Niezła krówka z tego D4. Dajcie mi minimalnie "zubożony" D800 za maksymalnie 2000 USD i kupuję
Szukaj
Niezła krówka z tego D4. Dajcie mi minimalnie "zubożony" D800 za maksymalnie 2000 USD i kupuję
W ogóle to opcje filmowe sa chyba (poza ergonomią) największymi zmianami w tej puszce.
Crop w filmie 2,56 dla przyrodników to bajka, i to w FHD !
W ergonomii generalnie zmiany na plus, choć ... nadal nie wiem co to za dwa małe joysticki. Do wyboru pól AF - to rewelka!!! Jesli nie - to nadal niewygodnie przy zmianie pól w pionie. Na plus - podobno wyprowadzono na guzik Picture Control - ja tego używam (jpg)
Zmiany w ergonomii (dla mnie poważnie) na minus - brak starego wybieraka metody pomiaru światła. Dali to na guzik, tam gdzie był Lock a L - zniknął ??? dla mnie to straszne, podstawowy guzik.
Na plus - ISO 100, obniżone do 50. Wreszcie pomysleli o błyskajcych w terenie i błyskających w studiu (wiem, że to nie body studyjne), jesli rezygnuja z linii X to D4 staje sie uniwersalnym PRO. 16 MPx jest wystarczające prawie do wszystkiego, nawet w reklamie.
O wysokim ISO pisał nie będe - to praktyka pokaże jaka jest poprawa (zakładam, że jest).
Slot XQD - na dzis ma 3 poważne wady. Jedna z wad pozostanie - ja bym wolał wszystkie sloty mieć w tym samym standardzie. 2 rodzaje kart - kiepska sprawa. Sony wypuściło dziś karty i czytnik, ale zanim to będzie we wszystkich sklepach elektronicznych na całym świcie to potrwa z rok jak nie więcej. O ile to sie przyjmie. A na dziś to dla wiekszości fotografów krok w tył - mają praktycznie jeden slot zamiast dwóch.
Nie zmienili czujnika AF, nadal 51 pól - to nie problem, ale boki kadru nadal nie obstawione.
11 fps - hm, dobrze jest.
Pytanie jak ta specyfikacja ma się do 1 DX.
Oczywiście róznica 16 a 18 MPx to żadna róznica.
natomiast kto będzie królem wysokich ISO ? 1DX ma natywne 51.200, nikon D4 - 12.800. 2 EV różnicy. Hm
fps - nikon 11 canon 12-14.
pomiar AF - nikon 51 punktów, 15 krzyzowych, canon 61 punktów, ale aż 41 krzyżowych. Za to w nikonie poszli dalej z czułoscia tych punktów przy ciemnych szkłach. Paweł sie moze cieszyć, ja będe narzekał bo mam jasne szkła. A krzyżowe są ważne.
Generalnie w nikonie wiele lepiej (na papierze) niż w canonie wyglądają opcje ... filmowania. Tu nastąpił u nikona znaczny skok i to chyba jedyny parametr gdzie nikon wygląda ciekawiej. Zresztą widać w notce prasowej - o filmowaniu jest połowa info i podano je na poczatku. Reszta rzeczy w tym body - ewolucja, nie rewolucja. Czyli nikon chce uszczknąć canonowi rynek filmowania, gdzie zadomowiła sie canonowska 5D. Biznesowo to może być bardzo ważne, to ostatni moment by nie stracić tego rynku zupełnie. Teraz potrzeba uniwersalnych narzędzi foto-video.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 06-01-2012 o 11:29
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Ehhh... Najwazniejsze, zeby w D4s ponownie podniesli ISO ze 100 do 200.
D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
www.SALDAT.pl
Miałem już D4 w rękach i ze względu na filmowanie, powiem, że to rozwiązanie jest genialne. Zatem wyjasnie. Można w D4 wykorzystać cropa np. DX, co wiąże się*z tym, że używając 35mm mogę filmować zarówno na 35mm, jak i na cropie 52,5 mm. Oczywiście, w każdym przypadku jest to Full HD. Po prostu matryca ma dużo większą*rozdzielczość i można nagrywać na mniejszym kawałku matrycy
Zatem mając jeden obiektyw stałoogniskowy, tak naprawdę, mamy do dyspozycji dwie ogniskowe !!!!
A praca ze słuchawkami to największy atut tego korpusu jeśli chodzi o filmowanie. I tutaj nie ma konkurencji. Można ustawiać czułość bardzo dokładnie. Widzimy poziomy. Dla filmowców to rewolucja w lustrzankach.
Ostatnio edytowane przez Kenso ; 06-01-2012 o 11:31
Jeśli porównujemy do obecnych Canonów to owszem jest lepiej. Jeśli do 1DX to słabiej i to sporo. Po pierwsze kodek -w Canonie będzie/jest opcja użycia tylko klatek typu "i". Bitrate także będzie większy w Canonie. Do tego dochodzi "line skipping", który być może w D4 jest obecny. Canon 1DX na pewno skaluje obraz z całej matrycy.
Zapraszam na mojego bloga: http://rafalglebowski.pl/blog/
ja zauważyłem (każdy widzi coś dla siebie) możliwość wykonywanie "bezgłośnych" zdjęć - więc ktoś mnie usłyszał i jako pierwszy wprowadził tą funkcję, oby i w tańszych modelach zaczęli stosować to rozwiązanie
puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności
Jak wyszedł 1DX każdy po nim jechał, jaki to beznadziejny sprzęt. Teraz jak D4 się pojawił to wszyscy brawo, brawo. Prawda jest taka, że 1DX kładzie D4 na łopatki (dzisiaj, nie w praktyce), wystarczy wejść w specyfikacje tych sprzętów. Drugi joy, XQD, nowa bateria? Brawo Nikon.
Skontaktuj się z nami