Szukaj
To nie do końca prawda. Chodzi o to, że Nikonowskie i Sigmowe TC wchodzą w głąb obiektywu na głębokość ponad centymetra. Zatem pierwsze ograniczenie to specyficzna konstrukcja obiektywu (w praktyce tylko teleobiektywów) z cofniętą soczewką. Ja podłączałem pod Sigmę Nikkory na przykład, bo konstrukcja jest mechniacznie zbliżona. To, co nie działa natomiast to elektroniczna komunikacja. Ken Rockwell bodajże fajnie to opisał gdzieś na stronie. Po prostu te dwie firmy rozmawiają ze sobą, ale w kompletnie różnych językach. Zatem AF zwyczajnie nie działa i szkło jest manualne. Ale zdjęcia zrobić się jak najbardziej da. Nie pamiętam czy działał VR. Wydaje mi się że działał o dziwo.
Oczywiście jest też grupa telekonwerterów działających ze wszystkim. Te produkuje Kenko, Soligor i jeszcze parę firm. Można je zapiąć nawet do szerokiego zooma. Jednak dostajemy to, za co płacimy prawie zawsze. Specjalizacja ma swoje plusy, ale w wielu wypadkach te ogólne konstrukcje całkowicie wystarczą.
Nikon d700+Mb-d10/D800 + MB-d12|Zenitar 16 2.8|N16-35 4 vr|Sigma 70-200 F2.8 II EX DG MACRO HSM|2xSB-800|YN 560|Samyang 85 1.4 AE UMC|Naneu Urban Gear u120
sigma 100-300/4 + sigma TC 1.4 = dla mnie prawie niezauważalny spadek ostrości,
AF działa może odrobinkę wolniej, ale na prawdę nieznacznie,
sigma 100-300/4 + sigma TC 2.0 = znaczny spadek ostrości, można zrobić przyzwoite zdjęcie,
ale jak komuś zależy na idealnej ostrości, to niech sobie podaruje TC 2.0
AF - nie działa - tylko manual.
Kiedyś dla zabawy sfociłem łysego, porównanie zdjęcia bez TC i z TC 1.4 nie do końca oddaje rzeczywistość,
chyba na focie bez TC AF nie trafił, poza tym zdjęcie z TC 1.4 przez nieuwagę nie zrobiłem na 420 mm tylko na 400 mm,
a ta sigma dużo traci na samym końcu ogniskowej, na 280 mm jest OK, na już 300 mm już gorzej.
Foty nie ostrzone, jpgi wygenerowane w CNX z NEfów, puszka na ustawieniu standard, cropy 100%
(sorki za wielkość obrazka 600mm ale wymaga tego sytuacja)
1. bez TC - 300mm
2. z TC 1.4 - 400 mm
3. z TC 2.0 - 600 mm
Podoba mi się praca S70-200 OS z TC2xEX sigmy, czekałem na kwity pod urzędem w centrum Warszawy i porobiłem kilka zdjęć otaczającym mnie budynkom. Pierwsza budka dźwigowego w linii prostej 500m, ta z dźwigowym ponad 300m ode mnie, kolesie też jakieś ponad 200m. Trochę się zapomniałem i zdjęcia to crop'y 1.53x z Nikona D3. W sumie to wygodniej bo trudno znaleźć serwer przechowujący pliki po 5Mb a imageshack nie lubię.
Odkopię i odświeżę wątek z drobną zmianą. Jak w tytule czyli co lepiej kupić sigma 100-300 f4 + ewentualny konwerter 1.4 czy sigma 70-200 OS + konwerter 2.0. Generalnie i tak planuję zakup 70-200 z tym, że myślałem o wersji poprzedniej bez OS - używanej. Czy zestaw 70-200 os + TC2.0 da akceptowalny obrazek w połączeniu z D7100 ? 70-200 bardziej uniwersalny bo i do portretu a z TC i do przyrody powinien dać radę. Używa ktoś do Przyrody D7100+70-200 z TC i może pochwalić się obrazkiem ? Ewentualnie z innym body o gęstej matrycy.
DeSiedemSto
Uzależniony od dźwięku migawki
Skontaktuj się z nami