Kupiłem podobny miesiąc temu w leroyu.
Nie polecam, strasznie niestabilny mimo równego podłoża.
Nie podnosiłem auta nie wiadomo jak wysoko, jedynie do zmiany koła, końcówka to droga przez mękę.
Szukaj
Kupiłem podobny miesiąc temu w leroyu.
Nie polecam, strasznie niestabilny mimo równego podłoża.
Nie podnosiłem auta nie wiadomo jak wysoko, jedynie do zmiany koła, końcówka to droga przez mękę.
Z5 + 24-200S + 105S
D7200 + S17-50/2.8 + AF-P 70-300 + N200-500
Do podniesienia auta "na bok" najlepszy lewarek to dwa lewarki. Nawet takie tanie żaby.
Auto podnosisz trochę z przodu, trochę z tyłu. A pod słupkiem B podstawiasz konkretny klocek. Jak jest za nisko, podnosisz w "drugiej serii" i dokładasz kolejny klocek.
Zaleta tego jest taka, że nie trzeba nadwyrężać budy i można sobie swobodnie dłubać wokół nadkoli, na początku i na końcu progu (tam przeważnie jest najgorzej).
P.S. Wiem, że nie chcesz rad, ale szkoda życia na walkę z rudą od a do z. Warto oddać najpierw podwozie do wypiaskowania.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Panie jakby to koszta podnioslo kosmicznie. Ja juz spedzilem kilka lat temu tydzien pod samochodem drac rdze gdzie sie da i potem malujac i natryskujac mase bitumiczna.
Szkoda zycia, pieniedzy ,czasu. Teraz po prostu chce uzupelnic mase bitumiczna bo jej znaczaco ubylo. Gdziez tam wyszl otroche nowej rdzy, stara gdzieniegdzei sie odnowila. Ale podchodze do tego bezstresowo, ot normalny cykl zycia samochodu - prochem jestes i w proch sie obrocisz.
I o ile proces zuzycia mechanicznego jest w pelni pod kontrola i wszystko gra i buczy, to proces rdzewienia, jakby sie wyrywal do przodu. Ja go chce tylko spowolnic
Podnosnik wzialem ten dokladnie.
https://allegro.pl/oferta/podnosnik-...MTQ5YTRlMjg%3D
Nie jest najtanszy, tylko powiedzmy ze drozszy z tych tanszych i niby polski. W calym och i ach w opisie z aukcji sa konkretne deklaracje i ma je miec albo wymian lub zwrot pieniedzy. No stress. Nie oczekuje ze to bedzie super ptrofi sprzet, ale po prostu niech dziala i daje rade przy moim okazjonalnym uzytkowaniu.
P.S A moze powinienem siegnac po elektryczne zabezpieczenie stosowane w zegludze morskiej.
Naprawde ciekawie sie robi od 8:30.
Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 13-09-2021 o 11:14
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
Nie wiedziałem, ale podpytałem w wypożyczalni z której brałem auto (tak w ogóle to polecam, IcePole, świetna ekipa z Polski). Wymieniają opony w październiku w miarę jak auta wracają do wypożyczalni. Poczytałem co nieco o temacie i 3/4 aut lata na zwykłych zimówkach, tylko ludzie mający normalne auta (w sensie nie z oponami big foot) którzy mieszkają w mniej przyjaznych rejonach jeżdżą na kolcach.
Z ciekawostek motoryzacyjnych to udało mi się ustrzelić piękne Volvo serii 240/260. Niestety nie miałem czasu zagadać do właściciela, ale auto wyglądało jakby wczoraj wyjechało z salonu (przepraszam za jakość zdjęcia, mój toster miał zły dzień).
w1920_20210902_DSC0661.jpg
Nobody expects the spanish inquisition!
IMG_20210908_104728.jpg
W marcu dostałem Dustera na oponach z kolcami. Był z takiej raczej przeciętnej wypożyczalni, gość mi mówił, że szczególnie w okolicach Reykjaviku mają często "black ice" na drogach, po naszemu gołoledź. Iść po takiej drodze czy parkingu się nie da, trzeba szybko wsiadać do auta. Jeździ się na tych oponach rewelacyjnie, jeśli chodzi o przyczepność nie ma porównania ze zwykłymi zimówkami. Hałas tylko okrutny Jakoś mi się wydawało, że kolce to u nich standard (poza balonami oczywiście), ciekawe.
Ciekawe to co piszesz, bo wynika z tego, że zimą odśnieżają drogi "do czarnego", a nie jak w Skandynawii gdzie ubijają śnieg i jeździ się (również na kolcach) po takiej grubej, białej warstwie.
stosuje ktoś może albo mógłby po prostu polecić środek w sprayu do samodzielnego zabezpieczenia podwozia na zimę? tata ma kanał w garażu, to bym popsikał podwozie, progi na zimę
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Coś takiego nie istnieje. A jak ktoś to sprzedaje to kłamie. Bo albo to nic nie daje, albo uszkadza fabryczną konserwację. Zdecydowanie lepiej byś zrobił, jakbyś wszystkie elementy zamknięte oraz doły drzwi powtórnie (po fabryce) zalał woskiem.
Prawidłowa konserwacja wygląda tak:
50 godzin przygotowania spodu auta i innych wrażliwych elementów.
2 godziny samo nakładanie.
Koszt z materiałami ok. 3000 zł
I wtedy masz co najmniej 5 lat więcej życia blach.
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Bo Krzyś poleca mi coś tam z allegro w sprayu i gada że to dobre jest @krzysztofz24
Z6 II + FTZ II | S 24 1.4 ART | Z 35 1.8 S | N 85 1.8 G | SB700 + YN685
Skontaktuj się z nami