Close

Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7
  1. #1

    Domyślnie T-Max 400. Problem.

    Witam, w swoim życiu wywołałem już wiele filmów z bardzo dobrymi efektami, zazwyczaj pracowałem na materiałach ILFORDA, jednak po raz pierwszy spróbowałem wywołać film t-max 400 i gorzko się zdziwiłem. Wywoływałem go w 21 stopniach (zazwyczaj wywołuję tak filmy biorąc odpowiednią poprawkę na czas z tabel ILFORDA i wyniki są świetne) i film wyszedł jakiś taki mdły, ni to czarny ni to mleczny taki nijaki . Moje pytanie brzmi co zawiniło:
    1. ID-11 (praktycznie świeży roztwór) 1:3 13:30min
    2. Utrwalacz RAPID FIXER 1:4 4:30min

  2. #2

    Domyślnie

    Co masz na myśli pisząc, że 'mdły, ni to czarny nie to mleczny taki nijaki'? Podłoże nie wyszło przeźroczyste, czy obraz jest mało kontrastowy?
    Czas wydaje się sensownie dobrany, bo w 20 stopniach jest 15 minut dla 1+3. Jeśli chodzi o kontrast, to po pierwsze Tmaxy po prostu są szaro-szare (jeśli naświetlasz nominalnie), a po drugie, efekt ten jest z pewnością spotęgowany przez dobranie mocno rozcieńczonego wywoływacza.
    Ostatnio edytowane przez sorevell ; 08-05-2012 o 13:11
    Pozdrawiam,
    Marcin

  3. #3

    Domyślnie

    A masz juz zeskanowany? (O ile skanujesz)
    Völkchlor

  4. #4

    Domyślnie

    Taki jest tmax 400. Mi też tak wychodził aż sobie go odpuściłem.
    a n a l o g o w i o r t o d o k s i . p l

  5. #5

  6. #6

    Domyślnie

    wolalem sztuk kilka ale w d-76 i zawsze bylo bardzo na + mimo, ze film po wyjeciu nie wygladala zachecajaco to po zeskanowaniu zawsze mile zaskoczenie
    Ostatnio edytowane przez norbibxl ; 10-05-2012 o 22:03

  7. #7

    Domyślnie

    wywołałem już kilkanaście rolek czterysetki. I w Emofinie i w Ultrafinie wyszedł miodnie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •