Close

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42
  1. #1

    Domyślnie Pasta prolimatech pk-1 przewodząca prąd- bać się czy nie?

    Czy pasta termoprzewodząca prolimatech pk-1 (dołączona do radiatora) może w jakikolwiek sposób zaszkodzić procesorowi lub płycie głównej (lub funkcjonalności PC) przy założeniu, że będzie umiejętnie rozprowadzona?
    Portale testujące, a za nimi wypowiedzi na forach podają, że pasta prolimatecha przewodzi prąd. Mogę również zastosować pastę zalmana stg1, bo takową zakupiłem (nie piszcie proszę, że mogłem wziąć stg2)- która z nich będzie lepsza? Zawierzyć producentowi coolera? Dodam, że procesor raczej nie będzie podkręcany, a jeśli już to "bezpiecznie", o zmianę mnożnika (max. 1MHz, nie rozwijajcie tematu OC), oraz że przewiduję wymianę pasty co ok. 2 lata, o ile to będzie zasadne (muszę o tym doczytać). Konstrukcja radiatora aluminiowo- miedziana (miedź na stopce jak mniemam).

    EDIT: tu natrafiłem na wątek http://forum.benchmark.pl/topic/3616...rzewodzi-prad/ - co to IHS i jak to się ma do procesora i5?
    Ostatnio edytowane przez bialogardzianin ; 11-05-2012 o 09:27
    D700, N24D, N35D, N85D, S150

  2. #2

    Domyślnie

    Jak gdzieś poza górą procesora skapnie to może zrobić zwarcie. Teoretycznie nie ma się czym martwić (bo zwykle nie skapnie), a w praktyce wolę używać Arctic Ceramique

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kyle Zobacz posta
    Jak gdzieś poza górą procesora skapnie to może zrobić zwarcie...
    W sensie mam równomiernie i cienko rozprowadzić, żeby po dociśnięciu nie wypłynęła poza obręb procesora?
    D700, N24D, N35D, N85D, S150

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bialogardzianin Zobacz posta
    W sensie mam równomiernie i cienko rozprowadzić, żeby po dociśnięciu nie wypłynęła poza obręb procesora?
    Dokładnie tak. Pasty im mniej tym lepiej. Powinna być jej minimalna ilość.
    Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
    monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało

  5. #5

    Domyślnie

    Najgorsze, że nie wiem jaki docisk jest coolera do procka, więc zdecydowałem się nie na ziarenko ryżu ani X, lecz równomierne rozprowadzenie szpatułką/ kartą. Pozostaje dylemat jak gruba ma być ta warstwa, żeby po dociśnięciu i w trakcie wygrzewania pasta nie spłynęła. Jaki ma być nacisk wygładzania- tyle co uda mi się ściągnąć, czy jednak pozostawić grubszą warstewkę (punktem wyjścia pasta w ilości ziarenka ryżu?)?

    EDIT: no to zdecyduję się na prolimatecha, bo dobrze wypadła w testach wydajnościowych.
    Ostatnio edytowane przez bialogardzianin ; 11-05-2012 o 12:38
    D700, N24D, N35D, N85D, S150

  6. #6

    Domyślnie

    Warstwa ma być taka, aby uzupełniania wyłącznie nierówności między płaszczyznami. Tam gdzie jest równo powierzchnie mają do siebie dotykać bezpośrednio. Żadna pasta nie będzie nigdy lepsza od bezpośredniego kontaktu. Pasta to nie gips i nie trzeba nią szpachlować procesora.
    Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
    monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało

  7. #7
    Gaduła
    Dołączył
    04 2010
    Miasto
    Kraków
    Posty
    3 609

    Domyślnie

    Tom01, bez żartów, przecież zawsze powierzchnie pokrywki na rdzeniu procesora i radiatora, to zbiór kraterów i potwornych nierówności, więc by uzyskać względne przyleganie trzeba by było obie te powierzchnie w sposób profesjonalny polerować.

    A ponieważ to w większości wypadków nie jest możliwe, to stosuje się pasty.

    Bezpieczniejsze jest używanie past nieprzewodzących prądu i wtedy jakaś specjalna precyzja nanoszenia ich na jedną z wymienionych powierzchni nie jest konieczna, natomiast ważne jest, by radiator dobrze przylegał do pokrywki na rdzeniu procka.

    Ot i cała filozofia.

    Były kiedyś jaja z prockami AMD, które miały obnażony rdzeń, a radiator zakładało się bezpośrednio na niego, ale teraz to już jest łatwizna.
    Medice, cura te ipsum.

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bialogardzianin Zobacz posta
    W sensie mam równomiernie i cienko rozprowadzić, żeby po dociśnięciu nie wypłynęła poza obręb procesora?
    Mam Megahalemsa od prawie dwóch lat i nic się nie dzieje. Ja nic nie rozprowadzam. Daję kropkę na środek i zakładam chłodzenie.

  9. #9

    Domyślnie

    Ja moge z czystym sumieniem polecic paste Noctua NT-H1, nie musi sie wygrzewac, wczesniej uzywalem roznych past, kazda spelniala swoje zadanie, ale inne pasty potrzebowaly kilku tygodni wygrzania, potem temperatury byly nizsze.
    Z nakladanie pasty jest roznie, od dawna stosuje metode karty kredytowej i ziarenka ryzu
    Cienka warstwa, rowno rozprowadzona, nigdy mi nic nie wyplynelo, ale widywalem juz procesory i to z komputerow markowaych (DELL i HP) ktore mialy pol tubki pasty na sobie i byly oklejone cale pasta.
    Nie tak dawno wymienialem paste w laptopie SONY VAIO i tam tez pasty napackane bylo tyle, ze ja bym uraczyl tym cztery inne procesory.....
    Z tym zwarciem to nie ma takiej paniki, trzeba by jej nawalic naprawde duzo zeby sie cos stalo....

  10. #10

    Domyślnie

    Ja mam Zalmana stg-2, już chyba w 4 gadżetach jest a nawet połowy nie zużyłem ;oP
    The Iron never lies to you. You can walk outside and listen to all kinds of talk, get told that you’re a god or a total bastard. The Iron will always kick you the real deal.

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •