Trochę sie sprawą zainteresowałem i takie coś znalazłem na sieci. Może komuś to pomoże podjąć decyzję.

Ostrzeżenie dla tych, którzy zdecydują się na zakup ratalny, a nie otrzymają pożyczki! Otóż, jest ewidentnie napisane, cyt: "Decyzję partnera pożyczkowego otrzymasz online i e-mailem. Jeśli nie otrzymasz kredytu, będziesz mógł zrezygnować z zakupu."

I tutaj pojawia się problem. Otóż, nie otrzymałem kredytu, więc chcę zrezygnować z zakupu, ale... i tu uwaga nie ma takiej opcji nigdzie. Wiadomo, że z Allegro jedyny kontakt jaki jest to mailowy (żenada), no ale zastawiają się jak mogą, żeby nikt im nie zawracał 4 liter. Tak więc korzystając z formularza wysyłam mail'a. Oto odpowiedź, jaką wysyła Allegro do tych, którzy nie otrzymali pożyczki, mimo, że wyżej ewidentnie pisze, że można zrezygnować z zakupu jeśli nie otrzymasz kredytu:

"Nikt nie zwalnia kupującego z umowy kupna, którą zawarł - decyzją serwisu nie otrzyma on ostrzeżenia, jednak jest to wyłącznie wewnętrzny mechanizm, podobnie jak system komentarzy. Sprzedający może domagać się zapłaty za przedmiot, ma do tego prawo, podobnie jak w każdej innej sytuacji".

Czyli oznacza to, że kupujący ma prawo domagać się finalizacji transakcji (pełnej opłaty), wystawić negatywny komentarz, itd.

Tak wyglądają raty allegro, więc nie proponuję nikomu z tego korzystać, bo to zwykłe naciąganie ludzi. Allegro na tych ratach nabija sobie kieszeń poprzez prowizje jakie zbiera od kupionych przedmiotów, a tzw. "raty" to tylko "polski marketing", czyli jak wydrenować kieszeń klientowi mydląc mu oczy systemem ratalnym.

Sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej gdyby decyzja o przyznaniu kredytu rozpatrywana była przed transakcją, jako opcja konta allegro. Wtedy byłoby to uczciwe, czyli logujesz się, w opcjach konta rozpoczynasz proces uzyskania kredytu, a następnie jak już dostaniesz to robisz zakupy. Umówmy się, im jest wszystko jedno, co za te pieniądze kupisz na allegro. Ale tak niestety to nie działa.