Szukaj
Chciałbym, niestety na kierownicy wiozłem.
Temperatura się ciekawie zmienia na całej mojej trasie.
Najpierw mam odcinek szutrowy temperatura nieco poniżej 30 st, ale poniżej. Potem zaczyna się asfaltoza i wybija powyżej 30. Jeden odcinek mam taki, że jadę asfaltową DDR z jednej strony mam ekrany dźwiękochłonne z drugiej wał ziemny. Jadę więc takim wąwozem, choć oprócz DDR na jego dnie znajduje się chodnik i pas zieleni. To tam zaczynam czuć jaki jest upał, jakby mi ktoś nagrzewnicą w twarz dmuchał. Kumulacja temperaturowa jest na moście, potem krótki odcinek przez park, gdzie jest odczuwalnie chłodniej.
Taka sytuacja na zjeździe, dobrze, że z daleka już widać było że coś jest nie tak. Po raz kolejny przekonałem się, że jazda rowerem z Mapami Google po nieznanej mi okolicy to kiepski pomysł (tu okolice Szklarskiej Poręby).
FC4ADB22-6DC5-4825-9546-293EB5027B74.jpeg
PS. Tarcze i klocki przeszlifowałem drobnym papierem ściernym, jeszcze raz przemyłem benzyną ekstrakcyjną, i przestały wyć. A po dotarciu na kilku zjazdach całkiem nieźle hamują.
Polecam OSM lub mapy.cz. GM spoko sprawdza się w miejscowościach, jak trzeba obczaić sklep, paszę czy inne takie. GM też się dobrze sprawdza jak na twardej drodze jakiś remont niespodziewanie się pojawi. Choć ostatnio w Czechach GM pod tym względem dało dupy po całości. W terenie to jest nieporozumienie. To już nawet nie jest brawura, żeby jeździć na takim podkładzie w terenie. GM to są mapy drogowe, ze szczególnym naciskiem na drogi utwardzone.
Ja założyłem Bontragery na koła. Chyba najłatwiejsza wymiana tjublesów w życiu. Koła DT Swiss X1700. Przednią oponę założyłem jedną łyżką. Na obręcz wskoczyły po przetoczeniu z lekkim dociskiem do podłogi pełnego obrotu i pompowaniem zwykłą pompką podłogową. Przy okazji wyszło, że moja pompka podłogowa to taka raczej HP niż HV. Nabicie od 2 do 3 barów trochę trwało. Na razie wiszą pod tym wysokim ciśnieniem bez mleka. Mlekiem zaleję chyba jutro. Może potem się karnę nawet kawałek, żeby potem jakiegoś fakapu w górach nie było.
Teraz jeszcze muszę zwinąć dętkę Tubolito, co może być najdłuższą czynnością tej wymiany opon.
Ja polecam Outdooractive. Super szczegółowe mapy i można wybrać jakim rowerem jedziemy i do tego dopasowuje trasę.
Ja ostatnio "zainwestowałem" w kompota, bo był albo i jeszcze jest w promocji z mapami na cały świat a to się może przydać nie tylko na rower, ale też bardzo lubię mapy.cz. Szczegółowe, proste wytyczanie tras, chyba nie ma info o rodzaju nawierzchni, ale to jeden z niewielu mankamentów. No i są darmowe więc w sumie trudno się czepiać takich szczegółów.
Najczęściej trasy planuje w mapy.cz i generuje plik gpx. Ostatnio zacząłem też plik ten importować do Ride with GPS, żeby sprawdzić jak się rozkłada podział na rodzaj nawierzchni.
Ja używam locus map. bardzo fajnie to działa. też można importować trasy np z traseo.pl, czy jakiekolwiek inne, ew samemu sobie traski rozpisywać, taka dość podobna do mapy.cz
- ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
- D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
- RX100 III
- Flickr Pstryk || strava || yt
Ja też mapy.cz, tylko warto sobie mapy w telefonie czasem zaktualizować.
Do planowania czasem używam http://brouter.de/brouter-web/#map=1...19.1310/MtbMap, bo generuje podgląd na nachylenie. Na samej mapie czasami poziomice nie oddają stanu rzeczywistości
D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.
Mam kolegę waryjata
https://www.facebook.com/krzysztof.s...apvdSWLjfk9rel
Skontaktuj się z nami