Close

Strona 501 z 1842 PierwszyPierwszy ... 40145149149950050150250351155160110011501 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5 001 do 5 010 z 18414
  1. #5001

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    I pytanie, nauczyły mnie czegoś kursy, treningi i lektura czy nie? Czy gdybym jechał jeszcze wolniej, miałbym większe szanse wyjść z tego cało?
    O matko... robi się coraz bardziej absurdalnie.
    "Na początku poznaj wszystkie zasady, żeby o nich zapomnieć"
    John Coltrane

  2. #5002
    Gaduła Awatar ku6i
    Dołączył
    01 2007
    Miasto
    Górny Śląsk/Kraków
    Posty
    1 485

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stig Zobacz posta
    Czyli nie przyznasz, że mniejsza prędkość, to większa szansa na skuteczną reakcję na to, co pojawi się na drodze (bezpieczne ominięcie, wyhamowanie)? Co zrobisz jak z dużą prędkością wpadniesz w dziurę przykrytą liśćmi (albo po prostu przez prędkość nie będziesz w stanie wyhamować ani ominąć bo przeciwległy pas będzie zajęty) i uszkodzisz koło (przebita opona, wygięta felga, urwane koło)? Tego żadna szkoła jazdy Cię nie nauczy… Dzięki mniejszej prędkości masz dużo większą szansę na uniknięcie niebezpieczeństwa, z którego bezproblemowego wyjścia żadna szkoła nie zagwarantuje. Każda sytuacja na drodze jest inna.
    Jak to w pewnym porzekadle było; „lepiej zapobiegać niż leczyć”.
    Stig, prędkość to podstawa, ale nie deprecjonowałbym roli "szkół jazdy". Prędkość, kierowca, samochód i stan drogi to nie jedyne składowe. Istnieje jeszcze jedna, najniebezpieczniejsza - inni uczestnicy dróg. Jak Ci zza zakrętu wyskoczy idiota na Twoim pasie, to mogą Cię uratować tylko dwie "rzeczy": Matka Boska i Twoja reakcja. Jeśli wybieramy opcję nr 2, to wtedy nie czas na dywagacje filozoficzne, masz czasem dziesiąte części sekundy żeby uratować własne życie, niezależnie czy jedziesz wypasionym BMW, czy 15-letnim Punto, czy 110 km/h, czy 80 km/h. Owszem, jadąc wolniej dajesz sobie więcej czasu, ale nie zmienia to faktu, że nadal nie masz go zbyt dużo na reakcję. I tutaj pojawia się miejsce dla umiejętności wyuczone na kursach/szkołach itd.

    Idąc Twoim tokiem rozumowania nie ma sensu uczyć się zasad pierwszej pomocy jeśli spędzamy czas tylko i wyłącznie w towarzystwie rodziny i znajomych, którzy są inteligentni, odpowiedzialni i nie strzelają im do głowy głupie pomysły.
    Ostatnio edytowane przez ku6i ; 18-10-2012 o 12:03

  3. #5003

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    Miałem nie czynić banalnych przykładów ale mnie zmuszasz.

    Prędkość sama w sobie NIGDY nie jest przyczyną wypadku a tylko i wyłącznie elementem zawierającym się w trzech czynnikach droga-kierowca-samochód które wymieniłem, prędkość jest częścią podejmowanych przez kierowcę decyzji.

    Teraz prosty przykład […]
    Człowieku, ale to nie jest żaden przykład! To wymysły. Dlaczego? Nie masz kompletnie żadnych podstaw do tego, żeby wiedzieć jaki będzie efekt końcowy tego co napisałeś – tego nie da się wydedukować. Gdyby każdą sytuację dałoby się przewidzieć tak, jak to właśnie przedstawiłeś w tych „przykładach”, to nie byłoby wypadków! O ile w moim „przykładzie” sprawa jest generalnie do przewidzenia (zdolność wyhamowania auta), to jego zachowanie po wpadnięciu w dziurę (i np. uszkodzeniu koła), jest KOMPLETNIE nie do przewidzenia! Zdarzyć może się wszystko i to zarówno w przypadku niedoświadczonego kierowcy, jak i szkolonego. Najmniejszy nawet szczegół (kąt nachylenia pasa, kształt i ostrość brzegu dziury, ilość wody czy liści w niej, temperatura tego bałaganu – COKOLWIEK) może wpłynąć na diametralnie inny efekt końcowy. To jest właśnie nieprzewidywalność sytuacji, której nie da się nauczyć, bo… po prostu to wynika z samej istoty nieprzewidywalności.

    Clue, czyli prędkość. Jadąc wolniej masz duże szanse na to, żeby uniknąć sytuacji niebezpiecznej. Jeśli już się w niej pojawisz, nie masz ŻADNEJ gwarancji, że Twoje szkolenie pozwoli Ci uniknąć dramatu. Owszem – szansa jest, ale biorąc pod uwagę nieprzewidywalność i setki niuansów mających wpływ na efekt – ŻADNEJ GWARANCJI. Tak więc lepiej liczyć na szczęście (że umiejętności akurat w tej sytuacji się sprawdzą), czy może jednak nie dopuszczać do tego i nie sprawdzać na własnej skórze?
    Wiedząc, że narkotyki to paskudztwo – lepiej je brać i liczyć na swoją silną wolę lub późniejsza pomoc specjalistów, czy może lepiej w ogóle po nie nie sięgać?
    D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
    www.SALDAT.pl

  4. #5004

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    I pytanie, nauczyły mnie czegoś kursy, treningi i lektura czy nie? Czy gdybym jechał jeszcze wolniej, miałbym większe szanse wyjść z tego cało?
    Gdybyś jechał wolniej, być może Alfa wcale by w Ciebie nie uderzyła, bo zjechałaby na pas przed Tobą, i nie uderzyła w Twoje auto, a Ty byś spokojnie przed nią wyhamował, kończąc przygodę bez rozwalonego tyłu. A podobno masz wyobraźnię…
    D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
    www.SALDAT.pl

  5. #5005

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stig Zobacz posta
    Gdybyś jechał wolniej, być może Alfa wcale by w Ciebie nie uderzyła, bo zjechałaby na pas przed Tobą, i nie uderzyła w Twoje auto, a Ty byś spokojnie przed nią wyhamował, kończąc przygodę bez rozwalonego tyłu. A podobno masz wyobraźnię…
    Jesteś wodoodporny na wszelką argumentację więc nie widzę sensu dalszej z Tobą rozmowy.

    Natomiast mam cichą nadzieję że polscy kierowcy z czasem zmądrzeją i przestaną uważać się za wszystkowiedzących i wszystkoumiejących i zaczną podnosić swoje umiejętności.
    Do Ciebie to nie trafi, ale może ktoś inny wyciągnie wnioski i zacznie choćby czytać by zrozumieć choćby fizykę jazdy i związame z tym zagrożenia.

    EOT
    Ostatnio edytowane przez seler ; 18-10-2012 o 12:17

  6. #5006

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ku6i Zobacz posta
    Prędkość, kierowca, samochód i stan drogi to nie jedyne składowe. Istnieje jeszcze jedna, najniebezpieczniejsza - inni uczestnicy dróg.
    Prędkość to składowa elementu "Kierowca", a inni uczestnicy to składowa elementu "Droga"...

  7. #5007

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    Jesteś wodoodporny na wszelką argumentację więc nie widzę sensu dalszej z Tobą rozmowy.
    I nawzajem. Żeby argumenty trafiały – muszą mieć sens… Tym czasem Twoje, to kompletnie pozbawione sensu, wyssane z palca bzdury i zawoalowane; „szkoliłem się, więc mogę jeździć szybko”.


    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    Do Ciebie to nie trafi, ale może ktoś inny wyciągnie wnioski i zacznie choćby czytać by zrozumieć choćby fizykę jazdy i związame z tym zagrożenia.
    Od „fizyki jazdy” ważniejsza jest normalna, ogólna fizyka. Powtórzę raz jeszcze. Nie ma miszczów na auto pozbawione kontroli, a to jest najczęstszy efekt zbyt dużej prędkości. Kontrowania można się nauczyć samemu na mokrym lub ośnieżonym placu – nie trzeba do tego SJS.
    D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
    www.SALDAT.pl

  8. #5008
    Oszczędny w słowach Awatar JacKill
    Dołączył
    10 2008
    Miasto
    Okolice Kielc
    Posty
    177

    Domyślnie

    W sumie miałem coś napisać, ale szkoda mojego czasu i klawiatury...

    Marki, jak chcesz coś więcej się dowiedzieć o SJS I stopień, to pisz na PW.

  9. #5009

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stig Zobacz posta
    „szkoliłem się, więc mogę jeździć szybko”.
    Wskaż chociaż jedno miejsce w którym tak napisałem, jest wręcz odwrotnie, szkolenie temperuje zapędy bo daje namacalną wiedzę o możliwościach własnych i samochodu


    Cytat Zamieszczone przez stig Zobacz posta
    Od „fizyki jazdy” ważniejsza jest normalna, ogólna fizyka. Powtórzę raz jeszcze. Nie ma miszczów na auto pozbawione kontroli, a to jest najczęstszy efekt zbyt dużej prędkości. Kontrowania można się nauczyć samemu na mokrym lub ośnieżonym placu – nie trzeba do tego SJS.
    Spoko, potrenuj, masz całą zimę a potem przyjedź na rakietową i pokaż co potrafisz, bo w końcu czegóż mogą cię nauczyć profesjonaliści...


    DEOT

  10. #5010

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    Wskaż chociaż jedno miejsce w którym tak napisałem […]
    To wynika z Twojego marginalizowania prędkości.


    Cytat Zamieszczone przez seler Zobacz posta
    Spoko, potrenuj, masz całą zimę a potem przyjedź na rakietową i pokaż co potrafisz
    Wybacz, że tak wprost zapytam, ale ile Ty masz lat?
    D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
    www.SALDAT.pl

Strona 501 z 1842 PierwszyPierwszy ... 40145149149950050150250351155160110011501 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •