Close

Strona 2894 z 3831 PierwszyPierwszy ... 18942394279428442884289228932894289528962904294429943394 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 28 931 do 28 940 z 38301
  1. #28931

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta


    Długi film drogi.
    Żakowi Kusto to nie piszeta, że za długi film wymajdrował. Żak zrób teledysk 3 minuty!

  2. #28932

    Domyślnie

    W swej wielkiej „przebiegłości” wymyśliłem, że najpierw kupie wygodne/dobre buty a później pedały do tego. Tym bardziej, że rowery są dwa i pedały będą przechodnie.

  3. #28933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gavin Zobacz posta
    Żakowi Kusto to nie piszeta, że za długi film wymajdrował. Żak zrób teledysk 3 minuty!
    Tak na serio, to żeby film był interesujący dla kogoś poza uczestnikami musi być ciekawy w sensie ogólnym. Ja nie mam problemu z obejrzeniem półgodzinnych materiałów, no chyba, że się w nich niewiele dzieje.
    To co zapodałeś jako klip z powrotu z pracy było spoko, bo było krótkie i dla mnie interesujące, bo w tematyce jazdy rowerem po mieście.
    Natomiast ta wycieczka po Jurze już była mniej interesująca, bo za długa i powtarzalna. Brakowało np. dowcipnego i/lub merytorycznego komentarza. Kilku twórców rowerowych na YT oglądam regularnie i nie mam problemu z obejrzeniem materiału o długości 30 minut, ale pod warunkiem, że jest zaprezentowany ciekawie. Choć doceniam twórców, którzy potrafią się zmieścić w kilkunastu minutach, a najlepiej w kilku minutach. Popaczaj sobie na kanał Dustina Kleina z Portland. Koleś też wrzuca swoje wyjazdy, zwykle filmowane GoPro, czasem sypie się jakość, np. w ciemnych miejscach, ale ogranicza się do kilku minut i zapodaje dosyć cikawy i zabawny komentarz. Żak pokazywał ogólnie niedostępny świat podwodny, w Jurę może pojechać każdy. Ja dlatego nie nagrywam filmów, nie mam na nie pomysłu. Na fotosy jeszcze jakieś pomysły mam, jak uznam, że wystarczy to będę się cieszył jazdą i widokami, które zostają tylko w pamięci mózgowej.

    Cytat Zamieszczone przez patronat Zobacz posta
    W swej wielkiej „przebiegłości” wymyśliłem, że najpierw kupie wygodne/dobre buty a później pedały do tego. Tym bardziej, że rowery są dwa i pedały będą przechodnie.
    Z tą przekładaniem pedałów to jest wątły pomysł, bardzo wątły. Jedne buty i kilka rowerów to działa, ale przekładanie pedałów to już wyższy poziom "przebiegłości". Nie zabraniam, ale pamiętaj o czyszczeniu i smarowaniu gwintów i nie przesadzaj z momentem przy dokręcaniu. Pedały dokręcają się w trakcie jazdy, żebyś przy którejś przekładce nie wykręcił pedału razem z gwintem korby. Osie pedałów są zwykle stalowe i to CrMo, a korby z alu, bo nawet jak z karbonu to mają inserty alu z gwintem. Połączenie stali i alu lubi się zapiekać.

    Skoro nie masz jeszcze pedałów to się zastanów czy na rowerze jeździsz czy jeździsz i chodzisz. W pierwszym wypadku bierz buty z maksymalnie sztywną podeszwą. Transmisja mocy i wygoda po czasie jest większa w takich butach. Jak tyle samo będziesz spędzał per pedes co na rowerze, to lepiej brać coś wygodnego do chodzenia i pogodzić się z niewygodą na rowerze, której może nawet nie odczujesz, a którą możesz w jakimś tam stopniu skompensować dobraniem odpowiednich pedałów np. z platformą wokół zatrzasku.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  4. #28934

    Domyślnie

    Rowery są dwa, hardtaile, z tym że jeden elektryczny. Trasy to górskie panoramy z rodziną albo single tracki bez drastycznych zjazdów ( dlatego hardtaile). Co za tym idzie nawet przy panoramach, wyjazd jest przerywany naleśnikami, robieniem zdjęć na strumyku czy innych wygłupach. Dlatego pomyślałem o wygodnych enduro butach - kostka dla przyczepności + na tyle sztywna podeszwa żeby kamienie się nie wbijały w stopę. Na zawody żadne nie pojade, mało tego, tak naprawdę nie lubię pedałować więc nie musi to być szpitzenklasse 120 gram but najdroższy na świecie. Wyznacznikiem jest komfort. Jako że jestem leniwy, zakładam że docelowo pedały trafią na stałe do obydwu maszyn. Teraz chce po prostu spróbować czy to ma sens.

  5. #28935

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zdyboo Zobacz posta
    Tak na serio, to żeby film był interesujący dla kogoś poza uczestnikami musi być ciekawy w sensie ogólnym...
    Niby prawda, ale ja bym nie porównywał dzieła Gawę z jutubkowymi wymiataczami. Wiadomo, że ich klipy muszą być napakowane ciekawymi ujęciami, do tego okraszone megazabawnym komentarzem, koniecznie radiowym głosem i odpowiednio krótkie by się potencjalny klient nie niecierpliwił. W końcu zazwyczaj w tych klipach coś się sprzedaje. Wtedy to jest praca na cały etat i taka wyprawa/przejażdżka to bywa, że także mozolne ustawianie kamer, powtórki i ujęcia testowe. Teraz to już nawet do kofirajda potrzeba przynajmniej ze 2 dronów do przebitek. Ale jak kto chce tylko pokazać trasę, nawet przydługą, to wystarczy zwykły klip. W jutubku można sobie przyspieszyć lub przewinąć, miniaturki z podglądem pomagają. Ja tak zrobiłem, bo chciałem tylko zobaczyć gdzie tam Sebix latał. Przy okazji jakiś link do trasy może by się przydał w opisie pod filmem. Niewykluczone, że kogoś by to zainteresowało.
    A ja dziś pierwszy raz w tym roku ponad 4h w siodełku mimo, że już lipiec prawie, ale jakoś tak się wkręciłem w bieganie, że czasu i sił na rower zbrakło. Trzeba zacząć nadrabiać. Przy okazji przeciągnąłem się trochę po szuterkach żeby siodełko potestować i faktycznie ten bruks robi różnicę. Przynajmniej w porównaniu z tym co miałem wcześniej. W zeszłym roku już nawet coś tam zacząłem się interesować amortyzowanymi sztycami, ale chyba jednak poprzestanę na tym siodełku, bo po w sumie dość długiej jeździe częściowo po wybojach sempiterna jak nowa. Co z tego, że ciężkie skoro zad w końcu zadowolony. Zaopatrzyłem się też przy okazji w prawilne bidony, żeby siary nie było, bo wcześniej jakieś takie bukłaczki woziłem, ale chyba muszę zmienić na inne, bo w tych co mam pije się razem z piachem. Niby można przetrzeć, ale wolałbym coś z osłoną ustnika i najchętniej jeszcze z jakimś filtrem. Może ktoś zna i poleci coś w ten deseń? I jeszcze mam pytanie o jakiś lubrykant do łańcucha, najchętniej coś co nie trzeba za często stosować, bo pod tym względem jestem bardzo leniwy?
    Rel zdjęć ani klipów ni ma, bo jazda testowa była.



    A, i jeszcze pyt do tych co używają fenixa. Da się ustawić widok kursu tak by była widoczna sama trasa, bez podkładu map? Tzn pewnie się da, bo tak jakoś se kiedyś ustawiłem do biegania, ale jak wybiere rower to nie mogę tego znaleźć.
    Ostatnio edytowane przez cz4rnuch ; 24-06-2022 o 16:41

  6. #28936

    Domyślnie

    Ponieważ dziś było z przygodami, ale relację skrobnę dziś wieczorem lub jutro rano.

    Opony Vittoria Barzo, bardzo się nie sprawdziły w warunkach górskich. Słabo trzymają w zakrętach, słabo trzymają na trawersach i do tego jeszcze przebiłem bok opony w sumie nie wiem czym, chyba zwyczajnym kamieniem co to sobie na leśnej drodze leży. O ile dobrze mi się na nich jeździło wkoło komina, tak w górach już mniej dobrze.

    Szukam nowych opon. Jakieś typy?
    29" / 2,2" - 2,4" / do 1 kg na sztukę.
    Styl jazdy to rowerowa turystyka górska, żadne tam hopy, dropy i pionowe zjazdy. Unikam też ST. Zatem opona powinna się sprawdzać zarówno w górę, bo wyciągów też unikam oraz w dół, ale bez typowego DH.

    Nie wiem czy nie wrócę do Bontragerów XR4 Team Issue, miałem je w zestawie z rowerem i w sumie spoko się na nich jeździło. Dwa razy je przebiłem, wszystko zalepiło mleko.
    Inne typy:
    Conti Trail King
    Schwalbe Wicked Will

    Paczałem też na Maxxisy, ale ciężkie są niemożebnie.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  7. #28937
    Oszczędny w słowach Awatar kipcior
    Dołączył
    05 2010
    Miasto
    Bielsko-Biała
    Posty
    213

    Domyślnie

    Najlepsze opony do wycieczek górskich to... Vittoria Barzo Tzn jeszcze lepiej Mezcal, ale z okazji nieco większego bieżnika, mam Barzo na przód i Mezcal na tył, taki złoty środek. Serio, jak Ci się to mogło nie sprawdzić? Ja już innych opon nie chcę. No chyba, że jeszcze kiedyś zmienię mojego fulla na enduro.
    Maxxisy to generalnie kotwice robią. Dobre w teren, szczególnie ciężki (Minion to chyba najpopularniejsza opona w Beskidach) ale tak normalnie to nie jedzie.
    D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.

  8. #28938

    Domyślnie

    Na Barzo dobrze mi się jeździło w piasku, lepiej niż na Bontragerach, które były nawet szersze.
    Niestety już wcześniej wydawało mi się, że słabo trzymają jak się kładzie rower w zakręcie, tylko potrzebowałem gór i zjazdu konkretnej długości, żeby się upewnić. Koło ucieka, może niespecjalnie gwałtownie, bo da się wyczuć moment zerwania przyczepności, ale ucieka.
    Poza tym wystarczy, że jedzie się zboczem niezbyt stromej koleiny i strasznie rower się zsuwa, a dziś było w zasadzie sucho. W błocie byłby dramat.
    Pozdrawiam!
    Tomasz Zych
    tomzych.com
    analogowiortodoksi.pl

  9. #28939
    Oszczędny w słowach Awatar kipcior
    Dołączył
    05 2010
    Miasto
    Bielsko-Biała
    Posty
    213

    Domyślnie

    Barzo to dla mnie opona prawie doskonała. Ty po prostu jeździsz po złych górach
    Ja tu nie mam piasku, a błoto się zdarza ale bardziej na zasadzie kałuż i trzeba go szukać, ale rzadko jeżdżę w złych warunkach. Generalnie wszystko wypełniają kamienie. I tutaj mi się Barzo sprawdza.
    D610, Nikkor 50 f1.4 G, Nikkor 24-70 f2.8, Sigma 20 f1.4, Sigma C 100-400.

  10. #28940

    Domyślnie

    moje oponki ważą po 520g i to maxis

Strona 2894 z 3831 PierwszyPierwszy ... 18942394279428442884289228932894289528962904294429943394 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •