Szukaj
Myjnie na CK mają system suszenia auta po umyciu, bardzo efektywny. Malo tego mają opcję mycia podwozia z soli drogowej i to elegancko skuteczne jest.
.
A tak w ogóle to nie bądź dziad i kup temu dzieslu od czasu do czasu pełny zbiornik ON na Shellu ichniego ON V-power i przegoń go do rodziców. Odtrujesz go i przedłużysz sprawność .
Tak po 50L i zrobieniu 800 km po prostu silnik będzie jak nowy... To by trzeba było zrobić 20 000 km na jakimś lepszym paliwie, do tego może właśnie zimą stosować jakieś ulepszacze do paliwa/wtrysków...
By myśleć w ogóle że to coś może dało...
W mieście krótkie trasy robię, ale jak jadę w trasę to już daleko także wszystko mu się przeczyści, razem z DPF...
A ta myjnia... To o jakiej myjni piszesz dokładnie?
Orlen też ma myjki na swoich stacjach... Nigdy nie korzystalem z takich, tylko z samoobsługowych ze szczotką z pianą itd.
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Z całym szacunkiem do Kolegi, ale dysponujesz bezkresną niewiedzą na temat tego się się tam w silniku dzieje, o procesach spalania, termodynamice, samooczyszczaniu z nagarów i jeszcze pierdyliona innych zagadnień kierujących w kierunku przynajmniej co czas jakiś zalać dieslowi paliwo premium i pogonić go w trasę, a szczególnie jak eksploatujesz diesla w środowisku miejskim. Na dodatki do paliw własnoręcznie dolewane nie namawiam, bo to już wyższa szkoła jazdy
Świat diesli wygląda mniej więcej tak jak to opisują mi mechanicy z ASO Fiata.
Pierwszy rodzaj użytkowników - pierdzidziadki jeżdżące wokół komina, jak najniższe obroty, mały przebieg całkowity, tankowanie super duper paliwa. Tu są wieczne problemy z silnikami.
Drugi rodzaj użytkowników - tzw. katownicy. Setki tysięcy km przebiegu, but w podłodze, żadnego głaskania, tankowanie tam gdzie pęcherz przyciśnie i flotówka działa. Tu praktycznie silniki nie mają żadnych problemów.
Tak to mniej więcej wygląda.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Bo trzeba wiedzieć, że faktycznie, diesel musi pracować na min. 1500 obrotów, ale z kolei zimnego nie wolno gonić bardziej niż do 2000. W zasadzie 2 podstawowe rzeczy, a tak to zmieniać olej i jeździć
D7200+Nikkor 10-24 f3.5-4.5G ED+Nikkor 18-105+Tamron SP AF 90 f2.8 Di MACRO 1:1+Nikkor AF-P DX 70-300G ED VR+Nikkor 50 1.8G+Sigma A 18-35 1.8+Sigma S 60-600
.
To musisz gdzieś dla mnie szufladkę Rafał zrobić, bo nie dość , że prywatnym , a nie flotowym to jeszcze złoty czterdzieści z budzika nie schodzi, a i nie kulam się po mieście tylko dieslem ganiam prawie same trasy, a benzynką po mieście. O zgrozo na paliwach premium no i dziadkiem już jestem
.
Coś te chłopaki z Fiata to Facka wiedzą
Skontaktuj się z nami