Witam!
---------------------------------------------------
Nazbierała się "kupa" ciężkich klamotów. Jak wiem, że będę robił zdjęcia to cała radość z pakowania przebierania, wybierania. Jednak większość wyjść, wyjazdów odbywa się bez aparatu. I tak sobie wymyśliłem, aby dokupić coś małego, malutkiego, lekkiego i taniego, taniutkiego. Niechaj leży w teczce, schowku w samochodzie, kieszeni. Jak upadnie, zaleje się, zginie - płaczu nie będzie. Jak będzie kwiatek ciekawy, widoczek kolorowy, robal paskudny - to się wyciągnie i pstryknie. Nie musi być nówka, nowość, firma też dowolna. Wystarczy, że będzie fotki w miarę przyzwoicie generować.
Jeżeli ktoś by miał ochotę swoją wiedzą - w co celować -za free się podzielić, to wdzięczny będę
Szukaj
Skontaktuj się z nami