Close

Strona 3478 z 3838 PierwszyPierwszy ... 2478297833783428346834763477347834793480348835283578 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 34 771 do 34 780 z 38378
  1. #34771

    Domyślnie

    Za parę, za sztukę tyle wychodzi u naszych rzemieślników, jak Vinci, nolimited, evanlite, dandyhorse itp.

    Wysłane z mojego LE2123 przy użyciu Tapatalka

    Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog

  2. #34772

    Domyślnie

    Dzisiaj troszkę pobrykalem po okolicznych lasach, Otomin, Sulmin, Bąkowem zjazd na chatę.

    Zanabyłem sobie małe rogi na wewnętrzną część kiery, bo lubiłem zawsze zmieniać pozycję rąk a tu nie było jak, no i strzał w dychę, nie dość że wygodne, to jeszcze działają skutecznie, a uchwyt pozwala na zrzut przedniej i wbijanie tylnej przerzutki oraz hamowanko.
    Całkiem spoko nienachalny sprzęt.


    Pozdrower xD














    IMG_20230607_165018-01.jpg
    • ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
    • D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
    • RX100 III
    • Flickr Pstryk || strava || yt

  3. #34773

    Domyślnie

    Pozdrawiam z Jizerskich hor, grzmi, ale tylko pivo się leje.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  4. #34774

    Domyślnie

    To ja z Borska pomacham xD xD
    Piekło, musiałem schować się w cieniu.














    IMG_20230608_133250-01.jpg
    • ZABAWA W RAWKI WEŹ UDZIAŁ!
    • D7500 + S10-20 F/3,5 + S18-35 F/1.8 + S17-50 + N50 1.8 G + N55-300 + Sg8 F/3.5 csII + PORST MC 135 + Meike tube set || Cokin P / Marumi magnetic || FotoPro x4i || Stroboss 36N, 60N, X2, X rec
    • RX100 III
    • Flickr Pstryk || strava || yt

  5. #34775

    Domyślnie

    Napiszę coś w rodzaju krótkiego podsumowania, bo talentu do pisania relacji brak. Moja, a właściwie nasza Wanoga, bo jechałem ją z synem, była spontanem. Zaproponowałem synowi, że skoro mamy w tym roku obaj okrągłe urodziny, to uczcijmy je wspólną jazdą na ultra. Ja coś tam jeżdżę, ale syn, od początku roku, miał najechane może ze 100km wszystkiego. Pogoda, trasa, ludzie i szeroko rozumiana atmosfera Wanogi - wszystko na plus. No może ogromna susza, która z części odcinków zrobiła piaskownicę, ale staraliśmy się widzieć to w kategorii dodatkowej atrakcji, a nie wrednego utrudnienia. Pagórkowaty teren też urozmaicał jazdę. Krótkie, ale liczne podjazdy - super. Jechaliśmy krótszą trasę, ale mi na tyle się spodobało, że w przyszłym roku pewnie pojadę 600km. Syn emanuje, co do tego pomysłu, wysoce zakonspirowaną euforią Zdjęć nie robiłem, no może kilka pstryków telefonem, a wszystko przez to, że nie chciało się mi otwierać torby z uwagi na wszechobecny, upierdliwy kurz. Kaszuby szutrami stoją. Naprawdę nie brakowało wręcz szutrostad. Szkoda jedynie, że część z nich "rozmiękczyłą" susza. Podsumowując - 358km fajnej włóczęgi wśród malowniczych krajobrazów i dobrym towarzystwie.

  6. #34776

    Domyślnie

    No i nie padało. Za to pobiłem swój rekord przyjazdu na stację przed odjazdem ciapongu powrotnego. Dwie minuty.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  7. #34777

    Domyślnie

    @robanto jaki czas jazdy/ całościowy?

  8. #34778

    Domyślnie

    Dziś wyrwałem w góry. Chodziło mi po głowie wyjechanie na Palenicę, bo mimo że widziałem ją z okna przez kilkanaście lat, to jakoś do głowy mi nie przyszło na nią się wdrapać. Więc zacząłem standardowo, czyli odbiłem od zapory w prawo, na Jaworze. Przy punkcie widokowym Komoot stwierdził, że Palenica jest osiągalna w 10 minut.

    20230608_131159.jpg

    Planując wcześniej trasę nawigacja sugerowała objechać Palenicę zachodnim zboczem, dlatego byłem zaskoczony jej nową sugestią. Zresztą zaskoczenie przerodziło się w wypych a przed samym szczytem stwierdziłem, że odbijam ścieżką w prawo.

    20230608_133533.jpg

    Po chwili pchania roweru ścieżka zrobiła się bardziej płaska i przejezdna, więc skierowałem się do Kopanego i tam wjechałem na niebieski szlak, na Błatnią.

    20230608_141447.jpg

    Na górze były niezłe widoki i głośni turyści ze Śląska. Więc po chwili postoju ruszyłem dalej w stronę Jasienicy.

    20230608_145418-2.jpg

    Jak to zwykle bywa pomyliłem szlaki i zacząłem zjeżdżać zielonym do Brennej. Na szczęście szybko się zorientowałem i wróciłem na czerwony. Ale widoki od strony Brennej też niczego sobie.

    20230608_151106.jpg

    Szlak do Jasienicy zapamiętałem jako lajtową jazdę między kolejnymi wzniesieniami. I tak jest nadal, pod warunkiem, że lubimy beskidzką rąbankę.

    20230608_151710.jpg

    Na szczęście kamienie czasem się kończą i jazda staje się naprawdę przyjemna. Dotarłem na Czupel.

    20230608_153429.jpg

    Stamtąd już w dół do Jasienicy. Droga lepsza, mniej kamieni, zero ludzi.

    20230608_154034.jpg

    A widoki całkiem fajne.

    20230608_154509.jpg

    Na koniec okazało się, że Strava prawdopodobnie pogryzła się z Mapami.cz i z całej trasy zaliczyła mi tylko 10 km. Pozostały nieutulony smutek i smartfonowe zdjęcia.
    Ostatnio edytowane przez LeonardZelig ; 08-06-2023 o 18:28

  9. #34779

    Domyślnie

    Super widoczki, Brenna

    kipcior skąd żes wymyślił tę swoją dzisiejszą trasę, bo właśnie te rejony dziś rysowałem na Komucie i sie przymierzam

  10. #34780
    Oszczędny w słowach Awatar kipcior
    Dołączył
    05 2010
    Miasto
    Bielsko-Biała
    Posty
    213

    Domyślnie

    @gavin A nigdy tam nie byłem, a pogoda w Bielsku była niepewna to się przejechałem. Wiesz, płasko, rzeczka płynie, sielskie krajobrazy. Nosz kur... jaka to była rzeź. Upał, nie wiem ile dokładnie 26-28 stopni, pełne słońce. U mnie tyle to jeszcze nie było w tym roku. Od początku do końca jechało mi się źle, bez siły. Tzn po asfalcie to spoko bez wysiłku te 25-28km/h. Po czym dostałem wmordewindem i spadało do 16... A w lesie masakra. Piach wszędzie, mniejszy lub większy. Szuter się zdarzał, taki premium szuter był raz ale skończył się nagle głębokim piachem na zakręcie, jakbym nie wyhamował to bym leżał. Na piachu walka o każdy metr, parę razy pchałem po płaskim. Czasem, jak się dało jechałem lasem między drzewami, bo to miało więcej sensu niż drogą. Strach było się gdziekolwiek rozpędzać, nawet jak to sympatycznie wyglądało, bo zawsze kończyło się piachem. Fatbikiem byłoby tam dużo przyjemniej niż gravelem. No i oczywiście owady chcące pożreć człowieka żywcem.
    No i tak zupełnie płasko to też tam nie jest, choć pagórki z Jury mogły by uchodzić za góry przy tym.
    Warta sama w sobie rzeczywiście ładna, kajaki pływają, choć mało widziałem miejsc, gdzie można by po prostu zejść do wody. No i promy nie działają, choć są dwa oznakowane na mapach, a mapy.cz nawet potrafią przez nie prowadzić.

    Zdjęcia może jakieś będą jak je obrobię, nawet aparat zabrałem tym razem.
    D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.

Strona 3478 z 3838 PierwszyPierwszy ... 2478297833783428346834763477347834793480348835283578 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •