Tomek, powyższe w pełni zgadza się z tym co zobaczyłem na stravie Gór byłeś spragniony, że machnąłeś dwa kilometry pionu Zacny dystans, zacna trasa. Szacun Dobre foty, fajne krajobrazy
---------
Ustawienia garmina, o których ostatnio pisaliśmy mi też siadły Dziś pierwszy raz miałem okazję zobaczyć jak z takim ustawieniem się jeździ
20240526_112843.jpg
U nas opady i burza miały być ok. 18. Pierwsze krople spadły na nas przed godziną 14 i 10 km od domu. Nie trwało to długo i nawet nie można tego nazwać opadem. Pół godziny po powrocie zaczęło padać i grzmieć. Dziś się udało na sucho
Szukaj
Skontaktuj się z nami