[Kolory - nasycenie] Proszę o pomoc.

[ekonet]

Witam serdecznie.
Właśnie ustawiłem wg twojej podpowiedzi i jestem w szoku :O

Wybacz, ale jakoś nie chwytam, CZEMU jesteś w szoku? Powiedz.
Zaś ostatnie zdjęcie przypomina "lomografię"...

[mjr]

Wybacz, ale jakoś nie chwytam, CZEMU jesteś w szoku? Powiedz.
Zaś ostatnie zdjęcie przypomina "lomografię"...

Już odpowiadam.
Oglądając ten sam pojeździk z poprzedniej sesji, to tam wygląda jak po użyciu wybielacza.

.....

Ale muszę za to przyznać, że zdjęcia przy sztucznym świetle za bardzo rozmazują kolory.
co mam poprawić w tych ustawieniach by niebieski nabrał "życia"
Proszę o to dwa zdjęcia po sobie.
Pierwsze z lampą błyskową:

źródło

Drugie przy oświetleniu żarowym:

źródło

Czemu niebieski jest taki blady, a czerwień na dywanie jest cały czas okey

[pawl_s]

To pierwsze zdjecie zrobiles z wbudowana lampa? Albo masz balans bieli zle ustawiony, albo cos skopales. Jeszcze mi sie nie udalo zrobic tak zoltego zdjecia z lampa.
Co do niebieskiego, wydaje mi sie, ze to ubranie odbija za bardzo swiatlo i dlatego tak blado wyszlo. Sprobuj ustawic jakies rzeczy podobnie odbijajace swiatlo w niebieskim, czerwonym i innych kolorach i zrob im zdjecie bez lampy.

[mjr]

To pierwsze zdjecie zrobiles z wbudowana lampa? Albo masz balans bieli zle ustawiony, albo cos skopales. Jeszcze mi sie nie udalo zrobic tak zoltego zdjecia z lampa.
Co do niebieskiego, wydaje mi sie, ze to ubranie odbija za bardzo swiatlo i dlatego tak blado wyszlo. Sprobuj ustawic jakies rzeczy podobnie odbijajace swiatlo w niebieskim, czerwonym i innych kolorach i zrob im zdjecie bez lampy.

Oczywiście pomyliłem wklejając linki. Już poprawiłem.

Ale to czemu pozostałe kolory, czerwony, żółty, są takie jak widzimy je naturalnie
Może któreś z tych ustawień powinienem lekko skorygować, by podbić niebieski
Tylko, ja nie wiem który
Znam mniej więcej temperatury barwy światła, ale nie wiem jak to się ma do ustawień w aparacie.

[ekonet]

O ile mogę coś sugerować - nie używaj raczej ustawienia WB auto - bo o ile gdy podniesiesz lampę błyskową (lub włączy się ona automatycznie), to oprogramowanie aparatu wie, co zrobić, to bez lampy będą się dziać dziwne rzeczy. W drugim zdjęciu spróbuj ustawienia WB=incandescent (symbol żarówki na górnym panelu). Ciągła obecność czerwieni jest spowodowana tym, że reszta kolorów została przykryta (mówimy o drugim zdjęciu) żółtawą dominantą od zastanego oświetlenia, w tej sytuacji kolor czerwony wydaje się być najmniej zafałszowany. Możesz też w takiej sytuacji spróbować ustawiać balans bieli ręcznie - tryb PRE (dokładnie przeczytasz o tym w instrukcji) - przy użyciu białej/szarej kartki.
Spróbuj - udanych zdjęć.
---------------
A oto, co na szybko zrobiłem z Twoim zdjęciem, przy użyciu Nikon Capture:

źródło

Czyli ogólnie zrobiłem masakrę (celowo trochę przejaskrawiłem np. wyostrzenie) - ale kolory są TROCHĘ bliższe poprawnych. Oczywiście, przy tak słabym świetle, jeśli jakieś obszary nie zostały doświetlone, to tam nic się w cudowny sposób nie pojawi i zobaczymy tam różnokolorowy szum (np. na kolumnach głośnikowych). Koledzy w PS na pewno zrobiliby to lepiej, w to nie wątpię...
Pozdrawiam.

[mjr]

O ile mogę coś sugerować - nie używaj raczej ustawienia WB auto - bo o ile gdy podniesiesz lampę błyskową (lub włączy się ona automatycznie), to oprogramowanie aparatu wie, co zrobić, to bez lampy będą się dziać dziwne rzeczy. W drugim zdjęciu spróbuj ustawienia WB=incandescent (symbol żarówki na górnym panelu). Ciągła obecność czerwieni jest spowodowana tym, że reszta kolorów została przykryta (mówimy o drugim zdjęciu) żółtawą dominantą od zastanego oświetlenia, w tej sytuacji kolor czerwony wydaje się być najmniej zafałszowany. Możesz też w takiej sytuacji spróbować ustawiać balans bieli ręcznie - tryb PRE (dokładnie przeczytasz o tym w instrukcji) - przy użyciu białej/szarej kartki.
Spróbuj - udanych zdjęć.

Jeżeli ustawiłem jak na pierwszej stronie sugerował CZORNYJ, to gdy mam ustawione WB auto, rozumiem, że utrzymują się te ustawienia
Jeżeli nie, to bym chciał zrozumieć, czemu tak podkręciły się kolory żółty , a szczególnie czerwony.
Zazwyczaj jak już się bawię, to przestawiam na inne rodzaje oświetlenia, ale przyzwyczajony do totalnego "głuptakowania", w Olympusie gdzie WB auto działało bardzo dobrze, tu jestem trochę wystraszony.
Dlatego też cieszę się (naprawdę bardzo), że są tu na forum normalni ludzie, którzy spokojnie doradzają, a nie od razu zakrzyczą mnie, że jest instrukcja obsługi, są kursy fotografii i itp.
Co do PRE, to bardzo boję się tej funkcji.
Obawiam się, że jak sam ustale sobie balans bieli, to nie wiem czy on jest odwracalny, czy przypadkiem, gdy postawie szarą kartkę, to będzie dobre oświetlenie naturalne, i tym podobne dylematy.
Jestem jeszcze "za cienki w uszach", by zmieniać coś co setkami godzin firma opracował.


---------------

A oto, co na szybko zrobiłem z Twoim zdjęciem, przy użyciu Nikon Capture:

Czyli ogólnie zrobiłem masakrę (celowo trochę przejaskrawiłem np. wyostrzenie) - ale kolory są TROCHĘ bliższe poprawnych. Oczywiście, przy tak słabym świetle, jeśli jakieś obszary nie zostały doświetlone, to tam nic się w cudowny sposób nie pojawi i zobaczymy tam różnokolorowy szum (np. na kolumnach głośnikowych). Koledzy w PS na pewno zrobiliby to lepiej, w to nie wątpię...
Pozdrawiam.

Bez wątpienia, zdjęcie zostało rozmyte.
Musze w koncu usiąść do tego programu i go rozpoznać, gdyż robie zawsze zdjęcia (lub prawie zawsze) w RAW + JPEG, a RAW umożliwia spore pole popisu z korekcją.


Pozdrawiam
Krzysztof

[ekonet]

Wybór przestrzeni barwnej, co ustawiłeś wg wskazań Czornego (Czornyja?), jakby współistnieje z innymi ustawieniami (niezależnie od WB, któy akurat ustawisz) i powoduje NIECO inne odwzorowanie barw. Aby to zauważyć, musiałbyś zrobić kilka zdjęć testowych, jedno po drugim, identycznego tematu, ale w odmiennych ustawieniach. Bo porównywanie ze sobą różnych zdjęć, zrobionych w różnych ustawieniach, mija się z celem - różnice nieraz są zbyt subtelne.
Nie masz się co bać kombinacji ustawień WB, zwłaszcza trybu PRE. Jest to jak najbardziej do używania i w niczym nie uchybiasz inżynierom z Nikona, ustawiając własny balans. Trzeba tylko wiedzieć, że ustawienie PRE ma zastosowanie tylko do konkretnej sytuacji zdjęciowej/oświetleniowej - np. jeśli zmierzysz to dla sytuacji "dziecko-na-leżaczku", to już np. w innym pokoju będzie coś zupełnie innego. A już na pewno jest to proces odwracalny, w końcu jest to tylko jedno z ustawień - jeśli Ci się nie spodoba albo nie utrafisz, to albo mierzysz od nowa, albo po prostu trach kółeczkiem i przyciskiem i zmieniasz na coś innego. Ten tryb specjalnie został skonstruowany, aby dobierać WB w sytuacjach zdjęciowych dla aparatu nieznanych.
Rzeczywiście, wg mnie "głuptaki" WB auto mają o wiele lepsze - ale to wynika z czegoś innego.
Koniecznie zacznij obrabiać zdjęcia z RAW - odpada wtedy problem z WB - bez problemu zmienisz po fakcie nie tylko balans bieli, ale też wiele innych parametrów.
Napisz, jak idą eksperymenty. Pozdrawiam.

[mjr]

Koniecznie zacznij obrabiać zdjęcia z RAW - odpada wtedy problem z WB - bez problemu zmienisz po fakcie nie tylko balans bieli, ale też wiele innych parametrów.
Napisz, jak idą eksperymenty. Pozdrawiam.

Obiecuje, że zaczne.
A czy po sformatowaniu aparatu, gdy ustawie wg siebie balans bieli w PRE (które faktycznie dostepne jest pod szybkim menu), to on wróci do ustawień fabrycznych

Pozdrawiam.

[ekonet]

Uporządkujmy pojęcia troszkę - formatuje się kartę. Aparat można zresetować do ustawień fabrycznych. Czy jednak wtedy wylecą z pamięci zapamiętane ustawienia WB PRE? Tego nie wiem, myślę, że tak. Ale - jest to zupełnie nieistotne, gdyż, jak wcześniej mówiłem, dane ustawienia PRE są aktualne tylko dla danej sytuacji zdjęciowej i w innej będą nieprzydatne, a nawet szkodliwe.
A po co resetować aparat? To ostateczność. Zrobiłem to tylko parę razy dawno temu, gdy zepsuł się pomiar światła i starałem się ustalić, co się dzieje.
Pozdrawiam.

[mjr]

A po co resetować aparat? To ostateczność. Zrobiłem to tylko parę razy dawno temu, gdy zepsuł się pomiar światła i starałem się ustalić, co się dzieje.
Pozdrawiam.

Nie mam cały czas kupionego zewnętrznego urządzenia do przegrywania z karty CF.
Więc zgrywam przez USB, a ns z obudowy na 2 przyciski formatuje.

Ale...
Mówisz, że można PRE ustawić przed fotografowaniem w konkretnym miejscu, a ns znów wrócić na WB auto i jak będę znów fotografował w innym świetle, znó szybko ustawić PRE.
Z tym, że musiał bym mieć jakąś szarą tablicę zawsze ze sobą, czy tak