Zoom a stałka

[popper098]

Witam wszystkich.

Mam od wczoraj dylemat co do obiektywu i jego zmiany, posiadam do tej pory tamrona 17-50 F28 VC podpiętego pod d300s wczoraj fotografowałem w ciemnych miejscach i bardzo sie mylił itp generalnie coraz mocniej przeszkadzają mi jego problemy z AF i tu moje pytanie czy zmienić go na Nikora 17-50 F2.8 czy na stałki nikora 35mm i 24 mm i ewentualnie może jeszcze 85 juz posiadam 35.
Fotografuje różne uroczystości i nie tylko śluby, imprezy itp ogniskowa tamrona mi pasuje ale jego szybkość i celność juz nie

[Damiankck]

chyba chodzi o nikkora 17-55

ja bym zostawił Tamrona, zoom sie zawsze przyda np.do scen gdzie jest dużo światła a do ciemnych pomieszczeń kupić 35 + 85, będzie do kościoła i na plener.

[Anion]

ja także zaczynałem swoją przygodę z lustrzankami z tamim 17-50 i też go nie lubiłem. Fakt, wytrzymałem z nim około 2,5 roku, ale tylko dlatego że wiecznie brakowało mi gotówki na N17-55. W końcu uzbierałem i kupiłem nikkora i cholera miałem wrażenie jakbym przesiadł się z wysłuzonego TLK do wypasionego ekspresu eurocity. Zupełnie inna liga, oczywiście także cenowa, ale radość z jego użytkowania słodzi niedostatki w kieszeni.

[popper098]

zestaw nikorów 24mm 2.8 35mm 1.8 i 85mm 1.8 będzie nadal tańszy niż 17-55 ale zoom mega wygodniejszy a co z ostrością i szybkością w tych stałka kontra zoom 17-55 ?

[Mariusz888]

Wg mnie zoom lepszy - światło to samo, nie trzeba przepinać, zoom na SWM, a gabaryty też będzie miał lepsze bo mimo że stałki małe to jednak 3 sztuki robią swoje natomiast te stałki które dałeś będą lepsze jak już będziesz chciał coś pod konkretne zastosowanie - np na ulicę 35mm jest mniejsze niż zoom i do streeta np brałbym małą stałkę - nie budzisz takiego zainteresowania. Do portretu stricte też lepsze 85/1.8 ale np w zoomie masz szerokie 17mm a to duuuużo szerzej niż 24mm

[MariuszJ]

Z Tamronami miałem kiepskie doświadczenia.

Co do wyboru systemowy zoom 2.8 a stałki, sprawa się moim zdaniem rozbija o decyzję czy:

1. wolisz mieć ładne zdjęcie, o ile będziesz miał zapiętą właściwą w danej chwili i uda jej się trafić w cel (jasne stałki)
2. chcesz mieć zdjęcie, prawie zawsze i prawie wszędzie

[popper098]

Z Tamronami miałem kiepskie doświadczenia.

Co do wyboru systemowy zoom 2.8 a stałki, sprawa się moim zdaniem rozbija o decyzję czy:

1. wolisz mieć ładne zdjęcie, o ile będziesz miał zapiętą właściwą w danej chwili i uda jej się trafić w cel (jasne stałki)
2. chcesz mieć zdjęcie, prawie zawsze i prawie wszędzie

Mariusz piszesz czy uda jej sie trafić w cel ? maja gorszą celność niż ten zoom ?

[MariuszJ]

Mariusz piszesz czy uda jej sie trafić w cel ? maja gorszą celność niż ten zoom ?

Takie są moje doświadczenia.

Jest to jedna z rzeczy, dla której nie znajduję jakiegoś fizycznego usprawiedliwienia, co trochę mnie niepokoi. Powtarzalność, celność, odporność na niski kontrast obiektu ostrzenia - w zoomie 24-70 (17-55 nie miałem, ale zakładam że jest podobnie) bije stałki na głowę.

Przy niektórych stałkach można wręcz postawić sobie pytanie, czy zysk światła rekompensuje spore ryzyko pudła w wymagających warunkach. Szczególnie w zastosowaniach, o których piszesz.

[popper098]

to mi teraz rozbiłeś pogląd całkowicie na ta sprawę, myślałem ze celność na poziomie zooma lub lepsza

[Photoartbox]

24/2.8 jest szybki i celny i daje ladny obrazek, 85/1.8 ma klopoty z trafianiem, szczegolnie z dystansu, ale potrafi zaskoczyc ladnym obrazkiem. 17-55 to taka maszynka do zdjec, jesli masz sprawny i dobry egzemplarz, jest ostro i celnie, obrazek tez ladny, ale stalka to stalka W razie ewentualnej przesiadki na FX, stalki zostaja a zoom idzie na gielde...