Trochę mniej, bo mam większe dętki i jedna zajmuje tyle co te dwie mało. Choć wszystkie Tubolito.
Zestawu do łatania jak i dętek jeszcze nie musiałem używać. Nie każde uszkodzenie opony da się załatać w trasie. Wolę mieć jedno i drugie.
Opony bardzo ciężko wchodzą na obręcz. W domu zwykle używam trzech solidnych łyżek Pedrosa, żeby oponę wbić na obręcz. Zdaje sobie sprawę, że przy potrzebie zdjęcia opony byłaby walka.
Szczypce do rozpinania spinki łańcucha przy 11 i 12 biegach muszą być. Tam żadne patenty w postaci trytek, sznurówek itp. nie działają. Te są na tyle zgrabne, że można je zabrać ze sobą.
Szukaj
Skontaktuj się z nami