Witam.
To jest mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość
Od niedawna jestem posiadaczem pierwszej lustrzanki, jest to Nikon D7000 + N18-200 VR II.
Staram się ogarnąć teorię ale jest trochę tego (pewnych rzeczy nie ma albo nie potrafię znaleźć ) w związku z czy mam kilka pytań... na początek
Tutaj, jak w temacie. Patrząc nieco dalej w przyszłość (mam na myśli przejście na FX) zastanawiam się jak to jest z obiektywami FX podpiętymi do korpusu DX ?
Co tracę ,a co zyskuje (na jakości zdjęć), czy warto, mając D7000 powoli uzbrajać się w takie szkła ?
To pytanie wzięło się poniekąd stąd, że wiele osób proponując jako drugie szkło, stawia na np. N35mm 1.8 , mówiąc jednocześnie- dobre ale nie bardzo dobre. Czy dobre, to wystarczy? Jeżeli nie to co będzie lepsze ?? (Chodzi też o wykorzystanie możliwości D7000).
Kolejne pytanie dotyczy fanów jasnych szkieł. Zdaję sobie sprawę z zalet tej cechy.
Często ludzie wypowiadają się, że obiektyw stało ogniskowy zachęca(zmusza) do kreatywności, chociaż według mnie może też zniechęcać, zwłaszcza takiego nowicjusza jak ja, dlatego tutaj zastanawiam się, czy lepszym rozwiązaniem nie będzie zamiast stałki 35mm f/1.8 np. N17-55 f/2.8 ? Wiem, że różnica w cenie jest pięciokrotna ale w tym przypadku chodzi o to światło oraz rozpiętość ogniskowych, która zachęca do robienia zdjęć nie dreptając w każde miejsce . Czy 2.8 w praktyce to dużo mniej od 1.8 ?
Pozdrawiam
Szukaj
Skontaktuj się z nami