Podsumowanie pleneru "Złote Tatry"

[admin]

Zacznę od najważniejszego. Od przyjaźni. Było ją na tym plenerze widać tak dobitnie że chyba nikomu nie muszę uświadamiać że była najważniejszą jego częścią.

Przechodząc od przyjaźni do konkretów chcę bardzo, bardzo podziękować Marcinowi, Mariuszowi i Grzesiowi (prawa ręka) za wszystko co zrobili. Za przepiękną pamiątkę która już ozdabia ściany studia nikoniarzy, za barana, za pomoc w organizacji i za wszystko czego nie wymieniłem a miało miejsce. Wszystkim za składkę która pozwoliła zakończyć plener bez ujemnego bilansu. Za atmosferę i motywację i za to że byliśmy tam razem...

Generalnie. Z Wami zawsze i wszędzie przyjaciele!

Raz jeszcze bardzo, bardzo Wam dziękuję...

Nie wiem jak się Wam odwdzięczyć ale wymyślę jakiś sposób.

[deputamadre]

Mam nadzieję, że był jakiś inny Mariusz, bo ja w niczym nie pomogłem
Też Wam wszystkim dziękuję za wspaniały zlot, w szczególności Tobie Piotrze za to że znosisz takich ludzi jak my :P

[Sendilkelm]

Nie wiem jak się Wam odwdzięczyć ale wymyślę jakiś sposób.

Następny plener...

Mam nadzieję, że był jakiś inny Mariusz, bo ja w niczym nie pomogłem

Pomogłeś. Nie spowalniałeś grupy drugiego dnia ... Grzecznie zostałeś w pensjonacie.

I ja dokładam się do podziękowań za plener i atmosferę.

[Robert_P]

Cóż można dodać do Twoich słów Piotrze , chyba tylko skromne dziękuję... zarówno Tobie za organizację jak i wszystkim uczestnikom za naprawdę miłą atmosferę (wyświechtany tekst, ale tak było).
Spotkania przy okrągłych i prostokątnych stołach, wszyscy razem, to jest to, tak się tworzy dobrą rodzinną atmosferę !
Podsumowując:
Był to najlepszy plener w jakim uczestniczyliśmy i na którym mz zrobiłem najlepsze zdjęcia.

[Marek]

Dziękuję... Dziękuję za wspaniała atmosferę, możliwość poznania wspaniałych ludzi, za wieczorne, bezcenne rozmowy, za wspaniałą organizację i wspólne robienie zdjęć.

[Grzesiek_G]

Mam nadzieję, że był jakiś inny Mariusz, bo ja w niczym nie pomogłem
Też Wam wszystkim dziękuję za wspaniały zlot, w szczególności Tobie Piotrze za to że znosisz takich ludzi jak my :P

Był był - MTU - to on podarował nam łowiecke zwaną barankiem a wspominany Marcin to C0lin - odpowiedzialny za przygotowanie graficzne prezentu - pamiątki z warsztatów w Łodzi.

Piotrze-Adminie - dzięki za dobre słowa, ale to Ty uwalniasz w ludziach to, co najlepsze i zgadzam się że najlepiej zrobisz, jak się odwdzięczysz kolejnym plenerem

[admin]

Dzięki Wam bardzo za miłe słowa. Możecie być pewni że już nad nim pracuję (plener)