@sally28
Mieli różne pomysły, jednym z nich były wagony rowerowe. Kupili stare drewniane wagony od PKP i przerobili je na wagony rowerowe. Pomysł jednak chyba nie siadł. Przerobili i puścili w ruch jeden wagon i mieli gotowy drugi, możliwe, że też jeździł. Doniesienia prasowe były o zakupie kilkunastu.
Jeździły na jednej trasie z Wro do Świdnicy przez Sobótkę i załadować do nich rowery oraz wyjąć je można było tylko na kilku stacjach. Przy starcie z Wro czy ze Świdnicy trzeba było być kilkanaście minut przed odjazdem, żeby obsługa umieściła rower w wagonie.
Do tego dochodziło jeszcze przemanewrowanie całym składem, żeby wagon zawsze był na końcu, nie każda stacja umożliwia takie coś. Nie wiem czy pomysł nie został porzucony jednak, bo nie widziałem tych wagonów w ogóle w tym roku.
Generalnie obecnie nie jest źle z rowerami w KD. W każdym razie widać na przestrzeni lat, że to nie jest taki beton jak w PKP.
Szukaj
Skontaktuj się z nami