Szukaj
Teraz to zagwozdka... Może wydech, kolektor spadł? Płynu nie ubywa?
A może tarcza się odpiłowała?
Weźże jedź do tego warsztatu póki możesz...
Jutro so ie pojade pomału i o 17 będę coś wiedział
Umyłem ładnie Golfa także jutro będzie się pięknie prezentował w warsztacie, musi zrobić dobre wrażenie
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
jest puknięcie jedno na "policjancie"
oby to były te amortyzatory i już
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Ale suspens! Popcorn mi się kończy!
Powiem Ci tak: ze starymi samochodami jest tak jak ze starymi ludźmi - jeśli masz "odpowiedni" PESEL, to możesz chorować na wszystko;
i nawet lekarze nie połapią się co jest przyczyną. A przyczyna jest jedna - starość.
Z moim rozstaniem się z poprzednim autem było tak: pojawił się na tablicy błąd świec żarowych. Pewno któraś padła - no to do warsztatu.
Popatrzyli, pomierzyli, wszystkie cztery sprawne. Pewno padł przekaźnik - kupiłem, wymienili - nic. "Proszę zostawić na noc w warsztacie" -
rano, na zimnym silniku pomierzymy, to może być czujnik temperatury. Zostawiłem, nazajutrz po południu telefon - można odebrać.
Przyjeżdżam - wymienili pasek rozrządu z przyległościami "bo był zużyty", płacę, no nie takie grosze.. Co ze świecami? Zapomnieliśmy...
Odbieram samochód, światło na tablicy nadal świeci... Po tygodniu pada rozrusznik... Pod sklepem - przyjechać przyjechałem, odjechać nie ma jak.
Całe szczęście sklep jest na górce, mówią wprawdzie by diesla nie rozpalać na pych, ale co mi tam. Rozpędza się, dwójka i.. już "pali".
Do warsztatu (innego, bo znowu coś wymyślą). Rozrusznik oczywiście do wymiany - wymieniamy, samochód odpala, i..... gaśnie lampka
od świec na tablicy rozdzielczej!! Ale samochodu mam już serdecznie dość - wymieniam na nowszy model.
Obawiam się że u Ciebie będzie podobnie: "starucha" nie ożywisz, pieniądze wydasz, a w końcu i tak dojdziesz do jedynego,
słusznego wniosku.
Jak to jest Najlepszy Golf w mieście elegancko chodzi jak zegarek, zainwestowałem w niego już sporo tysięcy he amortyzatory akceptuje, gorzej będzie się spało w nocy jak to coś poważniejszego amory pewnie z fabryki więc padły, normalna sprawa. 2011 rok auto, jeszcze pojeździ... Gdybym miał wolne 50 000 tys to bym kupił sobie młodsze auto ale domyślacie się jak jest
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Wiem. Dlatego nie kombinuje nic ze zmianą auta. Auto jeździ po mieście do żłobka itp i czasami do rodziców/teściów się pojedzie... Wyjdziemy z pieluch to się pojedzie gdzieś dalej na urlop he jak auto pozwoli he ja tam z golfa jestem zadowolony, wiadomo że trzeba serwisować, naprawiać... Wszystko się psuje niestety.
Planuje robić te amory i termostat mam do wymiany. Zobaczymy czy tylko te amory to zmiany będą... Pewnie tarcze przód są do zmiany bo tak je wczoraj obejrzałem i się różnią od tylnych ktore zmieniałem w 2022 albo 2021, chyba rok temu. Więc 2 tys może 3 musze szykować he
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Skontaktuj się z nami