Bardzo dobrym wyjściem byłoby jakbyś wziął ze sobą kolegę, który ogarnia jako tako tematy motoryzacyjne.
Nie musi być mechanikiem, żeby się interesował motoryzacja chociaż.
Po za tym co dwie głowy to nie jedna.
Jeśli ty się nie interesujesz technika, motoryzacja to daruj sobie różne internetowe poradniki, bo tylko sobie metliku w głowie narobisz od różnych teorii.
Mógłbyś się umówić na przegląd przedsprzedażowy w jakimś warsztacie co naprawia francuzy. Nie ASO, tylko warsztat który ktoś ci poleci.
Zaraz.
@kzkzg, dzisiaj jest już jutro.
I co kupiłeś, jak tam oględziny?
Szukaj
Skontaktuj się z nami