Co do zastosowania motoru, to po jego podłączeniu, o aparacie da się dużo powiedzieć, ale nie to, że jest dyskretny. Nawet dość małe aparaty z serii FM/FE po podłączeniu motoru robią się dość spore, ale to i tak pikuś w porównaniu do hałasu jaki generuje taki motor przy przewijaniu filmu.
Poza tym, może się okazać, że motorem aparat nakłada klatki. Ja tak na przykład mam w FM2m. Z naciągiem ręcznym wszystko cacy elegancko jest, po podpięciu motoru MD-12 zdarza się, że że nałoży klatki. Nie zdarza się to zbyt często, max jedno takie nałożenie na cały film, ale problem jednak istnieje.
Szukaj
Skontaktuj się z nami