Używanie telefonu i ograniczenia związane z tym to w zasadzie rzecz oczywista. A co z obecnymi autami wyposażonymi w kilka ekranów, w których zwykła zmiana temperatury w klimatyzacji wymaga przeklikania się przez menu? Następna rzecz. Na przedniej szybie nie może być żadnych uszkodzeń. Ale w polu widzenia może być już wielki ekran? Jeszcze pół biedy, gdyby to były niewielkie wyświetlacze OLED, pokazujące dyskretnie ikony itp. Ale nie, świeci to w ryj po zmroku jak wystawa w RTV EUR AGD.
Jak takie coś dostaje homologację?
mes.jpg
Szukaj
Skontaktuj się z nami