Dzięki za wyjaśnienie.
Szukaj
Dzięki za wyjaśnienie.
Probloger - Fotoblogia.pl | Photojournalist - Basel.pl/blog
Proponuję potraktować tą uszkodzoną kartę programem do odzyskiwania danych, a następnie format w aparacie. W sumie nie masz już nic do stracenia, prawda?
Polecam Cardrecovery. Cena chyba umiarkowana, a kilka razy życie uratował.
Rules are foolish, arbitrary, mindless things that raise you quickly to a level of acceptable mediocrity, then prevent you from progressing further.
Michał poleca: D750 / Z5 / 24-70
Własnie wczoraj odesłałem do przedstawiciela Kingston w Polsce kartę Kingstona 133X elite pro 16GB. Nie czytał jej żaden Nikon (błąd CHA) , niewidoczna była w czytniku . Myślę że, Kingston to Scheiße .Czekam na wynik reklamacji.
Dodam, że od paru lat używam ~12 kart, wyłącznie Lexar i SanDisk. Odpukać, nigdy z żadną nic się nie stało. Chociaż się zastanawiam, czy dla bezpieczeństwa nie powinienem wymienić na nowe hurtem, ale może przesadzam.
Rules are foolish, arbitrary, mindless things that raise you quickly to a level of acceptable mediocrity, then prevent you from progressing further.
Michał poleca: D750 / Z5 / 24-70
Odgrzebię trochę wątek..
Panowie, wiadomo już co jest przyczyną tego błędu CHA, albo co zdaje się być bardziej prawdopodobne- karty czy port w puszce? Dziś przed wyruszeniem na reportaż przy formatowaniu kart również mi wyskoczył ten błąd z kartą Sandiska 8gm extreme no i już inaczej zacząłem patrzeć na "niezawodność" zestawu- niepewność się wkradła. Po włożeniu wyskoczył komunikat że karta uszkodzona, po kilkukrotnej włożeniu i wyciągnięciu karty problem ustał, ale boję się to początek czegoś niedobrego.
Skontaktuj się z nami