Szukaj
Kompozycja raczej przemyślana., chociaż nie do końca.. Nie mogłeś wyrżnąć tej gałęzi po lewej do zdjęcia?W sumie dość ładnie ją ciągnie do tego drzewka po prawej, ale to nie do tego kadru, budyneczek powinen być widoczny... Może pod innym kątem, dwa kroki w prawo by pomogło...? W każdym razie na pewno pomogłoby to na to zbędne światło po prawej, no i urżnięta gałąź już nie byłaby urżnięta...
Tytuł... po co wciskać komuś coś czego nie ma na fotce. Każdy tylko zerknie, zauważy: "gdzie ten domek?" i zdjęcie fiuuuu z pamięci...
Ale to jest Chiński DomekZamieszczone przez pardwadwa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Domek_C...i_w_%C5%BBywcu
Niestety, na boki się nie dało- jupitery po prawej i po lewej ze swoim światłem powodowały, iż nie dało się zapanować nad jasnością
Dzięki za opinię
To w takim razie napisz Chiński Domek w Żywcu...
??? a co to zmieni....
Mężczyźni rozwijają się do 5 roku życia, a później TYLKO rosną..
Może warto przy takich warunkach i bryle fotografowanego obiektu pokusić się o bardziej symetryczną kompozycję, wycinając część prawej strony kadru ?
Niestety, na boki się nie dało- jupitery po prawej i po lewej ze swoim światłem powodowały, iż nie dało się zapanować nad jasnością
Edit: Nie, byłoby jednak wówczas dość nudnawo.
Ostatnio edytowane przez Dune ; 19-01-2012 o 23:19
To, że nie przyczepiłbym się do tytułuNa zdjęciu byłoby dokładnie to czego oczekuję.
sugerujesz się tytułami?? A jak brak tytułu albo gwiazdka w tytule- oczekujesz nieboskłonu....To, że nie przyczepiłbym się do tytułu
Mężczyźni rozwijają się do 5 roku życia, a później TYLKO rosną..
Do autora wątku.
Zdjęcie dość ciekawe,choć może dodałbym kontrastu, co do kadrowania ,zazwyczaj wybiera się najmniejsze zło w terenie i myślę ,że ok.
Mężczyźni rozwijają się do 5 roku życia, a później TYLKO rosną..
Żartujesz, czy tak poważnie...?
Wyobraźmy sobie scenę - w tle po prawej ściana, z lewej pusto (jakieś pole) i pies biegnący na prawo, w stronę ściany. Na puszce teleobiektyw więc pstryk i dalej:
1. Obrabiasz fotkę nazywasz ją "Piesek" wrzucasz do neta, pojawia się odbiorca i co widzi? No jest piesek, fajnie. Ale szybko biegnie...! Sweet focia! Koniec.
2. Obrabiasz fotkę nazywasz ją "4" i wrzucasz do neta, razem z 1, 2, 3 i 5 (zamiast cyfr mogą być gwiazdki, nic, cokolwiek), na których są też kwiatek, dwie lokomotywy, jeszcze kwiatek i Twoja babcia. Pojawia się odbiorca i co widzi? Widzi kwiatek, dwie lokomotywy, znowu kwiatek, psa i babcię. No fajnie, poogląda czy dobrze naświetlone, jaka GO, coś tam jeszcze, morze dorzuci komentarz typu "kolory super, podoba mi się GO, no ale łapę to uciąłeś..."
3. Kawałek się cofniemy. Widzisz psa, który pędzi po polu jak szalony, po prawej ściana, na puszce tele... Super! Pstryk, perspektywa skompresowana, ach...! Obrabiasz fotę, pies wygląda tak, jak miałby się za chwilę rozbić o ścianę... Nazywasz ją "Szaleniec", wrzucasz do neta, pojawia się odbiorca...
... którą fotkę zapamięta najdłużej?
Różnica między "chińskim domkiem", a "Chińskim Domkiem w Żywcu" jest diametralna... Przy pierwszym tytule, no cóż, wchodzę, a że nigdy w życiu nie byłem w Żywcu widzę, że autor strzelił fotkę jakiemuś budyneczkowi, który wyglądem ledwo, ledwo przypomina pagodę. Przy drugim, o ile samo zdjęcie będzie techniczne dobre (bo to w końcu architektura a nie street), inteligenty człowiek zada sobie pytanie "A co to jest ten Chiński Domek w Żywcu", włączy wikipedię, przeczyta...
Oczywiście, są zdjęcia, dla których dobrym tytułem będzie na przykład trzykropek, ale autor już w trakcie robienia zdjęcia musi mieć świadomość co robi... Jak scena jest odpowiednio mocna, to nawet te trzy kropki wystarczą.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami