Możliwe, że A7sIII nie będzie jednak żadnym przełomem. Na SARze sporo się pisze o tym, że Sony już obrosło w piórka i nie chcą dodatkowo podgryzać swojego departamentu kamer filmowych, który w tej chwili stanowi już oddzielny dział. Może się okazać, że eSki już nie będą takie hiper super i firma przyjmie strategię podobną jak Canon. To na razie spekulacje, ale jeśli okaże się to prawdą to w segmencie aparatów fotograficznych do filmowania pozostaną jedynie Panas i Nikon oraz Fuji ze swoim apsc.
Szukaj
Skontaktuj się z nami