Chłopaki pomóżcie ba ja już zgłupiałem zupełnie...
Zainstalowany najnowszy LrC plus reszta z pakietu na nowym miniaczu M2 8Gb 256Gb (wiem wiem, mogłem 16gb, ale mam 8gb i tak zostanie).Wrzuciłem wczoraj w LR ok 100 RAWów z C6DmII i rozpoczęły się schody. Może nawet nie schody, co pojawiła się kupa wolnego czasu. Nie idzie to tak szybko jakby się mogło wydawać, na zdjęciach nie ma masek, klasyczna podstawowa korekcja i następne. Gdy już wyrzeźbiłem 33 zdjęcia rozpoczął się wyjątkowo powolny export tychże do jpg 1920px. Ponad 5 minut czekałem.
mam też leciwego i niezawodnego MBPro retina 15" i7 na 4 jajkach z 8gb i 256Gb - tam LR jest starszy o zapchany ponad 3k zdjęć i idzie to zdecydowanie szybciej, a na pewno export.
ja już nie wiem co jest grane - czy ten najnowszy subskrybowany LR jest tak obciążający i komp nie wyrabia czy ja może coś źle poustawiałem. instalowałem to jakoś po nocy ze dwa miechy temu i jakoś specjalnie się nie przykładałem do instalki - poszło to poszło i git. Natomiast jak teraz pomyślę, ze miałbym tu wrzucić kilkaset fot, dopracowywać je na maskach to finalnego exportu chyba wypadałoby się spodziewać już na emeryturze...
Wrzucam zrzuty ekranu - może będą pomocne. Gdyby ktoś miał jakiś pomysł to dawajcie znać to będe wrzucał kolejne info. Sugestię dokup RAM już znam, idźmy dalej
podziękował
Skontaktuj się z nami