Nikon FM obiektyw 35mm, co jest godne polecenia

[AR-DZEJ]

Witajcie

Jestem szczęśliwym posiadaczem nikona fm, używam obecnie obiektywu nikkor 50mm f.1.4.
O ile jestem wielce usatysfakcjonowany jakością zdjęć, nie zupełnie podoba mi się odwzorowanie kolorów.
Kolory są, wyprane i ostatnio fotografuje wyłącznie w czerni i bieli.
Myślę, że mój problem rozwiązać mogłaby zmiana obiektywu.
Chciałbym coś szerszego niż 50mm, 35mm byłoby dobre, ale 40mm też.
Co będzie pasować do tego aparatu? Znajdzie się*coś w dobrej cenie, niekoniecznie nawet od nikona?
Zależałoby mi aby był to w miarę porządny sprzęt, dedykowany aparatom analogowym.

[Jacek_Z]

Raczej jednak od nikona, bo do nikonów niełatwo podpiąć cokolwiek innego, szczególnie szerokokątnego.
Czyli wybierz nikkora 35 mm.

[Archibald6803]

Ja bym polecił zamiast 35 Nikkora AI(-S) 28/2,8 ; cudne szkło.

[JacekB]

Czy na pewno problem takich a nie innych kolorów leży w obiektywie? Może po prostu trzeba trochę inaczej naświetlać? Może trzeba założyć inny film? Może trzeba zmienić lab, do którego oddajesz wywoływać? Może trzeba coś zmienić we własnej technice obróbki, jeżeli sam wywołujesz? Może trzeba inaczej robić odbitki? Na innych parametrach lub innym skanerem skanować, jeśli skanujesz? Inaczej ustawić parametry wydruku, jeżeli drukujesz? Wziąć inny papier? Inną drukarkę?

Na jakość tradycyjnych zdjęć składa się cały szereg powiązanych ze sobą czynników. Jak powszechnie wiadomo, łańcuch jest tak mocny jak jego najsłabsze ogniwo. Nie potrafię uwierzyć, że Nikkor 1,4/50 obojętnie której wersji - o ile nie jest uszkodzony optycznie lub mechanicznie - jest tym najsłabszym ogniwem do tego stopnia, żeby aż trzeba go było zamieniać na coś innego.

Jeśli chcesz rozszerzyć swój repertuar o coś z obszaru 35-40 mm, to mamy oddzielną rozmowę. Z 35 mm nic nie polecę, ponieważ ja oprócz Nikkorów szanuję i poważam tylko Zeissa, a to jest inna sfera niebieska. Całkiem fajną czterdziestkę ma Cosina/Voigtländer, ale bliżej nie wypowiem się, bo osobiście nie miałem przyjemności.

[zdyboo]

Nikkor 35/2 nie jest zły, ale używałem tylko we wersji AF, zatem na manualu jest tak sobie, jeżeli chodzi o ergonomię.
Polecę natomiast Voiglandera 40/2 SL II, bardzo zacne szkło.

Poniżej kilka przykładów z Voigtka 40

źródło

źródło

źródło

źródło

Wszytko powyżej na Sensii 100, przeterminowanej o dobre kilka lat. Jakby ktoś ze zbyt dociekliwych pikselowym podglądaczy szukał ostrości, to na powyższych przykładach jej nie ma. Sensia okazała się za gęsta dla Epsą 300, ale to akurat dziwnym nie jest, dla tego skanera dowolny slajd jest za gęsty.

Ostrość na pełnej dziurze wygląda tak:

źródło

Tri-X

Seria maluchów 20/28/40 od Voigtka, może i jest opracowana pod kątem cyfry, ale rozmiarowo najlepiej komponuje się własnie z niewielkimi puszkami analogowymi. Z tej trójki nie mam tylko 28 mm i miał już chyba nie będę. Minusem tych szkieł jest ich czasem trudna dostępność i cena koło 2 patyków.

[biegly]

Za kolorystykę nie jest odpowiedzialny obiektyw tylko materiał światłoczuły!
Może pokażesz jakieś przykłady tego niezadowolenia?
Czy wiesz, że każdy film kolorowy będzie dawał inne kolory?
Warto poczytać na ten temat lub przejrzeć np. Flickr jakie kolory daje dany film - oczywiście to jest poglądowo, ale daje do myślenia!
Również wina może być w Labie lub samym skanowaniu!
Teraz wybieraj lub pokazuj

[zamudka]

dokładnie tak jak mówi kolega

[gALL]

Nie do konca Swego ruskie obiektywy (np. Arsat 35, Mir 24, Heliosy i podobne) mialy zolknace powloki MC i nie wazne co byc robil, wszystko na materialach kolorowych mialo moczowaty zafarb. Na szczescie te powloki zolkly dosc rownomiernie, wiec na marialach czarno-bialych dzialaly jak tani filtr .

Aby ocenia kolory trzeba uzywac slajdow, inaczej dyskusja nie ma sensu, poniewaz przy negatywach jest za wiele czynnikow, od samego filmu, po przez wolanie, naswietlanie i do tego papier.

[Ryśko]

Używałem NIKONA fm 2 z NIKKOREM 35/2, KALEINAREM 100/2,8 i kilkoma innymi szkłami. Nic nigdy nie było wyprane . Problem leży w albo w obróbce albo w materiale światłoczułym albo w umiejętnościach fotografującego albo NIKKOR 50/1,4 ma jakąś wadę