Przed pierwszym uruchomieniem- pytania o zasilanie i płytę główną

[bialogardzianin]

Składam sobie zestaw (asrock z68 pro3 gen3, be quiet straight power E8 500W, i5, 8GB RAM) i chciałbym zweryfikować stan wiedzy. Proszę znających się na rzeczy o odpowiedź na poniższe pytania:

1) czy jeśli z zasilacza wychodzi wiązka 24pin ATX oraz osobno dwa kable oznaczone P4 i P8 (cpu1 i cpu2- zakładam, że to kable zasilające do procesora, czyli ATX 12V), oraz na płycie gł mam dwa gniazda ATX i ATX 12V, to czy muszę podłączyć:
a) ATX + P4 + P8
b) ATX + P4?

źródło

Na zdjęciu zapożyczonym z internetu http://www.picshot.pl/pfiles/80329/SDC10740.JPG widać, że do gniazda ATX 12V wpięto 1 wiązkę (zestaw też zawiera i5) i nie wiem czy po prostu dlatego, że zasilacz nox urano AT-600P12P ma tylko 1 x ATX12V 4PIN?

2) czy do 1 wiązki zasilającej (4 x sata) mogę bezpiecznie podłączyć:
- 1 napęd,
- 1 ssd
- 2 hdd

źródło

czy to będzie jednak za duże obciążenie i bezpieczniej jest użyć 2 wiązek?

3) czy gniazdo wyjściowe USB 3 na płycie gł jest konkretnie oznaczone i jeśli nie mogę go znaleźć, to znaczy że go na mojej mobo po prostu nie ma (żeby podłączyć niebieski kabel od przedniego panelu na obudowie)?

Z góry dziękuję za pomoc.

[Greg77]

1. Jezeli nie masz zamiaru robic hardcore OC to spokojnie mozesz podpiac jedna wiazke 12V. U mnie tez jest takie wejscie jak u Ciebie, mam podpieta jedna wiazke 12V i krece procesor
2. Ja bym sie tym nie przejmowal i podpinal, u siebie mam 2HDD i byl SSD pod jedna wiazka
3. Gniazdo USB 3.0 powinno byc opisane, sprawdz w instrukcji plyty, wyjscia na plycie powinny miec inny kolor, u mnie jest czerwone a u znajomych widywalem niebieskie, USB2.0 jest w srodku czarne.

[costi]

Wewnętrzne gniazdo USB3.0 ma 19 pinów (2 rzędy po 10, jeden na końcu pusty), a nie 9 jak USB 2.0. Nie da się tego kabla wetknąć przypadkowo w coś innego.

A co do wtyczek - spokojnie można robić choinki, nic się nie stanie, dyski i napędy w życiu nie pociągną takiego prądu, żeby kable się choć rozgrzały - a jeśli pociągną, to kable będą ostatnim z Twoich problemów . U mnie kiedyś cały komp (grafika pokroju 8800GT, napęd DVD, 3 dyski, panel z czytnikiem, 2 wentylatory) wisiały przez przejściówki na jednym kablu wychodzącym z zasilacza i wszystko hulało ze 3 lata, zasilacz żyje do dziś w podobnej konfiguracji, tylko grafiki ubyło (zmieniona na 7600GT, bo rodzicom i tak więcej nie trza).

[Tom01]

czy to będzie jednak za duże obciążenie i bezpieczniej jest użyć 2 wiązek?

Przez przewody o takich przekrojach jak są w wiązkach zasilających można bez żadnej szkody przepuścić prąd 20-30A, czego ani zasilacz nie wydoli ani nawet kilka razy więcej odbiorników (dysków i nagrywarek) nie będzie nigdy potrzebować.

[bialogardzianin]

Na razie zasiliłem napęd bd i ssd. Samsungi F4 i F3 podepnę na stałe, albo jeden z nich z nefami, a drugi będzie podpinany przez stację dokującą jako backupowy, pomyślę o tym i nie chodzi tu o prąd, ale bezpieczeństwo (tylko tej ciszy co mam teraz będzie żal, choć hdd samsunga są na serio ciche). Gniazda usb 3 19 pin nie mam na płycie, jak nie będę mógł żyć bez usb3 na panelu przednim, wtedy dokupię przejściówkę do wpięcia niebieskiego kabla z panelu przedniego. Dziękuję za zaangażowanie.

[Tom01]

Na razie zasiliłem napęd bd i ssd. Samsungi F4 i F3 podepnę na stałe, albo jeden z nich z nefami, a drugi będzie podpinany przez stację dokującą jako backupowy, pomyślę o tym i nie chodzi tu o prąd, ale bezpieczeństwo

A co w kwestii bezpieczeństwa zmienia podpięcie jednego dysku wewnątrz a drugiego na zewnątrz? Dysk w urządzeniu przenośnym jest wręcz bardziej narażony na usterki niż siedzący sobie spokojnie w obudowie komputera. Chyba, że myśli Pan np o ewentualności kradzieży jednostki centralnej. Wówczas rozproszenie danych ma sens.

[RobertMiernik]

A co w kwestii bezpieczeństwa zmienia podpięcie jednego dysku wewnątrz a drugiego na zewnątrz? Dysk w urządzeniu przenośnym jest wręcz bardziej narażony na usterki niż siedzący sobie spokojnie w obudowie komputera. Chyba, że myśli Pan np o ewentualności kradzieży jednostki centralnej. Wówczas rozproszenie danych ma sens.

Kiedyś w akademikach takie rozwiązania zapewniały bezpieczeństwo przed smutnymi panami szukającymi programów 'pobranych na licencji akademickiej'...
Rozwiązanie o tyle skuteczne, że jak pod akademikiem znaleźli jakiś dysk, który wyleciał z 8 piętra i może nawet go uruchomili to i tak obok leżało 15 innych i nie było wiadomo, który wyleciał z którego okna ;>

[bialogardzianin]

Nie mieszkam w akademiku i śpię spokojnie. Miałem na myśli bezpieczeństwo danych na wypadek skoku napięcia lub innej awarii, która uszkodziłaby dyski. Dlatego pomyślałem, że wykonując kopię dysku ssd i nefów z hdd np. raz na tydzień na podłączanym poprzez stację dokującą 2. dysku twardym, zmniejszę ryzyko utraty danych i zapewnię sobie ciągłość pracy. Nie podobają mi się kieszenie na dyski z niklowanym, świecącym jak psu... zamkiem na kluczyk, stąd pomysł o stacji dokującej w 2. slocie 5.25" obudowy.

[arti386]

Nie mieszkam w akademiku i śpię spokojnie. Miałem na myśli bezpieczeństwo danych na wypadek skoku napięcia lub innej awarii, która uszkodziłaby dyski. Dlatego pomyślałem, że wykonując kopię dysku ssd i nefów z hdd np. raz na tydzień na podłączanym poprzez stację dokującą 2. dysku twardym, zmniejszę ryzyko utraty danych i zapewnię sobie ciągłość pracy. Nie podobają mi się kieszenie na dyski z niklowanym, świecącym jak psu... zamkiem na kluczyk, stąd pomysł o stacji dokującej w 2. slocie 5.25" obudowy.

Jak się chcesz zabezpieczyć przed skokami napięcia to kup sobie dobrą listwę i UPSa.

[Tom01]

Jak się chcesz zabezpieczyć przed skokami napięcia to kup sobie dobrą listwę i UPSa.

UPS-a a i to z tych lepszych, z pracującą cały czas przetwornicą. Listwa przed niczym nie chroni.