Witam Panowie.
Od dwóch tygodni borykam się z pewnymi trudnościami które napotkałem na mojej drodze nauki filmowania aparatem Nikon D600. Do tej pory nie posiadałem lustrzanki z taką opcją, ale przekonałem się do tego i bardzo mi się spodobało.
Z góry przepraszam jeśli założyłem temat w złym dziale, ale wydał mi się najodpowiedniejszy.
Idąc do sedna sprawy: oczywiście zależy mi na jak najlepszej jakości obrazu. W aparacie, wedle zaleceń, ustawione mam 1280x720, 60p. Odnoszę wrażenie że jednak coś robię nie tak. Jakość obrazu jest mniej więcej taka jak na tym filmie http://www.youtube.com/watch?v=H_H8TOKcfjg jeśli wybierzecie opcję 720hd. Na youtube można znaleźć masę innych filmów na których jakość jest rewelacyjna!
Do tego borykam się z problemem charakterystycznego falowania obrazu przy świetle sztucznym. Już wiem że najprawdopodobniej zależy to od częstotliwości migotania itd..Zauważyłem że to falowanie znika przy czasie 1/160 i dłuższych, 1/125 itd...jak sobie z tym poradzić ? W internecie znalazłem takie info: " Efekt związany jest z wejściem w fazę z częstotliwością migania źródła światła i właśnie dlatego najbardziej go widać przy świetlówkach, które pod tym względem są najgorszym z oświetlaczy i zwyaczajnie migają z częstotliwością tych 50 razy na sekundę. Aparat podczas kręcenia robi 24 klatki na sekundę więc co jakiś czas łapie moment kiedy świetlówka przygasa." ok, ale u mnie jest 60p
No i ostatnia rzecz, finalna. Czy sposób zgrywania zdjęć z aparatu ma znaczenie? Przenieś i upuść to dobra metoda czy trzeba robić to w inny sposób?
Pozdrawiam !
Szukaj
Skontaktuj się z nami