To co warto kupić 27 cali
rozdzielczość powyżej fHD
Kolorymetr posiadamy i1 display pro
Czy coś do max 3 tysi ze sklepu ?
Szukaj
To co warto kupić 27 cali
rozdzielczość powyżej fHD
Kolorymetr posiadamy i1 display pro
Czy coś do max 3 tysi ze sklepu ?
W budżecie zmieszczą się podstawowe lub prekalibrowane wersje (CT i COLOR) NEC EA245WMi-2, EA242WU, EIZO CS2410. Przy czym 24" z rozdzielczością 1920x1200 jednak aż się prosi o przejście do historii w dzisiejszych czasach. Jest jeszcze w zasięgu podstawowa wersja NEC EA271Q, to już 2560x1440, ale trzeba to i owo zrobić przy nim, dokupić licencję. Prekalibrowana wersja "gotowca" przekracza nieco budżet.
- - - - kolejny post - - - - - -
Proste pytanie: Skąd ta wiedza się bierze?
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Dlaczego tej wersji podstawowej nie mogę potraktować moim kalibratorem?
Co oznacza trzeba zrobić to i owo?
Te monitory mają możliwość kalibracji sprzętowej, ale producent nie dokłada w komplecie niezbędnych narzędzi, ani nawet nie przewiduje, że ktoś będzie grzebał. Trzeba będzie do kompletu dokupić oprogramowanie NEC Spectraview II. Bez tego, kalibracja programowo to potężne marnowanie potencjału monitora i konieczność stratnego prostowania dużych błędów jakie ma fabrycznie. Pisałem o tym wielokrotnie, to nie jest sprzęt który producent dedykuje do fotografii i domyślnie jest dość daleki od poprawności. Dlatego właśnie "gotowiec" tak bardzo się różni od seryjnego i bez wiedzy jakie ma słabe punkty i jak je poprawić, samodzielnie nie osiągnie się takiego samego efektu. Problem był kilkukrotnie opisywany, np tu: https://mva.pl/viewtopic.php?t=3406 Ewentualnie, jeśli kogoś rażą całe te korowody, alternatywą jest EIZO CS2731 w dowolnej wersji, tylko że jest sporo droższy.
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Nie wiesz? Powinieneś dać zarobić Tomowi, który niestrudzenie zasypie nas tu zaraz tabelkami
Skontaktuj się z kolegą Czornyj, tu są do niego namiary. Współpracował z NEC i oferował rabaty, niestety od dawna nie pojawia się na forum
https://forum.nikoniarze.pl/threads/...ym-LCD/page805
NEC EA271U jest blisko 3k.
Czornyj nie zajmuje się sprzedażą monitorów tylko nagania klientów kolegom.
PS. NEC EA271U jest niedostępny na razie. Może za miesiąc...
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Nachalny sprzedawca sugeruje, że ktoś nagania klientów kolegom... dobre, kabaret normalnie, choć też trochę bezczelne
Nie sugeruje, tylko mówi jak jest. Brzydzę się hipokryzją.
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
To jak się golisz?
Przyszłym klientom (i nie tylko) polecam celny opis działalności Tom01
Witam
Postanowiłem dopisać nieco od siebie. Przyznam, że mogłem to zrobić wcześniej, ale czekałem, aż sprawa się rozstrzygnie w sądzie. Niestety dzisiaj dostałem powiadomienie przez sąd, że Pan Tomek odwołał się od decyzji sądu, co jest po prostu śmieszne i tak przelała się czara goryczy.
Wszystko zaczęło się około 2 lat temu, kiedy postanowiłem kupić monitor do fotografii Eizo za 3600 zł około. Monitor miał być przed świętami, nie było. Na Pana Tomasza natknąłem się na forum, był ekspertem, więc pomyślałem, że doradzi w wyborze. Standard jak widzę. Tak czy inaczej zaczęło się niewinnie, później były akcje, że monitor już się sprawdza w pracowni, wygrzewa, czy jak to się mówi. Była zwłoka, więc zacząłem pisać do niego, okazało się, że mimo iż Pan Tomasz twierdził, że monitor już się grzeje i to wymaga czasu, monitora nie ma, uktnął w Japonii czy jakoś tak. Czyli pierwszy zgrzyt. Dużo by pisać. Tak czy inaczej później było już tylko gorzej. To jest problem z dostawą, to jest z tym problem, później poprosiłem o zwrot pieniędzy, i standardowo, czekanie, jakieś zwłoki, maile, telefony ( Pan Tomasz sam nigdy nie zadzwonił) . Później, że pieniądze już wyszły, później, że księgowy coś zrobił, później, że księgowy wyjechał na wakacje, później szczere rozmowy, że nie może oddać, bo coś tam, że ciężko prowadzi się działalność, że rozumie moje zdenerwowanie, że już wkrótce, że to, że tamto et cetera. Wszystkie maile są. Jak pisałem, dużo by opowiadać. Minął rok i nic. Pieniędzy jak nie było, tak nie ma. Sprawa wylądowała w sądzie. Wszystkim radzę od razu do sądu się udać, z prostego powodu. Sprawa w sądzie już od dawna jest, jakiś rok. Dzisiaj otrzymałem papier, że Pan Tomasz odwołał się od decyzji, na złość. Bo przecież wszystko jest oczywiste, polskie sądownictwo jest straszne, a Pan Tomasz wie o tym doskonale. Przecież kupiłem w sklepie monitor, nie mam pieniędzy, monitora, sprawa powinna rozstrzygnąć się w try miga. Dlatego biorąc sprawę na przeczekanie Pan Tomasz wie doskonale co robi, ale jaki ma w tym interes, tego nie będę domniemywał. Mogę się jedynie domyślić, ilu jest klientów, którzy jednak sprawy do sądu nie skierowali. Odradzam wszystkim kupno tam monitora i śmiem prosić, chociaż oczywiście nikt nie musi się do tego zastosować, by nie pisać, że u nich transakcja przebiegła poprawnie, z prostego powodu. Dyskusja się rozrzedza i osoby, które pierwszy raz czytają wątek odnośnie Pana Tomasza, natrafiają na takie posty ( nie wszyscy przed kupnem chcą czytać 19 stron forum, czy 22) i mogą uznać, że z tytułu prowadzenia działalności zawsze zdarzają się jakieś potknięcia. A wątek, jak mi się wydaję, nie tego dotyczy. Dotyczy tego, jak Pan Tomasz oszukuje ludzi. Ludzie pracujący w marketingu wiedzą, że każda firma jest przygotowana na czarny pijar. Mają swoje myki. Jest jakiś wątek na forum, że firma robi przekręty, trzeba wypozycjonować wątek, że firma jest super, et cetera. Podobne akcje były ostatnio w przypadku Krymu, kiedy boty pisały komentarze na forach polskich, by przedstawić sprawę aneksji z innej strony. Może posuwam się za daleko z analogiami, ale proszę ludzi, by nie pisali takich rzeczy, bo ułatwiają w ten sposób zadanie, by zatrzeć złe wrażenie, lepiej nie pisać wcale ( o ile Pan Tomasz sam takich rzeczy nie robi, jego znajomi itd. - tego oczywiście nie wiem). Tak czy inaczej jeden wielki przekręt. Nic dodać , nic ująć. Teraz czekam na rozwiązanie sprawy w sądzie i polecam nie zwlekać, proces jest długotrwały i im szybciej się za to zabrać, tym lepiej ( teraz mogę sobie wyobrazić, że naprawdę takich osób jest masa, wyrolowanych przez ludzi pokroju Pana Tomasza, skoro sądy tak działają, komu będzie się chciało biegać do sądu za 300 złotych??? Tyle ode mnie
https://www.canon-board.info/threads...i-Tom01/page22
Zdaje Pan sobie sprawę, że to co Pan robi jest karalne?
I ew radzę poczytać inne miejsca z opiniami:
https://www.google.com/search?q=moni...ee251439182d,1,,,,
https://www.opineo.pl/opinie/monitory-mastiff-pl
Proszę mi policzyć stosunek negatywnych do pozytywnych od czasu mojego wypadku. Albo ułatwię sprawę: 502 opinie pozytywne w tych dwóch linkach i ani jednej negatywnej. Pracuję w tej branży od 1994 roku. W 2008 roku miałem poważny wypadek, klapa firmy dla której pracowałem i w konsekwencji kilka wpadek. Wszystkie zostały pozytywnie zakończone. Obecnie kilkanaście lat do teraz inna, moja forma działalności, ani jednej wpadki. Zrealizowanych zamówień wielocyfrowa ilość. Pańska działalność natomiast w tym momencie jest oszczerstwem i zastanawiam się, czy nie wyciągnąć z tego jakieś konsekwencje.
Ostatnio edytowane przez Tom01 ; 07-03-2023 o 00:18
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Skontaktuj się z nami