Zdjęcie to zrobiłem podczas uzupełniania ziarna w karmniku dla drobnicy. Wszedłem na chwilę do czatowni a po chwili pojawił się ten model. Jako że nie planowałem wcześniej zasiadki, nie miałem statywu i zdjęcia robiłem z ręki (trzęsącej się mocno z zimna i z wrażenia - to mój pierwszy drapol) Jakość i kadry nie są rewelacyjne, ale proszę o wyrozumiałość - zdjęcia robione z czatowni przystosowanej dla drobnicy, więc perspektywa wysoka a patol to ścięte przez bobry drzewko leżące przed czatownią.
Szukaj
Skontaktuj się z nami