Ja przez ostatnie 20 lat żyłem bez telewizora. Filmy DVD szły z odtwarzajki komputerowej na 22-calowy ekran komputera i było OK. Potem weszły płyty BD i filmy 1080p i 4k. Obraz w HDR. Na zwykłym kodeku komputer i odtwarzajka Media Player Classic jeszcze dawały radę. Ale obraz był wyprany kompletnie z kolorów. Jak włączałem kodek HDR o nazwie MadVR, obraz stawał się bardziej rzeczywisty, ale sprzęt nie wyrabiał. Dlatego po tylu latach skusiłem się na odbiornik TV. Raz na kilka dni coś obejrzę z pliku lub płyty. Telewizji nie oglądam w ogóle, przyzwyczajenie takie. Więc OLED pasuje mi idealnie.
Szukaj
Skontaktuj się z nami