Szukaj
D3s, D3, D800 | 14-24, 24-70, 70-200 VR2, S 35/1.4, N 50/1.4D, S 85/1.4, T 90Di, PC28 | SB910, SU800, PIXEL KING | Man 055 ProB + 410 | LowePro 650, Tamrac exp 8x
www.SALDAT.pl
Polityka jest prosta - uzależnić, nakręcić, wydoić, dać odpocząć, ale nie za długo i od nowa...
Kamil
D3x,N50/1.4,N70-200/2.8VRII,SB900,SB400
ale przcież mamy już budżetowego FX-a: d700 Na cholerę coś tańszego, skoro i tak szkłą pod FXa kosztują znacznie więcej niż DXowe ? Kompletując taki FXowy system, z kilkoma FXowymi szkłami, fleszem, duperelamie typu statyw, głowica, jakieś filterki, kilka szybkich CFów, jakie ma znaczenie czy bbody kosztuje 4500 czy 7500 ?
Ostatnio edytowane przez Pawel Pawlak ; 19-08-2010 o 18:16
Takiego wątku nie ma jednak w dziale body pro, więc Michał będzie załozycielem takowego Potem sie przyklei.
A tam. Ja lubię spacerzoomy. Nie zawsze się trzeba wysilać na max jakość. Czasami się idzie do cioci na imieniny albo na wycieczkę zagraniczną robiąc tylko pamiątki. Po co targać kupę szkła?
Moje systemy: Nikon F, D i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
4500 za korpus, 2800 za szkiełko 28-300 - i za 7300 mamy konkurencję dla Sony Alpha 850, które ostatnio wbrew wszystkim malkontentom sprzedaje się bardzo dobrze
w dodatku taki budżetowy FX raczej nie jest skierowany do osób które chcą mieć szklarnię za xx tysięcy, statywy i głowice za kilka tysięcy, wystarczy im karta SDHC i tak po kolei
szkoda, że to już nie to samo forum...
Z wyjątkiem D3x matryce FX są raczej mało wymagające w stosunku do rozdzielczości szkieł, coś jak pierwsze DX-owe korpusy, które miały po 6MPx. Każde w miarę przyzwoite szkło da na nich w miarę szczegółowy obrazek, ograniczeniem jest sama rozdzielczość matrycy.
A 28-300 jak na spacerzoma ma MTF-y całkiem , całkiem. To chyba ma być szkło dla tych profi, którzy czasem fotografują "wycieczkowo" i nie chcą dodatkowo kupować sobie korpusu DX-owego dla jednego szkła.
Ja bym chciał wierzyć w tanie FX jako cały system amatorski, ale raczej już się z tego wyleczyłem, bo Nikon konsekwentnie nie prezentuje żadnych nowych, w miarę dobrych i w miarę tanich obiektywów FX (chyba z wyjątkiem 70-300 VR).
Swojego czasu postanowiłem, że zostaję na DX, trzymam szkła, przeczekam D300 i doczekam D400 o obrazku porównywalnym do D700 także na wyższym ISO, a po dzisiejszej premierze D3100 jestem prawie pewien, że w ciągu kilku miesięcy stanie się to faktem.
A cały system będzie sporo tańszy i co ważne sporo lżejszy od FX.
D200 i trochę różności.
Waldo11, ale właśnie FX daje Ci możliwość korzystania z obiektywów sprzed wielu lat i są one bardzo dobre. Wystarczy jakiś 35-70/2.8 sprzed lat, ewentualnie o wiele droższy 28-70/2.8 AF-S (ale i tak o połowę tańszy niż 24-70). Na dłuższy koniec może być 80-200/2.8 i za niewielką kasę masz kawał wyśmienitej optyki. Jeśli Ci mało to kup taniutki 50mm/1.8 albo droższy 1.4 (ale i tak tani). Za podobną kasę masz 85/1.8, który na FX jest boski. Jeśli chcesz szeroki kąt to nawet manualny (nie trzeba AF przy szerokim kącie) 50-letni 24/2.8 jest wyśmienity. Z wyższej półki masz też 17-35/2.8 (klasa sama w sobie), 105/2.0DC, 135/2.0DC i wiele innych. Świadomie pominąłem nowe obiektywy, które są drogie: 14-24, 24-70, 70-200 itd... A poza tym co wymieniłem jest cała gama obiektywów, które są jednakowo dobre i tanie, ale po prostu nie spamiętam wszystkiego tak na zawołanie.
Popadasz właśnie w takie myślenie jakie chce Nikon: przed AF-Sem świat nie istniał i nie mamy obiektywów, kup więc kliencie coś nowego, kup DXa. Tymczasem matryce FX właśnie pozwalają na skorzystanie z mega dużej kolekcji optyki sprzed lat.
Skontaktuj się z nami