Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19
  1. #1

    Domyślnie Sam 85mm f/1.4 czy Nik 85mm f/1.8 czy Sig 50mm f/1.4

    Witajcie,

    Mam taki dylemat. Potrzebuje jasne szkło o miłym bokehu - założenie jest takie że będzie wykorzystywane głownie na pełnej dziurze (lub bardzo nieznacznie przymknięte), głównie portrety, plener. Budżet max ok 2k PLN.

    Mam co prawda Nikkora 50mm f/1.8 ale nie daje zbyt przyjemnego obrazka na pełnej dziurze. Sporo aberruje. Dopiero przymknięty do f/2.5 jest OK.

    Przeczytałem wiele testów i wybrałem 3 szkła. Każde ma wady i zalety.....a ja jestem w kropce. Jako, że na Nikkora 85mm f/1.4 mnie nie stać.....zastanawiam się czy iść w stronę manualnego Samyanga 85mm f/1.4 (nowszego - tego ze stykami i potwierdzaniem ostrości i ustawianiu przesłony z body) czy o mniejszym zakresie ogniskowej - Sigmę 50mm f/1.4 USM czy też może pozostać przy zakresie 85mm ale nieznacznie ciemniejsze szkło - Nikkora 85mm f/1.8.

    Może już ktoś miał podobny dylemat? Może jakieś przekonywujące argumenty na te czy inne szkło?
    D90+grip, D50+grip, SB-600, SB-900, S17-50 HSM OS f/2,8, S70-200 f/2.8 HSM, Fish Samyang 8 f/3,5 + plecak gratów

  2. #2

    Domyślnie

    Jeśli ostrzenie manualne nie jest dla ciebie problemem, to brałbym na twoim miejscu Samyanga.
    Ten obiektyw na 1.4 daje ostrzejszy obrazek niż Nikkor na 1.8 (oczywiście mówię o Nikkorze 85 1..
    Miałem oba na raz i takie wnioski wyciągnąłem (oczywiście, jeśli trafiłem Samyangem z ostrością).

    50 to już zupełnie inna bajka.
    Dla mnie to szkło ma trochę "nijaką" ogniskową na DX'ie, ale wiele osób je lubi.

  3. #3

    Domyślnie

    manuala sobie odpuść, na malutkim wizjerze w d90 lub co gorsza w d50 manualne ostrzenie będzie powodem frustracji i niezadowolenia

  4. #4

    Domyślnie

    Nikkor 85/1.8 nie będzie raczej żyleta na pełnej dziurze na DX.
    Sigma 50/1.4 będzie ostra od pełnej dziury, ale na DX to takie nie wiadomo co.
    Skoro masz już 50tke (1. to bym wziął 85. Jeżeli nie Nikkora 85/1.4 to pozostaje Nikkor 85/1.8. Po przymknięciu d 2-2.2 powinno być wystarczająco ostry. Trzeba tutaj poszperać wśród ostrych egzemplarzy.
    Według mnie, jeżeli już kupować manuala to tylko jakiegoś starego z odjechanym bokehem, np Heliosa 85/1.5.
    D600 | D750 | D7200 ||| 35/1.4 ART | 50/1.4 ART | 18-35/1.8 ART | 85/1.8 G | 135/2 D | 17-35/2.8 | 24-70/2.8 | 70-210/4
    było: D700 | D3100 | D5200 | CoolPix8800 | 14/2.8 HSM | 28/1.8G | 35/1.8 G DX | 50/1.5 HSM | 85/1.8 D | 135/2 bez D | 12-24/4.5-5.6 HSM | 28-200 D i G | 18-105 G | 18-200 G | 28-300 G | 200-500/5-6.3

  5. #5

    Domyślnie

    jak zdajesz sobie sprawę z trudności manualnego ostrzenia przy takiej ogniskowej i takim świetle to bieri samyanga z tej trójki imo najlepszy tyle że ten brak AF :/ oczywiście manualne ostrzenie tym ma sie nijak do ostrzenia fishem który posiadasz (tam w zasadzie wszystko jest ostre). Najlepiej byłoby podpiąć i sprawdzić czy się daje radę. Z moich obserwacji o ile portret trafić mi było dość łatwo to wraz ze wzrostem odległości (cała postać) mimo że GO większa to już wtedy trafienie było o wiele trudniejsze.
    Wniosek podepnij i sprawdź ciamcianga jak nie dasz rady to wyselekcjonuj sobie ostrego Nikkora a 50mm ja bym odpuścił mam 50 1.4 G i samyang bokehem miażdzy tą 50

  6. #6

    Domyślnie

    sigma 85/1,4 - droższa od wymienionych ale zdecydowanie lepsza, obrazek jest wspaniały, praca af bardzo dobra - używałem jej też do robienia kosza i się wyrabiała. przy odrobinie szczęścia do nabycia poniżej 3 kpln. co do 50 na dx - nie odnoszę wrażenia, żeby była "nijaka". mam dla niej po prostu inne zastosowania niż dla 85. świetnie zdaje egzamin w pomieszczeniach gdy użycie 85 na dx jest niemożliwe bo ściany za blisko.
    w dobie narzekania na podpisy sprzętowe, w poczuciu winy usunięty ...

  7. #7

    Domyślnie

    Z tych co wymieniłeś - pod portret w plenerze - zdecydowanie 85 1.8. Miałem Samyanga i po początkowym zachwycie małą GO i bokehem zacząłem zauważać irytujące wady - kropka potwierdzająca ostrość o dużej tolerancji (przez co dość loteryjne było to ustawianie ostrości), pomimo dużego wizjera (D700) ostrzyło mi się źle (przy całej sylwetce - masakra), no i bokeh po jakimś czasie mi totalnie obrzydło - strasznie gładko, jednolicie "zblurowane" tło.

    Na pewno nie wróciłbym do tego obiektywu - przesiadłem się na nikkora i zupełnie inna wygoda - nie zastanawiam się czy trafiłem czy nie trafiłem, czy jeszcze przekręcić troszkę czy nie... myśle nad kadrem, kompozycją, nad łapaniem jakiegoś spojrzenia/miny/pozy modelki. Może i mniej ostry na 1.8 niż samyang na 1.4, ale jak dobrą sztuke kupisz to od f2 będziesz miał super ostrość.

    A jeśli możesz troszkę dołożyć to rozejrzałbym się za 1.4 - sigmą, albo nikkorem. Używany N do wyrwania ponieżej 3k (nie dawno był na giełdzie za 2800 chyba), sigme ciężko poniżej 3k (używek jeszcze praktycznie nie ma). Nie wiem o jakiej odrobinie szczęścia piszesz siona ? Sprowadzenie z HK i liczenie, że nie dołożą podatków na granicy?
    Ogólnie rzecz biorąc - czy to nikkor, czy sigma - obydwa zamiatają bezdyskusyjnie w ogólnie pojętym portrecie w plenerze wszystkie szkła które wymieniłeś.

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez S4INT Zobacz posta

    A jeśli możesz troszkę dołożyć to rozejrzałbym się za 1.4 - sigmą, albo nikkorem. Używany N do wyrwania ponieżej 3k (nie dawno był na giełdzie za 2800 chyba), sigme ciężko poniżej 3k (używek jeszcze praktycznie nie ma). Nie wiem o jakiej odrobinie szczęścia piszesz siona ? Sprowadzenie z HK i liczenie, że nie dołożą podatków na granicy?
    w tej cenie można trafić w UK - z europejską gwarancją i bez problemów z cłem i z fakturą vat - obecny kurs funta to koło 4,48
    w dobie narzekania na podpisy sprzętowe, w poczuciu winy usunięty ...

  9. #9

    Domyślnie

    Mam Sigmę 50mm 1.4 oraz Nikona 85mm 1.8
    Sigmę lubię bo daje fajne fotki nawet przy minimalnym przymknięciu.
    Nikon 85mm jakoś l muszę przymknąć więcej, żeby fotki były dla mnie akceptowalne.
    Miałem kilka dni Sigmę 85mm 1.4 i ostrość była w ogóle bez porównania do Nikona 1.8
    Na DX 85mm to wydaje mi się ok do pleneru, w pomieszczeniach to już jak dla mnie za długo.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez S4INT Zobacz posta
    Z tych co wymieniłeś - pod portret w plenerze - zdecydowanie 85 1.8. Miałem Samyanga i po początkowym zachwycie małą GO i bokehem zacząłem zauważać irytujące wady - kropka potwierdzająca ostrość o dużej tolerancji (przez co dość loteryjne było to ustawianie ostrości), pomimo dużego wizjera (D700) ostrzyło mi się źle (przy całej sylwetce - masakra), no i bokeh po jakimś czasie mi totalnie obrzydło - strasznie gładko, jednolicie "zblurowane" tło.

    Na pewno nie wróciłbym do tego obiektywu - przesiadłem się na nikkora i zupełnie inna wygoda - nie zastanawiam się czy trafiłem czy nie trafiłem, czy jeszcze przekręcić troszkę czy nie... myśle nad kadrem, kompozycją, nad łapaniem jakiegoś spojrzenia/miny/pozy modelki. Może i mniej ostry na 1.8 niż samyang na 1.4, ale jak dobrą sztuke kupisz to od f2 będziesz miał super ostrość.

    A jeśli możesz troszkę dołożyć to rozejrzałbym się za 1.4 - sigmą, albo nikkorem. Używany N do wyrwania ponieżej 3k (nie dawno był na giełdzie za 2800 chyba), sigme ciężko poniżej 3k (używek jeszcze praktycznie nie ma). Nie wiem o jakiej odrobinie szczęścia piszesz siona ? Sprowadzenie z HK i liczenie, że nie dołożą podatków na granicy?
    Ogólnie rzecz biorąc - czy to nikkor, czy sigma - obydwa zamiatają bezdyskusyjnie w ogólnie pojętym portrecie w plenerze wszystkie szkła które wymieniłeś.
    Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

    S4INT, pytanie do Ciebie jako mającego styczność z Samyang. Rozumiem, że korzystałeś z wersji w pełni manualnej - tej pierwszej i potwierdzenie ostrości miałeś dzięki puszce (D700)? Bo ta wersja nad którą ja myślałem to wersja ze stykami i potwierdzaniem ostrości (i pomiarem światła) w puszkach tego nie potrafiących (np moje D90).

    NIe wyobrażam sobie pracy z tak jasnym obiektywem na pełnej dziurze tylko posiłkując się wizjerkiem (czy nawet LV) - stąd ta wersja.

    Chciałbym coś co da mi miły obrazek i przyjemny bokeh - na pełnej dziurze.
    Przyjmijmy za wyznacznik - całą sylwetkę modelki - co da lepszy obrazek 50mm na f/1.4 czy 85mm na f/1.8 (nie wnikając jaki producent)? Czy też lepszy będzie w tym celu 70-200 f/2.8 - ustawiony powiedzmy na 200mm f/2.8 który już mam.

    Z chęcią obejrzałbym porównanie jeśli ktoś ma....

    Budżet niestety nie do przeskoczenia - 2k pln to max.
    Ostatnio edytowane przez MikeM ; 22-04-2011 o 19:24
    D90+grip, D50+grip, SB-600, SB-900, S17-50 HSM OS f/2,8, S70-200 f/2.8 HSM, Fish Samyang 8 f/3,5 + plecak gratów

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •