Motocyklisci na forum - ujawnij sie i przywitaj:-)

[krzysztofz24]

@Kojocisko co oznacza ten skrot "KLC" na mlotku? Bo jakos nie moge rozszyfrowac.
Fajny warsztacik. Siatka na chlodnice wyglada spoko.

[Boryszuk]

Miała też deficyt uchwytów. Na zdjęciu - wspieraj polską produkcję

Jeśli pomiędzy płytę a uchwyty na te żółte i czarne śrubokręty dasz dystanse, będziesz mógł je obrócić o 90° tak, że rączki będą "na sztorc". Sorki, zboczenie niejako zawodowe

@Kojocisko co oznacza ten skrot "KLC" na mlotku? Bo jakos nie moge rozszyfrowac..

Kurna, lekko ciepać.

[Kojocisko]

Krzysztof Jan Choroszko - KJC, a moja córka Kasia Lena Choroszko - KLC. Młotek był kiedyś z córką na gościnnych występach w szkole chyba i został podpisany .
Co do uchwytów na wkrętaki - te dystanse musiały być spore i trzeba by kombinować z mocowaniem, więc mogę z tym żyć.

BTW listwa z nasadkami z prawej to prawie historia moich motocykli - na samym dole duża nakładka do śruby wahacza w Yamahach, za chwilę dołączy nasadka imbusowa do osi BMW . Dwa manometry to też historia, choć nowa. Tylne koło BMW ma tak faszystowskie podejście do zaworu, że musiałem sobie drugi wężyk zrobić...

Z lewej trochę widać tablicę z kluczami i śrubokrętami. Jak kupiłem pierwszego japończyka, to wywaliłem 5kg (lub lepiej) starych kluczy po Uralu i budowaniu domu i kupiłem komplet precyzyjnych, polerowanych FLAGów od 7 do 22, żeby szanować śruby. Był to rok 98?. Służą do dzisiaj, a ja właśnie doszedłem do wniosku, że czas na wymianę śrubokrętów, wysłużyły się.

Za ścianką z tablicami jest moja kanciapka, gdzie jest stół, elektronarzędzia, śrubki i mnóstwo materiałów do modeli latających RC.

PS. a kto się zachwyci płytą pod silnik?

[robin102]

Piątunio:

Po ponad 20 latach zmieniłem jedną z tablic na narzędzia. .

Lubię mieć narzędzia w pudełku, śrubokrety w jednym, nasadki w drugmi, płaskie klucze w trzecim. Stawiam pudełka przy temacie który kręcę i nie chodzę do ściany po narzędzia. Takie rozwiązanie dla starych i wygodnych

Dwa manometry to też historia, choć nowa. Tylne koło BMW ma tak faszystowskie podejście do zaworu, że musiałem sobie drugi wężyk zrobić...

Z pare lat temu kupiłem na allegru kompresor kompletny z wężem i manometrem za 399 zł jakaś chińszczyzna. Końcówka manometru ogarnia na spokojnie upierdliwie umieszczony zawór tylnego koła, ale z kompresorem za 399 zł mam inną zagwozdkę. Kupiłem olej aby w nim wymienić i nie ma śruby aby go tam zalać , spustowa jest

PS. a kto się zachwyci płytą pod silnik?

Ładnie to wygląda, zobaczł bym chętnie jak się prezentuje po przykręceniu i w które punkty przymocowana. Zachwycam się i nawet zazdraszczam i się zastanawiam dlaczemu nie na czarno ?
.... z tej zazdrości właśnie się zapisałem na rehabilitację od 1 marca naprawiania człowiekowego kręgosłupa i stawu biodrowego. Przyda się rehabilitacja przed długą drogą

[Kojocisko]

a) kompresor może być bezolejowy - ja mam taki Stanleya
b) ja biorę plastikową kuwetkę z uchwytem (aka skrzynka narzędziowa) i pakuję ją narzędziami potrzebnymi poza warsztatem. Utrzymywanie pudełek jest dla mnie upierdliwe
c) płyta srebrna, bo cały dół jest srebrny + ew. zadrapań nie będzie widać. Zdjęcie zamocowanej będzie po montażu opon.

[robin102]

c) płyta srebrna, bo cały dół jest srebrny + ew. zadrapań nie będzie widać. Zdjęcie zamocowanej będzie po montażu opon.

No jasne, jasne i jasna osłona, kurde kupię sobie to i pierdylnę sprayem na czarny mat
Cofnąłem się do zdjęcia Twojego motoru i rzeczywiście silnik ma wykończenie na srebrno. Tak przy okazji jak kondycja tej powłoki, tej farby srebrnej po latach. Są jakieś ubytki drażniące ?

[bogdi64]

Kojocisko

przyjeżdżaj - trzeba u mnie zrobić w garażu porządek potrzebował bym 5 tablic
wiem - uczulony jestem - WKRĘTAK, ale ja już jestem stary warsztatowiec


OSTATNIA SZANSA - tylko 1000 szt
https://www.youtube.com/watch?v=_3DY8JysvXE

[krzysztofz24]

Ja tam jestem zwolennikiem bardziej popularnego w mowie potocznej słowa; śrubokręt.
Mało tego ta nazwa jest o wiele bardziej sensowna i uzasadniona niż wkrętak.
Bo śrubki można wkręcać i wykręcać. A wkrętak jak sama nazwa wskazuje służy do wkręcania tylko.
A co jeśli chcemy coś wykręcić? To co, to może wykrętak?

Tymczasem śrubokrętu nic nie ogranicza bo można nim w dowolny sposób kręcić śrubkami.
Podsumowując to logicznie jest mówić śrubokręt i krecic tymi śrubkami jak się nam tylko podoba.

P.s A zamieszanie i nieporozumienia to są najczęściej z kombinerkami, obcęgami, cegami, szczypcami, cążkami. Tu to są jazdy.

[robin102]

OSTATNIA SZANSA - tylko 1000 szt
https://www.youtube.com/watch?v=_3DY8JysvXE

No jest kurła dramat , bo znów ciekawa "WSK-a" pokonana przez ekologów, wydumaną ekologię

- - - - kolejny post - - - - - -

P.s A zamieszanie i nieporozumienia to są najczęściej z kombinerkami, obcęgami, cegami, szczypcami, cążkami. Tu to są jazdy.

U mnie w poprzedniej dawno opuszonej pracy etatowej te wszystkie narzędzia nazywali chlapcążki , bo które by nie wziąć do ręki to tak samo skutecznie otwierało się nimi piwo, chlap, chlap

[!AGresT]

To co, to może wykrętak?

Wykrętak już zarezerwowany - taki dynks do wykręcania ułamanych śrób.