AA Ni-MH KODAK (a la Eneloop) 2100 mAh

[LordRamzes]

Żadne docinki - półsłówek też nigdy nie używam. Chodzi o wyjaśnienie tych padniętych 8 sztuk. Ja uważam, że ładowanie odpowiednim prądem ma zasadnicze znaczenia dla długości eksploatacji akumulatorów - ale tutaj niektórzy zachowują się, jak by chcieli powiedzieć: "ci profesorowie na PW są głupcami, że Ci tak wkładali do głowy".

To wszystko nie do Ciebie.

Pzdr.

Wiesz ja zawsze Cię b szanowałem i dalej to robię za Twoją wiedzę odnośnie elektryki, elektroniki zapewne więcej wiesz ode mnie,
ja zawsze ładowałem najmniejszym prądem tak mnie uczono choć elektrykiem , elektronikiem nie jestem b chętnie wysłucham o co chodzi z tym moim ładowaniem ??? czyli powinienem ładować 500, 700???, moja bc 700 mnie trochę niepokoi gdyż ładuję najmniejszym prądem i potem wkładam do emosa a ten jeszcze je doładowywuje czyli jakby bc do końca ich nie naładowała

[wasilewk]

Wiesz ja zawsze Cię b szanowałem i dalej to robię za Twoją wiedzę odnośnie elektryki, elektroniki zapewne więcej wiesz ode mnie,
ja zawsze ładowałem najmniejszym prądem tak mnie uczono choć elektrykiem , elektronikiem nie jestem b chętnie wysłucham o co chodzi z tym moim ładowaniem ??? czyli powinienem ładować 500, 700???, moja bc 700 mnie trochę niepokoi gdyż ładuję najmniejszym prądem i potem wkładam do emosa a ten jeszcze je doładowywuje czyli jakby bc do końca ich nie naładowała

Dziękuję, wypieki mam.

Prąd ładowania zależy od konstrukcji akumulatora. Zazwyczaj podaje go wytwórca, ale jak nie wiemy - to najlepiej stosować prąd tzw. 'dziesięciogodzinny' - czyli tyle miliamper, żeby akumulator naładował się do swojej pełnej pojemności przez 10 godzin. W każdym bądź razie: mniejszy prąd nie szkodzi (akurat tutaj, bo w kwasowych ogniwach powoduje zbyt dogłębne formowanie płyt, które potem się sypią) a większy może powodować zbytnie rozgrzewanie sie akumulatora i mniejszą odporność mechaniczną (czasami przebicie między 'płytami' - 'biegunami').

Dla enelopów 2000mAh ustawiony w BC-700 prąd 200mA ma włąściwą wartość. Ta ładowarka, po naładowaniu, przełącza wrtość tego prądu na tzw. prąd konserwujący (ok. kilka - kilkanaście miliamper ). I tak mogą te akumulatory sobie siedzieć w niej - choć te białe nie tracą swej pojemności tak jak zwykłe --> ja je od razu wkładam do SB-900 i tam sobie czekają na okazję.

Pzdr.

[LordRamzes]

Dziękuję, wypieki mam.

Prąd ładowania zależy od konstrukcji akumulatora. Zazwyczaj podaje go wytwórca, ale jak nie wiemy - to najlepiej stosowac prąd tzw. 'dziesięciogodzinny' - czyli tyle miliamper, żeby akumulator naładował sie do swojej pełnej pojemności przez 10 godzin. W każdym bądź razie: mniejszy prąd nie szkodzi (akurat tutaj, bo w kwasowych ogniwach powoduje zbyt dogłębne formowanie płyt, które potem się sypią) a większy może powodować zbytnie rozgrzewanie sie akumulatora i mniejszą odporność mechaniczną (czasami przebicie między 'płytami' - 'biegunami').

Dla enelopów 2000mAh ustawiony w BC-700 prąd 200mA ma włąściwą wartość. Ta ładowarka, po naładowaniu, przełącza wrtość tego prądu na tzw. prąd konserwujący (ok. kilka - kilkanaście miliamper ). I tak mogą te akumulatory sobie siedzieć w niej - choć te białe nie tracą swej pojemności tak jak zwykłe --> ja je od razu wkładam do SB-900 i tam sobie czekają na okazję.

Pzdr.

I dokładnie tak robię jak opisałes z tymi 10 godzinami i tak obliczam choć cos straciłem zaufanie do mojej bc700 albo emos oszukuje choć jesli je doladuje emosem wydaje mi się ,że dłużej działają

[wasilewk]

I dokładnie tak robię jak opisałes z tymi 10 godzinami i tak obliczam choć cos straciłem zaufanie do mojej bc700 albo emos oszukuje choć jesli je doladuje emosem wydaje mi się ,że dłużej działają

Ja tak jak opisałem, tak robię od ich kupna i nie próbowałem ich 'przeładowywać' - ale wydaje mi się, że to by niewiele dało a mogłoby mieć wpływ na długotrwałość eksploatacji. Tym bardziej, że nie mam czym zmierzyć ich faktycznej pojemności - bo ten 'test' z BC-700 traktuję jakoś z przymrużeniem oka.

Pzdr.

[LordRamzes]

Ja tak jak opisałem, tak robię od ich kupna i nie próbowałem ich 'przeładowywać' - ale wydaje mi się, że to by niewiele dało a mogłoby mieć wpływ na długotrwałość eksploatacji. Tym bardziej, że nie mam czym zmierzyć ich faktycznej pojemności - bo ten 'test' z BC-700 traktuję jakoś z przymrużeniem oka.

Pzdr.

no ja ten test tak samo no ale dziękuję za objaśnienia , a co z s2700 polecasz mi padły fakt ładowane najmniejszym prądem ????

[wasilewk]

no ja ten test tak samo no ale dziękuję za objaśnienia , a co z s2700 polecasz mi padły fakt ładowane najmniejszym prądem ????

Do nich to bym użył BC-900 --> ustawiłbym prąd na 300mA i powinno być ok.

Pzdr.

[LordRamzes]

Do nich to bym użył BC-900 --> ustawiłbym prąd na 300mA i powinno być ok.

Pzdr.

tak by wypadało ale lepiej komplet nowych białych ze stara niż kupowanie nowej ładowarki pozdrawiam i dziękuję za dyskusję

[wasilewk]

tak by wypadało ale lepiej komplet nowych białych ze stara niż kupowanie nowej ładowarki pozdrawiam i dziękuję za dyskusję

Ok, miłego popołudnia.

[Art Erie]

Żadne docinki - półsłówek też nigdy nie używam. Chodzi o wyjaśnienie tych padniętych 8 sztuk. Ja uważam, że ładowanie odpowiednim prądem ma zasadnicze znaczenia dla długości eksploatacji akumulatorów - ale tutaj niektórzy zachowują się, jak by chcieli powiedzieć: "ci profesorowie na PW są głupcami, że Ci tak wkładali do głowy".

To wszystko nie do Ciebie.

Pzdr.

Zapewne chodzi Ci o płyty w akumulatorach ołowiowych (samochodowych) - tutaj pełna zgoda, zwłaszcza jeśli mowa o nowoczesnych aku o dużym kopnięciu, aby uzyskać większy prąd rozruchu budowane są akumulatory o większej ilości ( cieńszych ) płyt, które przy dużym prądzie ładowania mogą się odkształcić, to z kolei powoduje zwarcie wewnętrzne i aku idzie na złom ( dlatego aku o mniejszym pradzie rozruchu są z reguły bardziej trwałe, choć to nie jest oczywiście jedyny czynnik).
Co do "naszych" aku AA to są dostępne na rynku aku "szybkiego ładowania"; 20-30 minutowe, na przykład Fiamo. Wprawdzie Eneloop nie są przeznaczone do "szybkich" ładowarek, ale białe Eneloop;ki ładuję od kilku lat prądem 4000mA ( oczywiście to maksymalny prad ładowarki, procesem steruje procesor, a o temperaturę dba wentylator ) i nadal pracują normalnie ( nie wypadła żadna sztuka ). Z oryginalnych aku Fiamo w ilości 20szt - zostało i 7 w ciągu sześciu, może siedmiu lat; zobaczymy jak będzie z Eneloop, ale na razie to dobre akumulatory są skoro wytrzymują to do czego nie są przewidziane

[Kali_69]

Ja tylko chciałbym odświeżyć temat i potwierdzić, ze te Kodaki są rewelka nie schodzą poniżej 1950 i są "równe". Natomiast przestrzegam przed Lidlowskimi Tronic Energy 2500mAh. Przez pomyłkę kupiłem 3 opakowania, bo pomyliłem z polecanymi prze FajaR EnergyEco 2100. Te, które kupiłem to tragedia po iluś już ładowaniach rozrzut jest od 1050 do 1900 mAh ( podkreślam 3 opakowania po 4 szt = 12 ogniw i ani jedno nie doszło do zadeklarowanych 2500 mAh ). Natomiast 8 Eneloopów i 4 Kodaki zgodnie ze specyfikacją od 1950 do 2050 powtarzalne i od samego początku. Ładowarka polecana na forum MH-C9000 firma Maha czy coś takiego, ale chwalę ją sobie. Strach pomyśleć co by było jak bym te Troniki ładował w starej, która ładowała po dwa akumulatory na raz