Czy ktoś mi doradzi/odradzi cos takiego? AF ED 80-200 2.8D

[drhardware]

Witam,

jaki kompletny laik w tym temacie proszę o opinię osób bardziej doświadczonych - czy taki obiektyw warto kupować? jeżeli tak/nie, to dlaczego? Współpracować miałby z D70s, potem z D300s.

[jerezano]

Czy ten konkretny egzemplarz, to nie wiem.
Mam 80-200 i jest to mój ulubiony obiektyw. Ostry, nadaje się prawie do wszystkiego - robię nim landszafty, używam w studio, itd. Mnie zadowala w 100 %. Jak ktoś ma słabe rączki, to może go urażać waga obiektywu, ale na takie problemy mamy przecież statywy
Zamieniłbym go jedynie na 70-200VR, ale bez dopłaty

[drhardware]

Jak zobaczyłem ta aukcje, to zacząłem się dokształcać, ale szybko pogubiłem się w gąszczu 70-200 i 80-200, wraz z ich wariantami i wariacjami cenowymi. Po ostatniej sesji w Filharmonii, potwierdziłem moje smutne przypuszczenia, że albo potrzebuję iso na poziomie 3200 bez Nestle, albo stałego światła 2.8. Dziękuję za pomoc.

[andrstac]

Czy nie lepiej wersję AF-S? Ta śrubokrętowa może na mniejszych puszkach słabo się kręcić, ale to tylko moje zdanie (jestem bezśrubokrętowy). Po za tym za tę cenę można mieć nówkę sigmę z 3-letnią gwarancją. Mam i sobie bardzo chwalę

[fIlek]

Po za tym za tę cenę można mieć nówkę sigmę z 3-letnią gwarancją. Mam i sobie bardzo chwalę

Jeśli mówimy o Nikkorze 80-200 D ED NEW, to przy udanym egzemplarzu Sigma wypada bladziutko

[krolewicz]

ja mam starsze 80-200, też na śrubokręt i d50 kręci całkiem ok, a "gorszego" body ze śrubokrętem zdaje się nie ma

[fIlek]

ja mam starsze 80-200, też na śrubokręt i d50 kręci całkiem ok, a "gorszego" body ze śrubokrętem zdaje się nie ma

No właśnie wychodzi na to, że nawet z niezbyt mocnym śrubokrętem, zestawik porusza się całkiem żwawo AF-S z racji swej małej dostępności jest obecnie kosztownym rozwiązaniem.

[Michał Jędrak]

Ja doradzam i nie doradzam. Obiektyw jest faktycznie szybki. To, że on śmiga na D3 to wiadomo, ale śmiga też dobrze np na D200. Bardzo ostry na 2.8 od 80mm do 150mm. Potem niektóre egzemplarze mydlą. Niestety ten typ tak na i trudno jest się zorientować na co się trafi. Obiektyw jest zbudowany jak czołg: wszędzie metal i nic się na zewnątrz nie rusza i nie wysuwa. Słabiutki jest pierścień od przełączania ostrości, bo często się jakoś zacina czy pęka i mamy wtedy tylko autofocus. Polecam z czystym sumieniem jeżeli większość Twoich zdjęć będzie bazować pomiędzy 80 a 150mm. Jednak poszukałbym czegoś innego jeśli zamierzasz zasuwać często powyżej 150mm. Oczywiście nie patrz na Sigmy czy Tamrony, bo to nie 'żylety'. Niestety jedyna sensowna alternatywa to wspomniany wcześniej 70-200 VR, ale cena też inna.

[kh29228]

uważaj na FF/BF na długim końcu

[Roman K.]

D70s zakręci tym obiektywem, a tym bardziej D300. Jak Ci wybuchnie pierścień od szybkiej zmiany trybu ostrzenia ( mało prawdopodobne ), to zawsze możesz zrobić to w body. Problem na dłuższych ogniskowych polega na tym, że w standardzie DX, ten obiektyw na długim końcu ma już 300mm, a to oznacza, że potrzeba krótszych czasów naświetlania, aby nie poruszyć zdjęcia. Optycznie, ten obiektyw jest tak samo dobry w formacie DX, jak i w formacie FX. Polecam, choć instrument jest bardzo ciężki.