Close

Strona 2754 z 3834 PierwszyPierwszy ... 175422542654270427442752275327542755275627642804285432543754 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 27 531 do 27 540 z 38331
  1. #27531

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta
    Nie mam z kim porównać. W sumie tylko Damiana kojarzę, że ma GRX, ale 2x10, a nie 1x11, a Shimano ma nawet inne przerzutki do 2x11 i do 1x11. Większość rowerów 1x11 to jednak napędy Srama.
    Przerzutkę kupiłem nową, zamówiona od Shimano Polska przez mój USR. Montowałem do roweru sam.
    Zresztą u mnie objaw występuje niezależnie od przełożenia, pisałem już o tym ze dwa razy. Nawet na lżejszych jest mniej wyczuwalny. Poza tym jak dla mnie krzywy wózek, krzywy hak czy cokolwiek innego krzywego to zwykle problemy ze zmianą biegów, a te zmieniam lekko i precyzyjnie w obie strony.
    To jeszcze ja mam GRX 1x11 i szczerze to też na 2 lub 3 od dołu coś mi "strzela", ale wydaje mi się, że u mnie to chyba kwestia regulacji. Spróbuję przy następnej jeździe (czyli jutro) wsłuchać się w to bardziej i może do jakiś sensownych wniosków dojdę
    x70|x-pro2+xf16+xf23+xf56+xf90

  2. #27532

    Domyślnie

    Na nowy sezon do roweru syna wleciały Zippy 303 i kaseta 14-27, młody wskakuje już do kategorii junior młodszy
    Waga na tych kołach i ciężkich szytkach conti sprinter to 7,15kg, w zestawie z koszykami, uchwytami i pedałami look keo blade.
    IMG_20210915_172621.jpg

    Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog

  3. #27533

    Domyślnie

    @leighadams
    Raczej miałem na myśli kogoś z Wro.
    Jak "strzela" tylko na jednym to może być zębatka do wymiany.
    @jarek76
    A korbiszcze jakie duże z przodu? Teraz widzę zaczyna się powoli zmniejszanie blatów w korbach szosowych i sporo nowych rowerów ma już 48T.
    Te Zippy węglowe są? Podobno na mokrym nie hamuje to w ogóle.
    Szytki kleiłeś sam czy w serwisie? Nigdy styczności z tym nie miałem.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  4. #27534

    Domyślnie

    Korbę zgodnie z regulaminem PZKOL ma 46/34, dopiero od juniora może mieć coś więcej.
    Tak, Zippy są karbonowe, waga 1100g za komplet . Co do hamowania to na dobrych klockach na suchym nie ma żadnej różnicy do amelinium, na mokrym jest dużo gorzej, ale dramatu też nie ma.
    Szytki klejone, ja u siebie kleje zwykle na taśmę, bo jest szybciej, czyściej i łatwiej, tu są naklejone standardowo na klej, i tak naklejam je sam.
    Ostatnio edytowane przez jarek76 ; 18-09-2021 o 23:00

    Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog

  5. #27535

    Domyślnie

    1100 to moja jedyna guma waży... Przed zalaniem...
    w dobie narzekania na podpisy sprzętowe, w poczuciu winy usunięty ...

  6. #27536

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siona Zobacz posta
    1100 to moja jedyna guma waży... Przed zalaniem...
    U niego nieco ponad 2kg waży komplet z szytkami i kasetą
    Najlżejsza szytka na rynku waży 135g, te sprintery około 300
    Ostatnio edytowane przez jarek76 ; 18-09-2021 o 23:01

    Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog

  7. #27537

    Domyślnie

    Lekki zestaw kół, ile tam jest obręczy 40 mm? Ja bym się już bał na takich jeździć. Moje w gruzie ważą niecałe 1600 g w wersji pod tarcze, co uważam za rozsądną masę dla kogoś w okolicach 100 kg bez sponsora, który będzie mu te koła wymieniał co sezon.
    No i przy obręczy o wysokości 35 mm i oponie 40 mm. Już czasem odczuwam jak wiatr próbuje skręcić przednie koło.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  8. #27538

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta
    Lekki zestaw kół, ile tam jest obręczy 40 mm? Ja bym się już bał na takich jeździć. Moje w gruzie ważą niecałe 1600 g w wersji pod tarcze, co uważam za rozsądną masę dla kogoś w okolicach 100 kg bez sponsora, który będzie mu te koła wymieniał co sezon.
    No i przy obręczy o wysokości 35 mm i oponie 40 mm. Już czasem odczuwam jak wiatr próbuje skręcić przednie koło.
    Stożek 45mm
    Dzisiaj trochę wiało, pytałem go jak odczucia, mówił że jest dobrze.
    Ostatnio edytowane przez jarek76 ; 18-09-2021 o 23:27

    Pozdrawiam Jarosław Stryjewski. blog

  9. #27539

    Domyślnie

    No to lecim z tym koksem..
    Druga z bajkowych historii będzie dotyczyła złapania gumy...,
    heh już słyszę te westchnienia, co jest takiego niesamowitego w złapaniu gumy ?, normalna sprawa w życiu bajkera (to tak, jak złapać muchę w oku, jadąc bez okularów)
    Samo złapanie kapcia tak, jest to typowe, ale już przyczyna może być różna i dość dziwna, jak w moim przypadku. Od razu Wam podpowiem, nie był to żaden kolec, gwóźdź, ani kolczatka zrobiona przez amatora spawania z tegoż gwoździa, ani inny metalowy przedmiot. Nie było to też typowe przywalenie w kamień czy coś podobnego, co by spowodowało snejka, czy rozszczelnienie opony z mleka. Przychodzi mi jeszcze na myśl jakaś wada fabryczna opony, może obręczy ,.. ale nie, nic z tych rzeczy, był to po prostu... no ale po kolei

    Wybrałem się na tripa koło domu i sprawdzałem traskę, którą rozwalili leśni ludzie z piłami. Strava mówiła, że już przejezdna jest po kolejnej rozwałce, ale nie wiedziałem, czy jest w pełni już uprzątnięta przez miejscowych. Pierwszy przejazd kontrolny - jest spoko. Drugi postanowiłem pojechać szybciej z większym zaangażowaniem. Cisnę i przy zakrętach czuję, jak mi rowerz niesamowicie klei tył. Myślę sobie, czy już wejszłem na wyższy stopień skilla, czy może coś innego. Okazało się "coś innego" - niestety. Po kilku zakrętach dochodzę do wniosku, że trzeba sprawdzić to niesamowite zjawisko i co się okazało ?, no że tył w połowie pusty już był Odwróciłem rowerz i nasłuchuje gdzie ucieka powietrze. Znalazłem przeciek, ale w miejscu bardzo nietypowym, bo przy samym rancie obręczy. Widzę niewielkie przecięcie i dodatkowo w pobliżu uszkodzoną obręcz od kamienia, sprawdzam palcem i natychmiast cofam z ssssykiem oznaczającym odczucie bólu. Obręcz była uderzona i powstał mały, ostry wiór aluminiowy, który przeciął oponę. Próbowałem ją uszczelnić mlekiem, ale nie za bardzo mi się to udało i zrobiłem sobie mały spacer, bo do auta było raptem 10 min. W domu już rozebrałem koło, zakleiłem łatką dziurkę i wyszlifowałem to uszkodzenie od kamienia. Jednak zaczynam rozkminiać, jak to się mogło stać w tak nietypowym miejscu. Zaczynam analizować i jest ! , chyba mam . Otóż, na samym początku zjazdu, był trawers z bardzo sypkim podłożem, bo susza już była od dłuższego czasu. Na tym trawersie uciekło mi tylne koło tak, że musiałem sie podeprzeć, prawie się wywalając. W tym momencie widocznie przycisnąłem obręczą kamień do podłoża i powstało takie uszkodzenie, co wyżej opisałem.
    Na drugi dzień sprawdzam, czy opona zalana mlekiem dobrze trzyma ciśnienie po naprawie. Była twarda, ale jak tylko ją ruszyłem, to zaczęło z niej uchodzić powietrze. Co jest do wuja !
    Patrzę, a tu dosłownie kilka cm od tego nacięcia przez wiór, jest następna dziura w kształcie litery V. Była umiejscowiona już typowo, bo na szczycie opony. Ponowne rozebranie koła, klejenie i teraz już wszystko jest w porządku.
    Dziwna sprawa, bo wcześniej jej nie było. Widocznie czyszcząc wnętrze opony ze starego mleka, rozszczelniłem nacięcie powstałe kiedy indziej lol

    Podsumowując: chyba utworzę ranking dziwnych "złapań gum". Kto chce, może dopisywać swoje przypadki, będziemy wspólnie decydować, które miejsce zajmie która guma . Ja zaczynam:
    1. pierwsze miejsce przyznaję wiórowi aluminiowemu z obręczy
    2. rozszczelnienie tjublesa przy wentylu, podczas przeciągania rowerza przez krzaczory
    3. walnięcie o kamień i wyplucie całego mleka na glebę
    Ostatnio edytowane przez rotor ; 19-09-2021 o 01:36

  10. #27540

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez jarek76 Zobacz posta
    Na nowy sezon do roweru syna wleciały Zippy 303 i kaseta 14-27, młody wskakuje już do kategorii junior młodszy
    Waga na tych kołach i ciężkich szytkach conti sprinter to 7,15kg, w zestawie z koszykami, uchwytami i pedałami look keo blade.
    IMG_20210915_172621.jpg
    Zazdraszczam.

    Znacie kogoś ogarniętego od bikefittingu we Wro? Doszedłem już do w miarę wygodnej pozycji, ale ciągle mam problem z kolanami. Zwłaszcza lewym.


    Gumę też ciągle łapię. Zaczyna mnie to już irytować. Nawet nie widzę jakiegoś rozcięcia nigdzie. Może właśnie z obręczą jest coś nie tak. Najczęściej przebicia są gdzieś w okolicy wentyla i to tylko w tylnym kole.

Strona 2754 z 3834 PierwszyPierwszy ... 175422542654270427442752275327542755275627642804285432543754 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •