie cały jednolity okrąg który nie wygląda w oczach tak fajnie. Po 2 wszystkie to masy opisów o których mówisz zamykały się w kwotach 120 - 200 zł.
    Uświadom mnie i znajdź mi na tym forum jeden z takich tematów poparty opisem produkcji i zdjęciami.

    marszull każdy pro to wie temat nazwałem w taki sposób żeby ułatwić szukanie laikom którzy tematu szukać będą jako ring flash .
    Ostatnio edytowane przez d-spot ; 06-12-2012 o 09:53

  7. #7

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez d-spot Zobacz posta
    Uświadom mnie i znajdź mi na tym forum jeden z takich tematów poparty opisem produkcji i zdjęciami.
    Proszszsz

    http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=133827

    http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=21018
    Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 06-12-2012 o 11:15
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  8. #8

    Domyślnie

    a widzisz ja szukałem i nic takiego mi nie wyskoczyło. Po odzewie ze strony ludzi z tego forum wnioskuje że inni też mieli z tym problem.

  9. #9

    Domyślnie

    Rewelacyjny pomysł z wykorzystaniem tego bębna ! Czemu nie wpadłem na to wcześniej. Budują mi w pracy okablowanie idę rezerwować te bębny i do roboty ... za taką kasę można się pobawić. Dzięki !
    Nikon

  10. #10
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez d-spot Zobacz posta
    Pomalowałem na czarno po to to żeby w oczach pojawiły się właśnie te ... punkty a nie cały jednolity okrąg który nie wygląda w oczach tak fajnie.
    Generalnie, szczególnie w fotografii ludzi (bo co innego przy fotografowaniu szkła lub metalu) uzywa się różnych źródeł światła ze względu na to jakie światło dają. Miękkie, twarde itd. Ustawia się ja pod kątem, z boku by dawały duzy cień lub w osi aparatu by cień był mały, lub uzywa ringa by praktycznie cienia wcale nie było. Uzywa się lamp prostokatnych (stripów) by "połozyć" światło na całej modelce - od stóp do głowy itd. Światła używa się po to, by w odpowiedni sposób oświetlić modelkę (modela, dziecko).
    Wybierając źródło światła przy fotografii ludzi patrzy sie na to jakie światło daje, a nie na to jaki daje odblask w oku - to jest najmniej istotne. Jesli jest się perfekcjonistą i patrzy również na odblask w oku to robi sie go jak najnaturalniejszym - robi sie okrągły (na oktę nakłada sie okrąg), albo prostokątny (okrągłe jest naturalne źródło - słońce, prostokatne sa okna - też traktujemy je jako naturalne). Napisałem, że pierścień z ringa nie jest fajny, a gwiazdka z kropek samoróbki jest wręcz fatalna.
    Robienie tego typu wynalazków wzięło się z chęci taniego nasladownictwa światła jakie daje ringflash, a dorobiono do tego ideologię niby fajnych kropek w oku. Bez sensu, to nie o to w świetle i w portrecie chodzi. Efekt jest "jarmarczny" i jak już będziesz bardziej zaawansowanym portecistą to będziesz od tego uciekał. A teraz - baw się, skoro to zrobiłeś. Za pól roku przestaniesz - tak jak wszyscy.
    Sorry - ten mój wywód to bardziej do naśladowców - nie zachęcam do nieświadomego robienia takich oświetlaczy.
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •