Wątek motoryzacyjny, wybór auta, części, pogaduchy o motoryzacji itp.

[sokolnik]

Pewnie będzie inaczej

Wysłane z mojego Hułałeja

[krzysztofz24]

Nie moge znalezc filmiku z Golfa 6 akurat. Ale na forach VW pisza ze da sie bez problemu, tylko trzeba miec zgrabne paluchy.

Rozwaz czy nie odkrecic skrzynki z bezpiecznikami. Nie rozlaczac niczego! Tylko odkecic srubki trzymajace skrzynke i sobie ja te pare cm odchlic. W niektorych samochodach trzeba wyjac aku a w innych np zbiorniczek od spryskiwaczy.
W ktoryms modelu Megane bodajze, odchyla sie nadkole plastikowe i od dolu jest idealny dostep zamiast od gory sie meczyc.

[Rafał_Sz]

Nie.
Nie trzeba sprawdzac po wymianie zarowek ustawienia reflektorow.

Po pierwsze Thalia to nie samochód. XD Po drugie blisko połowa aut w PL ma źle ustawione światła. I to chyba tyle w temacie.

[krzysztofz24]

Po pierwsze Thalia to nie samochód. XD Po drugie blisko połowa aut w PL ma źle ustawione światła. I to chyba tyle w temacie.

No wiem, tylko BMW... Po za tym jeszcze inne marki podalem, wiec nie kojarz mnie tylko z Thalia prosze. A jaki tam byl dostep elegancko do zarowek, Sokol to moze pozazdroscic.
Jakos milo wspominam ten samochod. Podrasowalem go podwojnym klaksonem z Saaba, jak mi fabryczny wysiadl. I to byl koniec uszlachetniajacych zabiegow.


To ze wiele osob ma źle ustawione swiatla, to jedno.
Ale nie znaczy to, ze wymiana zarowki=sprawdzanie i ustawianie od nowa swiatel.
Wyjmowanie i wkladanie zarowek nie wplywa ani na ustawienie reflektora czy zwierciadla/odblysnika. Zaleznie co tam sie ustawia i reguluje.

[sokolnik]

Na PT gość mi ładnie ustawił żebym nie oświetlał. W sensie lewe opuścił.

Wysłane z mojego Hułałeja

[Rafał_Sz]

No wiem, tylko BMW.

Wcale nie. Napiszę więcej. Kupiłem bejcę tylko dlatego, że było to jedyne V8 na które było w owym czasie mnie stać. Celowałem w Mustanga, ale 30-40 L na 100 to nie na moją kieszeń.

Ale kiedyś sobie kupię. To jest dla mnie ideał samochodu:

b47a4fec39da82b3a68fe21c9e0b3d31bfa6ccbc.jpg

[krzysztofz24]

Zaskoczyles mnie z amerykanskimi samochodami.
Mi tez sie bardzo podoba ta idea. Duze z V8 ze sluszna pojemnoscia.
Z samochodow dostepnych tak od reki na otomoto podoba mi sie np Cadillac STS Seville, ten starszy klasyczny sedan. Ostatnia generacja byla robiona do 2004r. Potem byl paskudny wizualnie nastepca z mniejszymi silnikami.
4500cm3 i 300KM, pali kolo 15 to mozna jeszcze przezyc.
Zaleznie od stanu kosztuje 10-22tys. Tylko ze to fura niemal juz 20letnia....
Ale kupic taki samochod za powiedzmy 15-18tys i zalozmy ze wsadzimy w niego na jakos remont 10tys. To za kwote 25-30tys mamy super fire ze sluszna pojemnoscia na bardzo dlugo.
https://images.app.goo.gl/P8rLnPc4kmXQstS99

Ruskie reviev. Ladne ujecia sylwetki samochodu z jazdy od zalinkowanego momentu.
https://youtu.be/Wtp7NQV9mgQ

P.s Chyba nie ma na swiecie normalnego faceta ktory by nie chcial Mustanga lub Corvetty.

[matbe]

Zaskoczyles mnie z amerykanskimi samochodami.
Mi tez sie bardzo podoba ta idea. Duze z V8 ze sluszna pojemnoscia.
Z samochodow dostepnych tak od reki na otomoto podoba mi sie np Cadillac STS Seville, ten starszy klasyczny sedan. Ostatnia generacja byla robiona do 2004r. Potem byl paskudny wizualnie nastepca z mniejszymi silnikami.
4500cm3 i 300KM, pali kolo 15 to mozna jeszcze przezyc.

Przednionapedowy sedan z nieudanym poprzecznycm v8? xD
W tych pieniądzach masz przecież klasyka 300c z hemi..

[krzysztofz24]

Dlaczego nieudany silnik. Tlukli go od 1975 do 2004. To jesli mam na mysli ostatnia generacje, to w takim czasie to mawet VW dalby rade swoje TSI/TFSI ogarnac.
Spotkalem paru wlascicieli tego auta o ktorym pisze i byli zachwyceni.
Ogolnie samochod polecany na pierwszego Amcara.

No ja wiem, ze lepiej HEM i tylny naped a najlepiej Corvette z manualna skrzynia jeszcze
Ale dalem to jako tani przyklad na poczatek przygody z taka motoryzacja.
Naprawde chodzi mi cos takiego czasem po glowie.
Ktos kupuje samochod za 25-30tys uzywany.
A moze by wziasc takiego Amcara taniej a reszte kasy wsadzic w remonty jesli trzeba i zrobienie na tip-top i miec fajna fure na lata.

A przy okazji jak twierdzisz ze w pieniadzach 13-23tys mozna miec jakies interesujace fajne amerykanskie V8. To dawaj linki. Bo jakos nie kojarze a czasami wertuje ogloszenia pod tym katem.
Podobal mi sie tez Oldsmobile Aurora ale to jeszcze starsza konstrukcja i juz praktycznie go nie ma w ogloszeniach.
Ale wnetrze, sczegolnie w starszej wersji mial zaj..ste.
Choc ten Cadillac co pisze ma dla mnie przepiekna sylwetke klasycznego Sedana.

[sokolnik]

Wcale nie. Napiszę więcej. Kupiłem bejcę tylko dlatego, że było to jedyne V8 na które było w owym czasie mnie stać. Celowałem w Mustanga, ale 30-40 L na 100 to nie na moją kieszeń.

Ale kiedyś sobie kupię. To jest dla mnie ideał samochodu:

b47a4fec39da82b3a68fe21c9e0b3d31bfa6ccbc.jpg

Chciałeś chyba powiedzieć, że ideał samochodu to VW GOLF

Wysłane z mojego Hułałeja