Szukaj
no gdyby był jakiś kociak i w dodatku w bardzo fajnych pieniązkach to ja chętnie. Nie zamierzam zakłądac żadnych hodowli a tym bardziej brac kota by zarabiac na kociakach. Po prostu kiedyś miałem dachowca i pojawiła się potrzeba posiadania futrzaka![]()
A może ze schroniska? Tam tyle biednych kociąt czeka na nowy dom... Myślę, że potrafią być co najmniej tak samo albo bardziej kochane niż bengalski za 2 tysiące![]()
w schronisku raczej nie znajdzie bengalskiego.
p.s.
tylko mi tu nie zaczynać dyskusji, że taki człowiek to bezduszny, skoro tyle biednych kiciusiów po schroniskach
jak tylko zobaczę tego typu "użalania" to .... sami wiecie co
tu jest wątek do chwalenia się kotami![]()
Psychotrop vel Grzegorz Lucjan Laska von Lasocki
bengalski, norweski lesny, rosyjski, brytyjski krótko/długowłosy, ewentualnie maine coon (byle jakas miniaturka) - tymi kotami jestem zainteresowany i tymi własnie zamierzam się w tym watku chwalic![]()
To fajni z Was miłośnicy kotów jak dość żywiołowo reagujecie na sugestię (nie użalanie się), iż kota można też pozyskać ze schroniska, post niżej od kogoś kto pisał, że szuka
Psychotrop - nigdzie nie napisałem, że bengalskiego można ze schroniska
Czy już dostanę bana?![]()
nie
nie dostaniesz, bo Cie lubię
napisałem profilaktycznie, żeby zaś taki fajny wątek nie poszedł z tematem w inną stronę.
a co do schroniska ...
jest jedna rzecz której się wstydzę i się wam przyznam.
siostrzeniec mieszkający na obczyźnie przyjechał do krakowa.
poprosił, żebym poszedł z nim do jego koleżanki w odwiedziny, bo dawno się nie widział z nią bla bla bla bla ...
wchodzimy do nie, mieszkanko to jeden pokoik, kuchnia, lazieneczka i tyle :/
10 piętro w blokowisku.
no i w mieszkaniu piękny alaskan malamut.
trochu zagotowałem i najechałem na dziewczynę, że trzyma takiego psa w mikromieszkaniu.
okazało się jednak, że wzięła go właśnie ze schroniska !
no i generalnie głupio mi było jak nigdy.
a historii piesy przed schroniskiem nie opowiem, bo musiałbym sam się zbanować za pyskówki i przekleństwa.
Psychotrop vel Grzegorz Lucjan Laska von Lasocki
Pies i kot to tylko z prawdziwej hodowli lub ze schroniska. Pseudohodowle omijać z daleka!
Mój kot sprzed chwili:
Ja sobie kiedyś kupię maine coon'a lub norweskiego leśnego![]()
Kobieta z Sonnarem też może
Skontaktuj się z nami