Szukaj
To po co pisac cos czego nie jest sie pewnym?
Ta prasa fachowa to AUTO SWIAT?
Proponuje lepsze zrodlo niz "prasa" czyli jakies opracowanie z jakiegos uniwersytetu na dany temat np.
- - - - kolejny post - - - - - -
Bzdury to bardziej pompowanie opon azotem i niektore "prawdy olejowe ostateczne", ktore piszesz.Fajne bzdury jak naciąganie gumy. Polecam przynajmniej wieczorowe technikum mechaniczne o kierunku samochodowym. Można się otrzeć o mądrych ludzi i nie złośliwie polecam. Często wysoce wykształceni ludzie pracują w nich jako nauczyciele zawodu, praktycy. Szczerze polecam.
Do azotu w oponach możemy śmiało wrócić jak zmierzysz w letni dzień ciśnienie w oponach, zapiszesz na kartce w domu przed wyjazdem do Zakopanego i zaraz po przyjeździe od razu zmierzysz na parkingu w Zakopanem. Nigdy tego nie robiłeś, więc nie ma puki co płaszczyznydo kulturalnej rozmowy. Co najwyżej do prób wzajemnej dyskredytacji i złośliwości. Czekam cierpliwie pół roku nawet.
Chyba ze cos zle wyliczylem w powyzszym, to poprosze o wskazanie bledu.
Ale, ze jestem jakby pewien tego wyliczenia. To napisze ze 2+2=4 i zadne teorie tego nie zmienia.
Zeby zaspokoic twoja ciekawosc. To jak napompowalem motocykl na 2,7 z tylu i po 100km jazdy w lato sprawdzilem cisnienie na innym kompresorze (moze byc pewien blad, TROCHE inne wskazanie) to nie bylo tam 3,5 atm jak sugerowales ze po rozgrzaniu opony to cisnienie wzrasta o 30%.
A azotem nie zamierzam pompowac opon, bo przeczytalem PRACE NAUKOWA, ktora ci zalinkowalem i jeszcze zalecenia Michellin co do jazdy na torze, twierdzace ogolnie ze "czysty azot" w oponach to bzdet.
To wole kupic paczke fajek i 4-paka zamiast na azot wydawac.
P.s
I bardzo to kulturalnie wszystko napisalem.
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
Dobre pytanie, teorie są, dowodów jednak nie widać.
Zawsze tak lawirujesz? Wszystko byleby tylko nie odpuścić na milimetr. Pewnie jakbym jeszcze mocniej nacisnął usłyszelibyśmy coś o zbawiennym wpływie faz księżyca, a być może poprawki do teorii względności
Dokładnie wiem jak i w jakich warunkach silnikowi najlepiej. Wiem też, że zastosowanie złej jakości materiałów eksploatacyjnych to bolesna i przedwczesna śmierć serca samochodu. Wiem również, że kupowane od zapłakanego dziadka fury są wyeksploatowane do granic możliwości. Przede wszystkim samochody użytkowe, tłuste limuzyny (7, A8, S) i niestety kombi. Po to je się kupuje aby jeździły i zarabiały, a nie stały pod domem i zadawały szyku. Oczywiście są wyjątki, ale one jedynie potwierdzają tę regułę. Po 8-10 latach samochody tego typu mają przeważnie nalatane minimum 400-500kkm i święty Boże nie pomoże. Nawet olej o cudownych właściwościach, którego jesteś takim fanem.
LED ZEPPELIN
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
zwłaszcza, że rozmiar nie zgodny z tabelą producenta może doprowadzić do odmowy ubezpieczenia, lub być powodem "wypadku" - jako niezgodne zmiany w konstrukcji pojazdu
dlatego kupuję zgodnie z katalogiem (nie będę poprawiał producenta auta, bo ja wiem lepiej ), a że jestem na maxa leniwy, to zawsze całoroczne
puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności
Jestem wyłącznie fanem kupowania, używania oleju od producenta który nie próbuje mnie oszukać na dzień dobry. Czyli oleju który jestem w stanie ustalić gdzie jest produkowany, przez kogo, jakiego jest składu i jak to się ma do tego co napisane na opakowaniu. Po prostu nie lubię przepłacać, a jak już mam płacić drożej to za towar to ma być adekwatnie wartościowszy, a nie bajki o full syntetykach.
Ja kupuje w zaprzyjaźnionej hurtowni olej po 158 zł z 5 L który jest przynajmniej w 50% syntetyczny, tak to ujmuje. PAO aż 50 % Ty kupujesz EDGA Castrola pewnie za zbliżone pieniądze. Jeśli w ASO to może i drożej. Płacisz za olej syntetyczny który nim nie jest. Każdy wydaje swoje pieniądze wedle swego uznania. Najważniejsze, że mamy wybór i silniki sprawne jednak, bo kiedyś niestety wszyscy musieliśmy lać SELECTOL do kochanych Polonezów Z tego się cieszmy. Oczywiście jest też opcja, że i mnie oszukują, bo przecież to co pisze Ravenol, Motul czy LM w swoich kartach charakterystyki nie musi być prawdą
Tyle ode mnie i zostańmy w pokoju
- - - - kolejny post - - - - - -
święte słowa
Pytanie mam. Czy będzie jakaś duża różnica w komforcie, spalaniu, jeśli zamiast 195/65 R15 zmienię na 205/55 R16?
GFX 50S mk II, EOS RP
Time is meaningless, and yet it is all that exists.
Skontaktuj się z nami