No właśnie o ten klimat też mi chodzi, na ostrość nie narzekałem, dla mnie było idealnie.
Generalnie zamglenie zespołu soczewek, sklejone we dwie we wnętrzu aluminiowego pierścienia, wszystko było wyczernione farbą tak aby nie łapać refleksów. I zdanie pana z serwisu to ta farba zaczęła jakoś parować. Zapytał mnie uczciwie czy chcę ryzykować, bo jest szansa, że przy próbie rozklejenia soczewki zaczną pękać. Zaryzykowałem, bo cóż miałem do stracenia. No i nie udało się. Myślę, że to błąd konstrukcyjny, nie chcę ryzykować wydania 1200 zł żeby drugi raz zdarzyło się to samo.
Co kupić? Używkę Nikkora 70-200 VII czy Tamrona, żeby zachować ten klimat? Szkoda mi tych 5k, ale co zrobić....
Szukaj
Skontaktuj się z nami