Ja używam tych i jestem zadowolony.
https://www.oponeo.pl/dane-opony/han...-mfs#174308209
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Szukaj
Ja używam tych i jestem zadowolony.
https://www.oponeo.pl/dane-opony/han...-mfs#174308209
Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka
Nikon D3300 - Sigma 17-50 F2.8 EX DC OS HSM - AF-S Nikkor 18-105 VR 1:3.5 - 5.6 G ED - Zenit Helios 44M 2/58 - Nikkor AF-P DX 70-300mm f/4.5-6.3G ED VR - fotografowanie amatorskie
Tak tylko pytam, powiedzmy, że z ciekawości. W każdym razie nie z chęci oszczędności. Olej to Visco 3000. (Od niedawna leją Motula, bo pewnie tańszy, a to w przetargu bardzo się liczy.)
Przez wiele lat szczecińska Wojewódzka Kolumna Transportu Sanitarnego oparte na MB Sprinterach używało tego oleju. Karetki to może nie, ale samochody, które jeżdżą na transporcie osiągają gigantyczne przebiegi roczne rzędu nawet 100kkm. 75-80kkm to norma. Co gorsza, firma ta stosując się do zaleceń producenta nie ordynuje obsługi co 10kkm. Co w/g wielu ma kapitalny wpływ na żywotność silnika, a raczej przedwczesną jego śmierć. Jednym z tych Sprinterów jeździ mój kumpel, kierowca i ratownik medyczny w jednym. Aktualnie ma na liczniku 480kkm. Po kilku latach lania, jak to nazywasz "śmiecia", samochód, podobnie do wielu innych w tej firmie jest w dobrej kondycji. Fakt, blachy ma takie sobie, tu i tam coś wyłazi, wały i łożyska podporowe też nie są demonem trwałości. Za to silnik wytrzymuje "nieludzkie" traktowanie "śmieciowym" olejem i, o zgrozo! polskimi filtrami rodem z Filtrona. Mają też trochę innych samochodów: Ople Combo, Caddy, Transit się jeszcze trafi... I wszystko mordowane tym syfem, a jednak chodzi.
Szczerze mówiąc nawet nie chce mi się pytać jak to się dzieje.
Tak na marginesie dodam, że Filtron produkuje filtry na pierwszy montaż do ok 20 światowych marek aut. Między innymi do Rolls Royce'a. Pewnie przetarg wygrali bo bo najtańsi.
LED ZEPPELIN
Powodów trwałości tych silników zapewne jest dużo. Dla mnie dwa ważne to, że są to silniki z definicji produkowane na etat czyli obliczone inaczej, materiały do ich produkcji użyte też inne niż do mojego cywilnego Forda
Drugi to taki, że te silniki dużo pracują w optymalnych dla siebie warunkach czyli jak są rozgrzane, a silnik rozgrzany, na filmie olejowym niby nie ulega zużyciu. Silnik zużywa się na częstych zimnych startach. Nie wiem jak to policzono ale jeden rozruch to zużycie równe 500 km normalnej jazdy. Można to traktować z uśmiecham, ale.... No i jeszcze kierowcy, kierownicy też to ma znaczenie kto auto i jak używa. Mam jeszcze swoją prywatną teorię na swój użytek, materiały eksploatacyjne dla konsumentów z półki sklepowej, czasem z hipermarketu to nie są te same materiały w zbiorczych opakowaniach dostarczane do zawodowych zastosowań choćby miały te same nazwy. Zetknąłem się z olejem Castrol z polskiego sklepu i takim niby samym przywiezionym z Niemiec. Ten z naszego sklepu był jasno żółty prawie przeźroczysty, ten z Niemiec był mocniej bursztynowy. Był to Castrol 10W60. można teraz dywagować, że to przecież bez znaczenia bo spełni normę VW czy MB. Ten co przytoczyłem akurat był to motocykla
No i jak mówisz są to Mercedesy
ludzie piszą że ten olej co kupiłem jest bardzo dobry itp. pasuje do mojego auta.
jeden gość mi pisze że to olej long life do wymiany co 2 lata/30 tys. km i że powinienem kupić olej 5W40
a po co chcesz lać 507.00? Stosujesz wydłużony interwał long life? Jeśli masz DPF, stosujesz interwał stały 1rok lub 15 tys km to twój olej ma mieć specyfikację ACEA C3 ale nie musi to być 507.00 a nawet lepiej jeśli nie jest. Oleje 5W40 ACEA C3 jak Liqui Moly Top-Tec 4100, Ravenol VPD, Orlen Platinum MaxExpert, Amsoil European Car Formula 5w40 Improved ESPkupiony przeze mnie olej ma specyfiakcję ACEA C3 tylko jest 507 00 i do tego 5W30nie stosując interwału long life można stosować olej ze specyfikacją 505.00/505.01 ACEA C3
parametry spełnia, po roku go wymieniam bez żalu... nikt inny nie pisał że to olej LONG LIFE, facet w sklepie nie mówił tego, na grupie VW polecali dokładnie ten olej... nikt nie pisał mi o 5W40 ...
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
A dlaczego nie idziesz w polecane TUTAJ na forum wybory? Padły takie opony jak : primacy 4, dunlopy, hankooki, co jeszcze ma być podane aby wybrać coś sensownego?
Robin Ci pisał abyś kupił ten co kupiłeś, ach młody sklerotyk
Tak to dobry olej, za drogi do Golfa zdecydowanie. 5W40 jest do silników które potrzebują 5W40
Do Twojego szalonego Golfa przewidziano 5W30 i tego się trzymaj. Ten olej ma właściwy wysokotemperaturowy HTHS który wymaga ten silnik i nic nie trzeba kombinować. To jest ważny parametr determinujący wybór oleju do danego silnika, amen.
Nie wiesz, a piszesz A to jest piramidalna bzdura!!!. Do wykazania matematyka na poziomie podstawowki. (i na marginesie jakiej jazdy, po miescie czy w trasie, czy na autostradzie?)
Zadanie dla 1 klasy.
Taksowkarz ma dziennie przez 10 godzin pracy tylko 5 klientow, czyli 5 razy uruchamia silnik. (taki leniwy jest i mu silnik stygnie i zalicza "zimny" start)
5 x 500km = 2500km (dzienne zuzycie wg tej teori)
Pracuje 22 dni w miesiacu jak kazdy, czyli 22 x 2500km = 55000km "zuzycia rozruchowego" na miesiac
12 miesiecy x 55000km = 660 000km "zuzycia rozruchowego" na rok.
To po 5 latach ma "przelotu" 5 x 660 000km = 3 300 000. 3 milony 300 tys km. A gdzie normlane zuzycie z jazdy?
Powiedzmy na rok 50 000km czyli w 5 lat 250 000km.
No to wg tej teori taksowka po 5 latach ma 3 550 000km. Co to jest dla przecietnej osobowki.
Ja az sie boje policzyc ile taka stara i zdezelowana taksowka w wieku powyzej 10 lat moze miec "zuzycia rozruchowego"
Ja nie pytam o ta teorie, tylko tak z ciekawosci zapytam skad ty bierzesz swoje teorie?Mam jeszcze swoją prywatną teorię na swój użytek, materiały eksploatacyjne dla konsumentów z półki sklepowej, czasem z hipermarketu to nie są te same materiały w zbiorczych opakowaniach dostarczane do zawodowych zastosowań choćby miały te same nazwy. Zetknąłem się z olejem Castrol z polskiego sklepu i takim niby samym przywiezionym z Niemiec. Ten z naszego sklepu był jasno żółty prawie przeźroczysty, ten z Niemiec był mocniej bursztynowy. Był to Castrol 10W60. można teraz dywagować, że to przecież bez znaczenia bo spełni normę VW czy MB. Ten co przytoczyłem akurat był to motocykla
-O azocie ci pokazalem opracowanie naukowe i zalecenia Michellin do jazdy po torze plus wyliczenie wskazujace ze to bzdet i naciaganie ludzi- nazwales to belkotem
-Ktos ci tu pisze, ze na Castrolu zrobil 700 000km a ty dalej, ze to smiec. Nic tam, ze to jest bardzo popularna marka i czesto podrabiana. Jeszcze jakbys napisal ze jest gorszy od oleju X to spoko, ale nie , kategoryczne smiec.
-Teraz masz przyklad z samochodami katowanymi uzytkowo na oleju "pochadzacym" od Castrola i dajesz teorie ze zimny rozruch to 500km zuzycia.
Skad ta "wiedza"?
Czy aby nie z tego samego zrodla co teoria plaskiej ziemi?
P.s A propo wygladu olejow Polska vs Niemcy to moze by zamiast tworzyc teorie spiskowa, przyjac ze jeden z tych olejow byl podrobiony. Bo Castrol to popularna marka i szeroko reklamowana. Taka mozliowsc wydaje sie wysoce prawdopodobna i jest mozliwa.
A zwykle najprostsze rozwiazanie to, to wlasciwe i jest odpowiedzia...
Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 20-02-2019 o 21:41
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
Z mojej wypowiedzi jasno wynika tryb przypuszczający sytuacji i podkreślenie "nie wiem jak to wyliczono" czyli ja nie wiem i ja nie wyliczałem. Przeczytałem w prasie fachowej i o tym wspomniałem.
- - - - kolejny post - - - - - -
Fajne bzdury jak naciąganie gumy. Polecam przynajmniej wieczorowe technikum mechaniczne o kierunku samochodowym. Można się otrzeć o mądrych ludzi i nie złośliwie polecam. Często wysoce wykształceni ludzie pracują w nich jako nauczyciele zawodu, praktycy. Szczerze polecam.
Do azotu w oponach możemy śmiało wrócić jak zmierzysz w letni dzień ciśnienie w oponach, zapiszesz na kartce w domu przed wyjazdem do Zakopanego i zaraz po przyjeździe od razu zmierzysz na parkingu w Zakopanem. Nigdy tego nie robiłeś, więc nie ma puki co płaszczyzny do kulturalnej rozmowy. Co najwyżej do prób wzajemnej dyskredytacji i złośliwości zupełnie niepotrzebnych.
Czekam cierpliwie pół roku nawet, albo i 7 miesięcy.
Skontaktuj się z nami