Ja na górskim wszystko z blatu robię.
Szukaj
Ja na górskim wszystko z blatu robię.
Kaseta droga, to oszczędzam małe zębatki.
Ja mam tylko Chrobrego w kierze skitranego, żebym choć na piwo miał jak portfela zapomnę. Czy to tak dużo?
Wcale się nie dziwię, dotykać strach a co dopiero jechać
A ja w końcu kupiłem niecieknący bidon.
https://www.amazon.co.uk/dp/B01L76TD...ing=UTF8&psc=1
Ma miękką uszczelkę pod zakretką oraz 2 kolejne silikonowe przy ustniku i odpowietrzaczu.
Wykonanie świetne, mocny plastik, jedną ręką sprężynowo otwiera się górna zatyczka.
W końcu mam coś nie cieknącego, bo powiem Wam te wszystkie rowerowe bidony to była porażka, bez uszczelek i wykonanie też do bani.
Cholera mała rzecz a cieszy
Już kiedyś pisałem. Mam dwa bidony thermo Camelbacka i nic nie cieknie.
@zdyboo, też macałem camelbacka, ta sama jakość... tyle ze płaciłem śmiesznie mało, bo była okazja. Dałem 49zeta za 750ml.
No ale ja musiałem kilka przerobić, z Deca, jakieś Elite i to nie było to....
Między macaniem, a korzystaniem jednak jest różnica. Nie mam nic do zarzucenia jakości bidonów CB.
Skontaktuj się z nami