Close

Strona 1378 z 1845 PierwszyPierwszy ... 37887812781328136813761377137813791380138814281478 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 13 771 do 13 780 z 18449
  1. #13771

    Domyślnie

    A ja dzisiaj zakupiłem nowe tarcze na przód (tył jeszcze jedna zmiana klocków) oraz klocki przód i tył. Tarcze jutro kurier dostarczy a klocki w środę będą.
    Tarcze dla odmiany kupiłem Rotingera Graphite Line (znajomi w autach powyżej 300+ je mają i są ok) bo ostatnie Mikody GT wytrzymały 60000 km, a klocki u mnie standard ATE. 20190325_214104.jpeg

    Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

  2. #13772
    La
    Gość

    Domyślnie

    Serio patrzycie na obrotomierz? Przecież obroty słychać i czuć. To ze zmianą biegów to sprawdziłem po wpisie, z ciekawości, a to 3400 ze zdjęcia. Jest taka dziewczyna, ściga się na motocyklach. Z założenia nie słyszy. Ona też nie patrzy na wskaźniki - tylko odczuwa ciałem.

  3. #13773

    Domyślnie

    tak serio patrzę na obrotomierz, do tego stopnia, że w moto też założyłem (niestety nawalił, powodując zakłócenia w instalacji a oryginału producent nie przewidział), łatwiej mi bez szybkościomierza niż obrotomierza
    puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności

  4. #13774

    Domyślnie

    No ja sobie lubie popatrzec na obrotomierz jak mnie najdzie ochota przycisnac. Np przy dynamicznym przyspieszaniu mozna szlifowac technike, ile nam obroty spadna przy zmianie biegu. To patrzenie na obrotomierz wtedy to cala radosc.
    Moment wyczucia zmiany biegu kolo 3 tys w benzynie przy normalnej jezdzie to kazdy potrafi wyczuc. Ale czy masz 4,5 tys czy juz 5,5 tys to juz bez przesady. Wyciszony samochod nie daje takich warunkow do precyzyjnej oceny. Obrotomierz sie bardzo przydaje.

    Obrotomierza to nie mialy jakies stare samochody albo totalne bida wersja edyszyn.

    Ferrari bez obrotomierza...czujesz ja kto brzmi.

    P.s
    A w motocyklu to wolalbym nie miec predkosciomierza niz obrotomierza.
    Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 25-03-2019 o 23:14
    Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
    Pozdrawiam, Krzysiek.

  5. #13775

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lassar Zobacz posta
    Serio patrzycie na obrotomierz? Przecież obroty słychać i czuć. To ze zmianą biegów to sprawdziłem po wpisie, z ciekawości, a to 3400 ze zdjęcia. Jest taka dziewczyna, ściga się na motocyklach. Z założenia nie słyszy. Ona też nie patrzy na wskaźniki - tylko odczuwa ciałem.
    Przy turbo czuć średnio. Przy automacie, turbo i wyciszonym silniku (taa kosiarka) to nie czuc prawie wcale.

  6. #13776

    Domyślnie

    A przy benzynie w turbo i to wysoko ciśnieniowy czuć kiedy zaczyna dmuchać (jak doładowanie idzie ponad 1 bar)

    Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka

  7. #13777

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Lassar Zobacz posta
    Serio patrzycie na obrotomierz? Przecież obroty słychać i czuć. To ze zmianą biegów to sprawdziłem po wpisie, z ciekawości, a to 3400 ze zdjęcia. Jest taka dziewczyna, ściga się na motocyklach. Z założenia nie słyszy. Ona też nie patrzy na wskaźniki - tylko odczuwa ciałem.
    A na prędkościomierz patrzysz? Nie lepiej jechać na ucho?
    Słuchanie obrotów to już w obecnych czasach nie bardzo... Choć mile jeśli słychać coś fajnego.

  8. #13778

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Rafał_Sz Zobacz posta
    Takie se. Ale to DSG, więc przy zwiększeniu obciążenia od razu zrobi redukcję. Po drugie taki soft, bo normy spalania muszą być. XD Po trzecie to ma jako tako gwarancję przejechać, a potem hajs się w serwisie musi zgadzać.

    Miałem kiedyś dwie T4. Jedną 2,4D i drugą 2,5 TDi. O trwałości tych jednostek można obecnie jedynie pomarzyć. VW z uporem maniaka ładuje gdzie się da 2.0 TDi. Nawet do największych wersji Craftera. Zgroza.
    Pewnie jest w tym sporo racji. DSG rozsypała się po gwarancji, ale wymienili gratis na nówkę (pisałem już o tym). Jeżdżąc na pusto lub z niewielkim ładunkiem jest w miarę ok: niskie obroty, cicho w budzie. Za to ciągnąc przyczepę 2-2,5 tony krew zalewa człowieka bo DSG żongluje biegami nie mogąc dobrać odpowiedniego przełożenia. W rezultacie trzeba przełączyć na sekwencję trzymając auto na przedostatnim 6 biegu, redukując na 5 gdy jest pod górkę. Taki to pożytek z DSG w aucie użytkowym zaprzęganym czasami do cięższej roboty. W/g mnie to pomyłka.

    Wymienione motory to prawdziwe legendy VW. Pod warunkiem, że 2,5 TDI jest rzędową 5, a nie V6.
    Sfiskalizowana do granic absurdu Europa zabiła prawie wszystko co ma więcej niż 2000 ccm. Jedyną enklawą są grube fury klasy premium, choć i tam były zapędy "downsizingowe" (np. czterocylindrowa S-klasa).
    LED ZEPPELIN

  9. #13779

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sokolnik Zobacz posta
    Baby Golfik żyje cały czas byłem przy nim ogarniałem opony ha ale tam patrzyłem dyskretnie co tam gość robi, pogadałem sobie z mechanikiem, spoko gościu... wszystko ładnie sprawdził, dokładnie wszystko robił i montował, dostał 30 PLN napiwku ha
    Za całość zapłaciłem 385 zł

    wymiana oleju w skrzyni biegów- 65 zł
    wymiana klocków oraz płynu hamulcowy (napisali że Ferrodo DOT4 1L) 190 zł
    wymiana opon z wyważeniem oczywiście, 4 x 27,99 = 111,96 zł
    wymiana wentyli 16 zł

    UWAGI PORADY - trzeba obserwować docieranie hamulców przez 500 km.
    Po mieście tygodniowo robię min. 100 km.

    Tarcze przód do zmiany przy następnej wymianie klocków - tak stwierdził. Faktycznie, jest rant wyczuwalny.
    Oponki dostały ciśnienie 2.3 - moim zdaniem jest OK na miasto ale na trasę w weekend dopompuje mocniej na 2,5
    Nowe opony też trzeba dotrzeć, bo dopiero po jakiś 100-200 kilometrach zetrzesz zewnętrzne tłuste warstwy wynikające z procesu technologicznego i dopiero wtedy opona zyska normatywne przyczepności.
    Jeśli będziesz sprawdzał ciśnienie na gorącej oponie to OK, ale jeśli na zimnej to odejmij 0,1-0,2 od podanej wartości, tej pierwszej oczywiście
    Ciśnienie 2,5 na zimno, to po rozgrzaniu na trasie będzie 2,7-2,8, i z opony zrobi się balon, spadnie przyczepność, szybko wytrzesz środkową część bieżnika oraz przyspieszysz konieczność wymiany łożysk.

  10. #13780
    La
    Gość

    Domyślnie

    No zasadniczo prędkość też czuje w swoich samochodach z błędem +/- 10 km/h. Myślałem że to normalne. Oczywiście zerkam jak do fotoradaru dojeżdżam. A co do dźwięku, jeden z moich byłych, ale bardzo lubiany do dzisiaj, nieuturbiony i sygnalizujący obroty dźwiękiem: film . Jedyny samochód który miałem a nie dało się ogarnąć zależności obroty/prędkość to był Lexus RX400h. Ale tam jest skrzynia E-CTV.

Strona 1378 z 1845 PierwszyPierwszy ... 37887812781328136813761377137813791380138814281478 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •