Nasz powrót co prawda przez chwile wyglądał tak jak poniżej, ale daliśmy radę.
Szukaj
Nasz powrót co prawda przez chwile wyglądał tak jak poniżej, ale daliśmy radę.
No i my właśnie dotarliśmy do domu. Dzięki Piotrze za organizację oraz wszystkim za towarzystwo i do następnego razu...
I ja do Wawki też dotarłem ...
I my też już w łóżeczku
....D200 + D7K , 85/1.8, 18-200, 70-200, 8mm fiszka, SB-800
I my dotarliśmy na miejsce więc meldujemy się.
Piotrze dziękujemy razem z Jolą za super plener i wspaniałą atmosferę, która towarzyszyła przez cały ten pobyt w Zakopanym.
Co do kilometrów, które przebyliśmy w tym czasie to dawno już nie pamiętam kiedy ostatni raz dokonałem takiego wyczynu.
pozdrawiam
Marek Idzikowski
NIKON Z8 / N24-70 F2.8/ N70-200/ ROLLEIFLEX 2.8F / HASSELBLAD 503CWD
Torun melduje sie z domku. Wlasnie dotarlismy. Robert z Anna dotra pewnie za chwilke. Dziekujemy za organizacje i przesympatyczne towarzystwo. Czekamy na nastepny plener.
Pozdrawiam, Karol.
I ja się melduję. Powiem Wam tak. Wrócił we mnie duch plenerów o jakich marzyłem. Oczywiście TYLKO DZIĘKI WAM!!! Sami zresztą wiecie dlaczego, bo byliśmy tam świetnie rozumiejącą się grupą. Kilka nowych osób które się z nami "wtopiły w klimat" mam nadzieję że już czują się jak we własnej rodzinie. Jeśli nie to następnym razem będzie tak już na 100%
BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ, ZA WSZYSTKO...
Ps. Czekam na kolejne meldunki.
Ps.2 Będą jeszcze zbiorówki, ale czekam przede wszystkim na Wasze zdjęcia
chcielismy Wam pobudke zrobic w sobote grubym switem wracajac z Alp ale napiecie czasowe kurczaka nie pozwolilo :/ moze to i lepiej
Pjetja - nie dostalem obiecanego ememesa! ;>
Serdecznie pozdrawiam
www.hesja.pl
Rano grzecznie zwlekaliśmy się z łóżek. Śmiało trzeba było atakować. Wspólnie wciągnęlibyśmy po paróweczce na śniadaniechcielismy Wam pobudke zrobic w sobote grubym switem wracajac z Alp ale napiecie czasowe kurczaka nie pozwolilo :/ moze to i lepiej
Pjetja - nie dostalem obiecanego ememesa! ;>
Obiecany pójdziePjetja - nie dostalem obiecanego ememesa! ;>
Witam dotarłem wczoraj o 18.00 dopiero dzisiaj przy kompie, dzięki za wspaniały plener, dopiero na takich wyjazdach widać że NIKONIARZE to prawdziwa rodzina. Pozdrawiam.
Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz co dostaniesz.
www
Skontaktuj się z nami