Witam,

Duzo czytalem o tej lampie oraz o SB-600. Wahalem sie nad tymi dwoma lampami. W koncu wybralem Metza, bo wiele osob go polecalo w stosunku do Sabinki. Niestety, znalazlem tez kilka opinii negatywnych:

1) powstawanie luzow na glowicy wskutek uzywania dyfuzorow LIGHTSPHERE (czyli po prostu nie wytrzymuje ciezaru)

2) ulamana stopka (jeden z nikoniarzy chyba tego doswiadczyl)

3) nadtapianie sie szybki od palnika (ktos pisal, ze musial 2 razy ja wymieniac - czyli co, nieodporna na wysoka temp?)

4) ktos z canonowcow pisal, ze lampa z rozpraszaczem wali na maksa (nie wiem czy to wada czy ten model tak ma)


Troche sie przestraszylem, bo wlasnie bede uzywal "sloja". Niestety, lampe juz zamowilem i nie chce wyrzucac 800 zl w bloto. Na szczescie przy zakupach w necie jest jedna "furtke" - mozna w ciagu 10 dni oddac produkt bez podania przyczyny.

Prosze uzytkownikow tej lampy o ustosunkowanie sie do moich obaw oraz wyrazenie wlasnych spostrzezen. W razie czego oddam ja i wezme Sabinke 600.

Z gory dziekuje za pomoc.