do reportażu to raczej 17-35 ... zakres korzystniejszy...
Szukaj
do reportażu to raczej 17-35 ... zakres korzystniejszy...
Też zagłosuję na 17-35 bo np takim zakresem można by powalczyć przez cały reportaż a 14-24... ciężko powiedzieć czy potrzebujesz AŻ tak szeroko to raz, dwa że przy fotografowaniu ludzi wolę mieć np 35 niż 24mm a i 17-35 też jakościowo nic nie brakuje
Dawniej system N - obecnie L(M) + F
nie myślałem że będe miał taki dylemat,nie wspominając jak to umęczy człowieka.
gdybym miał taki zaszczyt 15 minut popracowac na 17-35,sprawa by się pewnie wyjaśniła
D3S / D700 / 14-24 2,8 / 24-70 2,8 / 70-200 2,8 / 35 1,4 / 85 1,4 / SB-800 / SB-900 / NEC PA 271W / i inne takie....
Przyjedź nad Bałtyk, to sobie popróbujesz. Miałem taki sam dylemat przed kupnem mojego zooma. Zastanawiałem się czy brać 14-24 za ostrość czy 17-35 za zakres, wygrał fotoreporterski rozsądek. Z drugiej strony, przecież A. Trzcionka używa w trakcie fotoreportażu tandemu D3+14-24 więc da się, do ciaśniejszych ujęć po prostu trzeba zapiąć 35/50mm (mnie to przepinanie szkieł lekko stresuje). Nie wiem jak u innych, ale u mnie 17 mm nie jest takie bardzo dobre jak pozostałe zakresy, ale na ekranie monitora i na papierze (za miesiąc- dwa przekonam się) te f/2,8 daje radę. Jak już wyżej jeden forumowicz wspomniał, mam obawę o brak czegoś jasnego poniżej 50 mm, co może zemścić się w miejscach, gdzie nie warto będzie/ nie można będzie błyskać (vide: 35/1,8 )
D700, N24D, N35D, N85D, S150
...jestem arogancki, kłótliwy, zarozumiały oraz próżny... to tylko część moich zalet : )...
...życie, to podróż, nie cel...
Zanim nie pojawił się 14-24, to 17-35 był wyznacznikiem wysokiej jakości połączonej z uniwersalnością. Inne były zakresy zoomów kilka lat temu (20-35-> 17-35, 35-70), inne są teraz (14-24, 24-70, itd), czy to ułatwia pracę czy nie- każdy musi sam odpowiedzieć sobie na tak postawione pytanie. W miejsce granicznej ogniskowej 35 mm pojawiła się nowa 24 mm łącząca zoomy ultra szeroki ze średnim. Zawsze porównujemy jakiś obiektyw wychodzący ze sprzedaży do jego następcy. O ile łatwiejsze jest to w przypadku dajmy na to 50/1,4 D i G, o tyle w przypadku zoomów 17-35 i 14-24 tak łatwo już nie jest. Najważniejsze jest to, co chce się fotografować i potem określić czym najlepiej to robić, znając zalety i wady obiektywów w wyczerpujący sposób opisane w internecie. Na koniec dodam, że taką samą tragedią dla użytkowników będzie upadek na płytę chodnikową N17-35 i 14-24.
D700, N24D, N35D, N85D, S150
Teksty typu że 17-35 to stara konstrukcja etc można sobie wsadzić w d....
17-35 był gdy jedyną pełną klatką cyfrową do nikona był Kodak a na DX ten obiektyw uznany został za najlepszy zoom nikkor ze wszystkich...
Na fx rogi nie są tak ostre jak w 14-24, co do korekcji krzywizn oba są bardzo dobre co nie znaczy że dają idealnie proste linie w rogach na najszerszym zakresie
AF - oba to samo
17-35 daje możliwość pracy na starszych korpusach analogowych
Także co kto woli...
Oba obiektywy są bardzo dobre, ja przesiadłem się z 17-35 na 14-24 ale czasem myślę o powrocie do 17-35 z racji nieporęczności tego klocka
D750X2 /FM/ dużo gratów
Skontaktuj się z nami